Wtorek, 7 lutego 2017
Kategoria <50
Ja, mechanik
Ani pogoda nie rozpieszczała, ani ochoty na dłuższe jazdy nie miałem. Właściwie to drugie było ważniejsze, lekki śnieg z wiatrem były tylko pretekstem do powrotu. Dobrze, że miałem coś do zawiezienia córce do pracy, bo pewnie tak jak wczoraj, bym przy komputerze przesiedział.
Po powrocie sprawdziłem, co się dzieje z tylnym hamulcem. Okazało się, że linka się rozwarstwiła i nie chce chodzić w pancerzu, a na dodatek jedno ramię na piwocie się zacina. To drugie, udało się uruchomić - wystarczyło zdjąć i nasmarować, z linką jest gorsza sprawa. Po pierwsze nie mam linki, po drugie nie wiem, czy bym sobie poradził, nawet jakbym miał. Może jutro odwiedzę Księgowego? On na pewno coś zaradzi. Do tego "naprawiając" doprowadziłem do tego, że zewnętrzny (od fajki) klocek ociera o obręcz i chociaż kręciłem w lewo i prawo śruby na obu ramionach hamulca nic to nie dało. Musiałem tak poluzować linkę, że tylny hamulec nie działa wcale. Taki ze mnie mechanik.

Wiadukt przy lasku na Kole © yurek55
Po powrocie sprawdziłem, co się dzieje z tylnym hamulcem. Okazało się, że linka się rozwarstwiła i nie chce chodzić w pancerzu, a na dodatek jedno ramię na piwocie się zacina. To drugie, udało się uruchomić - wystarczyło zdjąć i nasmarować, z linką jest gorsza sprawa. Po pierwsze nie mam linki, po drugie nie wiem, czy bym sobie poradził, nawet jakbym miał. Może jutro odwiedzę Księgowego? On na pewno coś zaradzi. Do tego "naprawiając" doprowadziłem do tego, że zewnętrzny (od fajki) klocek ociera o obręcz i chociaż kręciłem w lewo i prawo śruby na obu ramionach hamulca nic to nie dało. Musiałem tak poluzować linkę, że tylny hamulec nie działa wcale. Taki ze mnie mechanik.

Wiadukt przy lasku na Kole © yurek55
- DST 24.00km
- Czas 01:23
- VAVG 17.35km/h
- Temperatura -4.0°C
- Sprzęt Dar Losu
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Ja nic już nie ruszam - ważne że rower hamuje i z tego się cieszę :D
Katana1978 - 20:32 wtorek, 7 lutego 2017 | linkuj
Dziwię się, że jeździsz w takich warunkach.
Dziwię się, że "opiekun" Ci pozwala ;) vuki - 19:01 wtorek, 7 lutego 2017 | linkuj
Komentuj
Dziwię się, że "opiekun" Ci pozwala ;) vuki - 19:01 wtorek, 7 lutego 2017 | linkuj