Informacje

  • Wszystkie kilometry: 146604.07 km
  • Km w terenie: 2657.65 km (1.81%)
  • Czas na rowerze: 312d 01h 48m
  • Prędkość średnia: 19.53 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 9 lutego 2017 Kategoria 50-100

Do Adama zrobić hamulce

Jako że naprawa hamulców niezbyt mi się powiodła bo linki, ani pancerza wymienić nie mogłem, pojechałem więc do Księgowego. Adam fachowo i kompetentnie przystąpił do rzeczy i przy miłej pogawędce raz - dwa zrobił co trzeba. Okazało się, że na dodatek wszystkie ramiona na piwotach ciężko chodziły, linka od przerzutki tylnej się przycinała w pancerzu, coś trzeba było skręcić w tylnym kole i jeszcze licznik po drodze przestał raptem działać. Ale po godzinie wszystko śmigało jak trzeba, a ja mogłem wracać do domu. Początkowo chciałem jechać koło Zalewu, by tą samą drogą nie wracać - i nawet pojechałem z półtora kilometra w tamtą stronę, ale na szczęście przytomnie sprawdziłem godzinę i szybko zawróciłem. Nie miałem już czasu na krajoznawcze wycieczki. 
Dzięki Adam!

Wisła, kra, Most
Wisła, kra, Most "Grota" © yurek55

Na moście Grota widok na lewy brzeg
Na moście Grota widok na lewy brzeg © yurek55


  • DST 61.00km
  • Czas 03:25
  • VAVG 17.85km/h
  • Temperatura -6.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Patrząc na rdzę od soli na łańcuchu i wszystkim innym - trochę boję się do mechanika rower wozić, tym bardziej że w serwisie ostatni raz był dawno temu, jak mi się przednia przerzutka od soli (nomen omen) rozpadła. Wiosną 2015? Bo na pewno nie w zeszłym roku. A podobno łańcuch zmienia się co 500km. Hihihi. Nie moje łańcuchy. :)

Trasę wzdłuż zalewu bardzo lubiłam mieszkając w Warszawie, teraz jakoś mi za daleko łączyć kierunek warszawski z zalewem. Bardziej wolę gnać od razu na Modlin i pozwiedzać twierdzę.
lavinka
- 16:35 środa, 15 lutego 2017 | linkuj
Nie ma tak dobrze, wielu małych dziur się nie usłyszy, a najbardziej wredne nawet w wodzie bardzo trudno wykryć, są tak małe, że 1-2 pęcherzyki na minutę schodzą. To są najgorsze rodzaje przebić, raz że bardzo trudno wykryć dziurę, dwa że najczęściej siedzi w oponie mikroskopijny fragment uszkadzający dętkę, który bardzo trudno zauważyć.
wilk
- 16:25 niedziela, 12 lutego 2017 | linkuj
Wystarczy mocno napompować dętkę i słychać wyraźnie jak syczy powietrze. Potem przybliżamy twarz i czujemy podmuch powietrza. Na koniec uruchamiamy trzeci zmysł, czyli wzrok - i lokalizujemy dziurkę. :) Można też wozić dętkę, a łatanie zostawić na później, już w domu.
A od hamulców to ja już teraz jestem ekspertem, patrzyłem Adamowi na ręce i wiem jakie błędy popełniłem. :)
yurek55
- 21:08 piątek, 10 lutego 2017 | linkuj
Nie zawsze można każde uszkodzenie dętki zaklejać łatką, np. uszkodzeń wokół wentyla (lub większych rozcięć) nie powinno się naprawiać, tylko wymienić dętkę na nową. Poza tym, przy złej pogodzie (deszcz, mróz) łatki prawidłowo nie zakleimy.

Natomiast warto kontrolować, czy nie mamy już starych, zużytych opon i dętek, przecież to oczywiste, że grubszy bieżnik trudniej przebić, każda guma też z czasem parcieje, ma malutkie uszkodzenia. Gdy często łapiemy "kapcie" warto kupić nowe opony.
Nigdy nie wybrałbym też bardzo lekkich opon, mają zbyt małą warstwę gumy, nawet mały ostry kamień przetnie taką oponę.
malarz
- 20:19 piątek, 10 lutego 2017 | linkuj
dużo z tym cackania jest, A jak zlokalizować malutką dziurkę w dętce w trasie nie mając wody ??
Katana1978
- 18:55 piątek, 10 lutego 2017 | linkuj
Zainwestuj w łatki, wyjdzie taniej.
yurek55
- 18:34 piątek, 10 lutego 2017 | linkuj
No nie do końca zreperowałam jednak - znów przestał działać. pfff

Ale za to wymieniłam sobie dętkę. Założyłam nową i nie minęło 5 min i znów powstał flak !! Dość szybko jak na poprzednią dętkę....
Niestety zapomniałam wcześniej sprawdzić wnętrze opony. Okazało się że w oponie siedział drucik ... No i musiałam znów całą operację od nowa przeprowadzić.
Tym sposobem skończyły mi się zapasy dętek ;(
Katana1978
- 18:16 piątek, 10 lutego 2017 | linkuj
Po co ja w takim razie do Nieporętu jeździłem? Na Skorosze bliżej... :)
yurek55
- 18:03 piątek, 10 lutego 2017 | linkuj
Ja przednie zrobiłam, tylne zrobię jutro - bo już siły nie mam
Katana1978
- 14:30 piątek, 10 lutego 2017 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dzaws
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl