Środa, 12 czerwca 2019
Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów
Droga bez powrotu
Jak podszedłem po rower, temperatura na strychu wynosiła rekordowe 38°C. Dlatego, gdy podczas jazdy było "zaledwie" 32°C odczuwałem to jako komfort termiczny. Do tego przewciwny wiaterek wysuszał por z twarzy i tylko pić musiałem więcej niż zwykle. Prawie cały bidon ciepłej wody poszedł.
Jak widać po kresce na mapie, droga zaprowadziła mnie znów do Piaseczna. Na miejscu zapakowałem rower do bagażnika i wróciłem na czterech kołach.
Jak widać po kresce na mapie, droga zaprowadziła mnie znów do Piaseczna. Na miejscu zapakowałem rower do bagażnika i wróciłem na czterech kołach.
- DST 20.50km
- Czas 00:56
- VAVG 21.96km/h
- Temperatura 32.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj