Informacje

  • Wszystkie kilometry: 137663.26 km
  • Km w terenie: 2419.65 km (1.76%)
  • Czas na rowerze: 292d 05h 45m
  • Prędkość średnia: 19.58 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 23 września 2017 Kategoria 50-100

Udana jazda na zachód

Jak wyjechałem jezdnie i chodniki były jeszcze mokre po nocnych deszczach, ale miałem błotnik typu save-ass więc tył był zabezpieczony przed zamoczeniem. Po kilkunastu minutach zaczęło znów trochę padać, ale założyłem kurtkę - trzepaczkę i spokój. Zresztą nie padało zbyt długo i pogoda szybko się poprawiała, a nawet zaczęło wyglądać słoneczko. Wybrałem się w stronę Zaborowa po śladzie konkretnego segmentu Stravy. Piszę konkretnego, bo ma 18,5 kilometra a w środku jest jeszcze kilkanaście innych, krótszych, segmentów.  Już chyba o tym pisałem, ale tworzenie segmentów po pół kilometra, a nawet dwieście metrów, to chyba mija się z celem, prawda? Ponieważ poprawiłem czas na najdłuższym segmencie, to automatycznie wpadło mi kilkanaście pucharów na segmentach tzw. "wewnętrznych". Dla mnie powodem do zadowolenia jest poprawienie czasu aż o ponad sześć minut i muszę za to podziękować koledze, który zaprosił mnie na koło i zwolnił do tempa, które mogłem utrzymać. Pogadaliśmy sobie po drodze trochę, ale po pięciu kilometrach zabrakło mi oddechu i musiałem odpuścić. A zabrakło oddechu, bo jadąc w takim tempie nie powinienem gadać, tylko skoncentrować się na łapaniu powietrza. :) Uprzedziłem zresztą kolegę Piotra, że tak się stanie i żeby sobie głowy mną nie zawracał. Usłyszałem od niego, że ten co Stravę wymyślił powinien Nobla dostać, za zaktywizowanie tylu ludzi do jazdy na rowerze. Dzięki temu znalazłem go na tym rowerowym portalu i przez funkcję View Flybys zmierzyłem odcinek, który razem przejechaliśmy. Po dotarciu do Zaborowa pojechałem jeszcze kawałek do Zaborówka i przez Pilaszków i pozostałe zachodnie wioski wróciłem do domu. 

Zostań Robin Hoodem dzięki Ożarowiance
Zostań Robin Hoodem dzięki Ożarowiance © yurek55




  • DST 71.60km
  • Czas 03:17
  • VAVG 21.81km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Ja zacząłem bardzo późno swoją przygodę z rowerem i sądziłem początkowo, że będzie to kolejny "słomiany zapał". Tym razem tak się nie stało i jest to zasługa bikestats. W pierwszym roku tutaj, nawet nie chciało mi się zapisywać moich jazd. Zacząłem... i skończyłem w maju. Ale jak już zacząłem regularnie pisać i czytać blogi, to i jeździć zacząłem regularnie i coraz więcej.
yurek55
- 19:35 poniedziałek, 25 września 2017 | linkuj
Nie tylko czytanie, ale również chęć napisana czegoś na swoim blogu zachęca do jazdy :)
paprykarz1983
- 06:48 poniedziałek, 25 września 2017 | linkuj
Nie tylko aplikacje, również czytanie blogów rowerowych, zachęca do choćby krótkiej przejażdżki rowerowej.
malarz
- 04:56 niedziela, 24 września 2017 | linkuj
Gratuluje rekordow :) potwierdzam w moim przypadku strava tez niezle motywuje do jazdy. A nawet pobicie rekordu o sekunde jest przyjemne :)
paprykarz1983
- 20:13 sobota, 23 września 2017 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa oduma
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl