Informacje

  • Wszystkie kilometry: 146621.21 km
  • Km w terenie: 2657.65 km (1.81%)
  • Czas na rowerze: 312d 04h 09m
  • Prędkość średnia: 19.53 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 29 czerwca 2017 Kategoria <50

Przerwana - deszcz

Znowu dość późno zacząłem, ale jednakowoż miałem nadzieję na dłuższą trasę niż wczoraj. Niestety po kilkunastu minutach zaczął padać deszcz, a ja tym razem postanowiłem być mądry przed szkodą. Zwykle dotąd jadę aż mam wszystko mokre i dopiero wtedy zakładam kurtkę, a dziś stanąłem sobie pod klatką domu na Wałbrzyskiej i czekałem aż przejdzie.

Miejscówka na przeczekanie
Miejscówka na przeczekanie © yurek55

Gdy znudziła mi się obserwacja raz większego, raz mniejszego deszczu i słuchanie bliższych i dalszych pomruków z nieba, uznałem, że nie ma na co czekać -  i zarządziłem odwrót. Wprawdzie nadal padało, ale do domu było blisko, a rower i tak kwalifikował się do czyszczenia, a napęd do szejka z benzyny i smarowania. Na początek dostałem niezły prysznic od samochodu...i następnego... i jeszcze jednego, więc przestałem się przejmować zmoknięciem i od razu jazda stała się przyjemniejsza i bezstresowa. Po przejechaniu dosłownie TRZECH kilometrów oczom moim ukazał się zdumiewający widok. Ulica Wołoska na całej swej długości, aż do Pola Mokotowskiego usłana była połamanymi gałęziami, liśćmi, konarami drzew i powalonymi bądź mocno pochylonymi i ledwo stojącymi drzewami. Byłem bardzo zaskoczony, bo tam gdzie stałem, żadnych wirów, huraganów, trąb powietrznych nie było. Padał tylko normalny deszcz. 
Takie to niespodzianki jest nam w stanie natura uszykować. A wszystko sprowadza się do jednego:

Nie być w złym czasie, w złym miejscu!

Zły czas, złe miejsce
Zły czas, złe miejsce © yurek55
Nie miał szczęścia
Nie miał szczęścia © yurek55
Wołoska przy Woronicza
Wołoska przy Woronicza © yurek55
Ulica Wołoska
Ulica Wołoska © yurek55
Wołoska przy zajezdni
Wołoska przy zajezdni © yurek55
Andrzeja Boboli przy Polu Mokotowskim
Andrzeja Boboli przy Polu Mokotowskim © yurek55
Pole Mokotowskie
Pole Mokotowskie © yurek55
Pochyłe drzewa
Pochyłe drzewa © yurek55


Pucu-pucu, chlastu-chlastu
Pucu-pucu, chlastu-chlastu © yurek55


  • DST 15.00km
  • Czas 00:55
  • VAVG 16.36km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Tak czy inaczej te pojazdy były w złym czasie w złym miejscu. Czasem bywają takie ekstremalne sytuacje pogodowe, których się nie przewidzi i odpowiedzialny za drzewostan nie jest tu winny, bo co miał wszystkie drzewa wyciąć, żeby w razie burzy na nic nie spadły? Może w takim razie z ubezpieczenia właściciela drzewa będzie odszkodowanie...
paprykarz1983
- 19:57 piątek, 30 czerwca 2017 | linkuj
paprykarz. Gdy konar z drzewa zabije człowieka, prokuratura z całą pewnością wskaże winnego i postawi zarzuty. Tak samo to działa w przypadku spraw cywilnych. Ktoś odpowiada za stan drzewostanu w mieście.
yurek55
- 16:17 piątek, 30 czerwca 2017 | linkuj
Szpital na Wołoskiej otrzymał bezpośrednie trafienie z nieba. Awaria sieci komputerowej spowodowała, że wszystkie karetki były odsyłane do innych szpitali.
Na Siekierkach może nie było takich wielkich wiatrołomów ale samochód z przyczepą kampingową pofrunął do rowu , gdzie obydwoje położyli się na boku. Znajomej mąż na motorze również został przewrócony przez wiatr, zdrowie ok, ale plastikowe owiewki są do wymiany. Wielkiej ulewy może nie było ale takich szkód od wiatru dawno Warszawa nie widziała.
teich
- 13:02 piątek, 30 czerwca 2017 | linkuj
Zeszłoroczny wiatrołom pod Bolimowem miał szerokość może co najwyżej 2km (długość oczywiście znacznie większą). A u nas pod blokiem padła stara lipa, z drugiej strony spory konar wierzby... no i w całym mieście jeszcze parę drzew padło i sporo większych i mniejszych konarów.
meteor2017
- 11:36 piątek, 30 czerwca 2017 | linkuj
Masakra... A kto im miałbym odszkodowanie wypłacić? Drzewo? Pewnie właściciel 20-letniej astry AC nie kupował, a koszt naprawy będzie większy od wartości samochodu... Ci co zaparkowali za zakazem mają nieuszkodzone samochody, taki paradoks :)
paprykarz1983
- 05:39 piątek, 30 czerwca 2017 | linkuj
Niszczycielska nawałnica...
malarz
- 03:56 piątek, 30 czerwca 2017 | linkuj
Oj pokarało samochodzarzy za nie przestrzeganie przepisów - mogą nie dostać odszkodowania.
Katana1978
- 19:40 czwartek, 29 czerwca 2017 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa cichs
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl