Środa, 6 lipca 2016
Kategoria <50
Po mieście: Suwak, Kopernika, Stadion Narodowy
Jazda użytkowa po ulicach, chodnikach i ddr-ach w cywilnych ciuchach i bez ambicji na prędkość. Obejrzałem Stadion Narodowy pod kątem zabezpieczenia i tylko James Bond, albo ten drugi specjalista od zadań niemożliwych - Ethan Hunt, mogą coś wskórać. Wojsko obstawiło też mosty, a pod płachtami maskującymi mają sprzęt do strącania obiektów latających - dronów. Zdjęć nie robiłem, bo mogliby mnie wziąć za zamachowca, dokumentującego zabezpieczenie na terenie przyszłej akcji.:)
Na moście wiatr był tak silny, że kolega na rowerze z miejskiej wypożyczalni zsiadł i prowadził go na piechotę.

Stadion i plaża © yurek55

Wisła z "Poniatoszczaka" © yurek55

Warszawska Igła © yurek55

Róg Lwowskiej i Koszykowej © yurek55

Koszykowa 59 widok od hali © yurek55
Na moście wiatr był tak silny, że kolega na rowerze z miejskiej wypożyczalni zsiadł i prowadził go na piechotę.

Stadion i plaża © yurek55

Wisła z "Poniatoszczaka" © yurek55

Warszawska Igła © yurek55

Róg Lwowskiej i Koszykowej © yurek55

Koszykowa 59 widok od hali © yurek55
- DST 31.00km
- Czas 02:01
- VAVG 15.37km/h
- Temperatura 20.0°C
- Sprzęt Dar Losu
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Po Warszawie jeździ się nerwowo. Dużo czerwonych świateł i dużo baranów za kierownicą
Katana1978 - 15:05 sobota, 16 lipca 2016 | linkuj
Komentuj