Informacje

  • Wszystkie kilometry: 138086.61 km
  • Km w terenie: 2424.65 km (1.76%)
  • Czas na rowerze: 293d 06h 44m
  • Prędkość średnia: 19.57 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 15 grudnia 2018 Kategoria 50-100, Gassy, Piaseczno/Ursynów

Grudniowe kilometry - ciężkie kilometry!

Coś ostatnio ciężko mi przychodzi wybrać się na rower i dziś też do południa rozmyślałem, czy chcę, czy nie chcę. W końcu zdecydowałem, że o tej porze to już daleko nie pojadę, ale na dwie, trzy godziny mogę wyjść. Na zachód jechać nie chciałem, bo pod wiatr wracać nie lubię, więc wybrałem drugi tradycyjny kierunek, na południe. Tym bardziej, że po drodze mogę wstąpić do córki, wypić coś ciepłego, pogadać, przytulić moje dziewczynki małe i jechać dalej. A dalej droga zawiodła mnie do Konstancina, ale tym razem nie skręciłem do Gassów, tylko przez miasto do ronda i do Ciszycy. Dopiero tam wróciłem na stałą trasę Gassy - Obórki, a że chciałem zobaczyć jak idzie remont na Prętowej, przy mostku na Wilanówce, to pojechałęm tamtędy. Niestety do ulicy Rosy przejazd jest jeszcze zamknięty, ale rowerem, choć z trudem, ale dało się przejechać.Nie polecam jednak tej drogi, bo błota z budowy jest na drodze co niemiara. Dalej niespodzianek, przynajmniej tych przykrych, już nie było. Za to miłą odmianą, jest ukończenie budowy ulicy łączącej Aleję Jóżefa Becka z Czerniakowską. Jeszcze oficjalnie nie oddana i mogłem przejechać pustą jezdnią, ale asfaltowa droga rowerowa też jest. Zadowoleni nie są zapewnie nabywcy mieszkań w budynkach tuż przy ulicy, ale wszystkich nigdy nie da się uszczęśliwić. 
Jeszcze słowo o liczniku. Wczoraj, w dzień roboczy, o 17-tej było 610, dziś o czterystu mniej.
Aleja Polski Walczącej, widok w stronę Kopca Powstania Warszawskiego
Aleja Polski Walczącej, widok w stronę Kopca Powstania Warszawskiego © yurek55
Aleja Polski Walczącej, widok w stronę Trasy Siekierkowskiej
Aleja Polski Walczącej, widok w stronę Trasy Siekierkowskiej © yurek55
Kontrola licznika rowerzystów
Kontrola licznika rowerzystów © yurek55
Kontrola licznika rowerzystów - 202 szt, 15:42
Kontrola licznika rowerzystów - 202 szt, 15:42 © yurek55


  • DST 62.57km
  • Czas 02:59
  • VAVG 20.97km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Już jakiś miesiąc temu jechałam po tej Alei Polski Walczącej :) Wtedy stały tam jeszcze jakieś ciągniki, walce itp, ale asfalt już był.
W sumie to krótki odcinek, ale fajny skrót do tej Czerniakowskiej
Katana1978
- 22:11 wtorek, 18 grudnia 2018 | linkuj
Ciężko? Jeśli Cię to pocieszy, to niektórzy rowerzyści już nawet nie pamiętają, jak wygląda ziemia bez śniegu... ;)
mors
- 15:16 niedziela, 16 grudnia 2018 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa eczer
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl