Informacje

  • Wszystkie kilometry: 146956.90 km
  • Km w terenie: 2657.65 km (1.81%)
  • Czas na rowerze: 312d 22h 23m
  • Prędkość średnia: 19.53 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wtorek, 19 grudnia 2017 Kategoria przed śniadaniem, <50

Zagadkowe trąbienie

Nic specjalnego się nie wydarzyło o czym warto by było napisać, z jednym wyjątkiem. W Puchałach, miejscu codziennej służbowej fotki pewnej rowerzystki, zatrzymałem się na skrzyżowaniu z Aleją Krakowską i czekałem na zmianę świateł.  Samochód stojący obok najpierw włączył spryskiwacz szyb, ale to nie jeszcze  nie dało mi do myślenia, szczególnie,  że strumień płynu mnie nie dosięgnął. Potem, gdy powoli ruszyłem, by wstrzelić się idealnie w zielone światło, nerwowy kierowca zatrąbił na mnie, a gdy już sam włączył się do ruchu, zatrąbił długo i przeciągle. Szkoda, że przy kościele w Raszynie było zielone, bo bym zapytał o co mu chodzi. Potem, na spokojnie, pomyślałem, że może mu chodziło, żebym pojechał tą Katany drogą dla rowerów, a nie zabierał cenne miejsce na jezdni? Nie wiem. 


S7 widok w stronę Alej Jerozolimskich



  • DST 30.00km
  • Czas 01:35
  • VAVG 18.95km/h
  • Temperatura -2.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
A ja uważam że to wcale nie jest takie hop siup mijanie się z agresją. Kierowca jedzie trąbi - myśli że się go wystraszymy lub zejdziemy z jezdni, a my tu "pa pa" radośnie robimy - jak do znajomego.
Mogę dać palca sobie uciąć że kierowca jest jeszcze bardziej wkurzony że niby nie zrozumieliśmy jego aluzji co do klaksonu. Agresja kierowcy wraca do niego ze zdwojoną siłą ... :D 0 bo to nie my jesteśmy wkurzeni tylko on :D
Katana1978
- 15:20 piątek, 22 grudnia 2017 | linkuj
Ja się ewidentnie zestarzałem, kiedyś na trąbiących reagowałem agresją, a teraz jak Katana, uśmiecham się i macham radośnie ;)
putin
- 09:44 piątek, 22 grudnia 2017 | linkuj
A mnie intrygują te ubywające cyferki ... !
I chyba znalazłem odpowiedź ? :)
Jurek57
- 22:29 środa, 20 grudnia 2017 | linkuj
hahaah :) a ja na takich co trąbią znalazłam fajny sposób :))) - macham im radośnie (żeby pomyśleli że ja myślę że to jakiś niby mój ziomek trąbi) -założę się że wtedy im gula jeszcze większa w gardle siedzi.
Katana1978
- 16:34 wtorek, 19 grudnia 2017 | linkuj
Oj narażasz sie jeżdżąc ... w dni powszednie ;)
vuki
- 12:20 wtorek, 19 grudnia 2017 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa serwo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl