Informacje
- Wszystkie kilometry: 146607.07 km
- Km w terenie: 2657.65 km (1.81%)
- Czas na rowerze: 312d 03h 15m
- Prędkość średnia: 19.53 km/h
- Więcej informacji.
... i w latach poprzednich
AD 2023
AD 2022
AD 2021
AD 2020
AD 2019
AD 2018
AD 2017
AD 2016
AD 2015
AD 2014
AD 2013
AD 2012
AD 2011
Gminobranie
Pogoda na rower
Moje rowery
Szukaj
Znajomi
Wykres roczny
Archiwum
- 2024, Listopad(17, 6)
- 2024, Październik(22, 13)
- 2024, Wrzesień(29, 23)
- 2024, Sierpień(25, 20)
- 2024, Lipiec(14, 8)
- 2024, Czerwiec(20, 17)
- 2024, Maj(23, 15)
- 2024, Kwiecień(29, 17)
- 2024, Marzec(28, 26)
- 2024, Luty(31, 26)
- 2024, Styczeń(16, 10)
- 2023, Grudzień(28, 17)
- 2023, Listopad(26, 10)
- 2023, Październik(21, 33)
- 2023, Wrzesień(22, 18)
- 2023, Sierpień(22, 12)
- 2023, Lipiec(25, 14)
- 2023, Czerwiec(24, 16)
- 2023, Maj(29, 27)
- 2023, Kwiecień(20, 20)
- 2023, Marzec(25, 17)
- 2023, Luty(19, 4)
- 2023, Styczeń(24, 16)
- 2022, Grudzień(12, 5)
- 2022, Listopad(18, 12)
- 2022, Październik(25, 19)
- 2022, Wrzesień(17, 19)
- 2022, Sierpień(15, 25)
- 2022, Lipiec(19, 10)
- 2022, Czerwiec(21, 10)
- 2022, Maj(25, 24)
- 2022, Kwiecień(27, 4)
- 2022, Marzec(25, 15)
- 2022, Luty(19, 18)
- 2022, Styczeń(16, 7)
- 2021, Grudzień(2, 5)
- 2021, Październik(19, 15)
- 2021, Wrzesień(15, 16)
- 2021, Sierpień(8, 6)
- 2021, Lipiec(16, 22)
- 2021, Czerwiec(18, 13)
- 2021, Maj(10, 10)
- 2021, Kwiecień(13, 24)
- 2021, Marzec(12, 11)
- 2021, Luty(7, 4)
- 2021, Styczeń(9, 18)
- 2020, Grudzień(13, 16)
- 2020, Listopad(20, 24)
- 2020, Październik(17, 28)
- 2020, Wrzesień(18, 7)
- 2020, Sierpień(13, 5)
- 2020, Lipiec(13, 5)
- 2020, Czerwiec(18, 57)
- 2020, Maj(15, 23)
- 2020, Kwiecień(18, 52)
- 2020, Marzec(26, 56)
- 2020, Luty(14, 55)
- 2020, Styczeń(19, 54)
- 2019, Grudzień(12, 38)
- 2019, Listopad(26, 56)
- 2019, Październik(22, 54)
- 2019, Wrzesień(14, 8)
- 2019, Sierpień(8, 9)
- 2019, Lipiec(20, 36)
- 2019, Czerwiec(16, 18)
- 2019, Maj(24, 27)
- 2019, Kwiecień(18, 29)
- 2019, Marzec(18, 43)
- 2019, Luty(19, 53)
- 2019, Styczeń(12, 47)
- 2018, Grudzień(13, 64)
- 2018, Listopad(23, 129)
- 2018, Październik(23, 94)
- 2018, Wrzesień(27, 146)
- 2018, Sierpień(16, 75)
- 2018, Lipiec(17, 87)
- 2018, Czerwiec(22, 85)
- 2018, Maj(25, 93)
- 2018, Kwiecień(19, 121)
- 2018, Marzec(22, 153)
- 2018, Luty(16, 104)
- 2018, Styczeń(13, 92)
- 2017, Grudzień(16, 81)
- 2017, Listopad(19, 150)
- 2017, Październik(14, 74)
- 2017, Wrzesień(19, 66)
- 2017, Sierpień(26, 97)
- 2017, Lipiec(21, 108)
- 2017, Czerwiec(23, 100)
- 2017, Maj(22, 108)
- 2017, Kwiecień(11, 65)
- 2017, Marzec(23, 125)
- 2017, Luty(15, 159)
- 2017, Styczeń(16, 101)
- 2016, Grudzień(18, 99)
- 2016, Listopad(25, 109)
- 2016, Październik(18, 88)
- 2016, Wrzesień(20, 69)
- 2016, Sierpień(18, 49)
- 2016, Lipiec(27, 31)
- 2016, Czerwiec(22, 75)
- 2016, Maj(24, 58)
- 2016, Kwiecień(20, 44)
- 2016, Marzec(7, 14)
- 2016, Luty(9, 34)
- 2016, Styczeń(13, 62)
- 2015, Grudzień(24, 55)
- 2015, Listopad(8, 34)
- 2015, Październik(20, 68)
- 2015, Wrzesień(22, 59)
- 2015, Sierpień(16, 58)
- 2015, Lipiec(16, 43)
- 2015, Czerwiec(20, 36)
- 2015, Maj(22, 36)
- 2015, Kwiecień(21, 44)
- 2015, Marzec(19, 36)
- 2015, Luty(13, 36)
- 2015, Styczeń(12, 25)
- 2014, Grudzień(15, 59)
- 2014, Listopad(20, 35)
- 2014, Październik(24, 63)
- 2014, Wrzesień(23, 75)
- 2014, Sierpień(26, 107)
- 2014, Lipiec(17, 62)
- 2014, Czerwiec(21, 113)
- 2014, Maj(24, 75)
- 2014, Kwiecień(19, 109)
- 2014, Marzec(19, 159)
- 2014, Luty(15, 99)
- 2014, Styczeń(19, 108)
- 2013, Grudzień(23, 97)
- 2013, Listopad(24, 166)
- 2013, Październik(24, 153)
- 2013, Wrzesień(17, 131)
- 2013, Sierpień(14, 56)
- 2013, Lipiec(26, 84)
- 2013, Czerwiec(25, 137)
- 2013, Maj(21, 112)
- 2013, Kwiecień(27, 123)
- 2013, Marzec(18, 83)
- 2013, Luty(16, 40)
- 2013, Styczeń(15, 85)
- 2012, Grudzień(10, 32)
- 2012, Listopad(20, 69)
- 2012, Październik(17, 42)
- 2012, Wrzesień(20, 15)
- 2012, Sierpień(7, 7)
- 2012, Lipiec(9, 3)
- 2012, Czerwiec(13, 12)
- 2012, Maj(14, 16)
- 2012, Kwiecień(8, 0)
- 2012, Marzec(18, 24)
- 2011, Maj(7, 0)
- 2011, Kwiecień(2, 0)
- 2011, Marzec(5, 1)
Linki
Wyścig z czasem
Zaplanowałem wczoraj wieczorem ambitną pod względem czasowym trasę po nowe gminy. Sprawdziłem rozkłady pociągów i wyszło mi, że mam niecałe siedem godzin na przejechanie stu trzydziestu kilometrów. Niby spokojnie powinienem się wyrobić, ale zawsze mogą wystąpić nieprzewidziane czynniki i na taką okoliczność, przyjmowałem opcję powrotu następnym pociągiem.
Rano po zbyt długiej walce z budzikiem, który nie chciał się dać wyłączyć i z przeskakującym łańcuchem, który założyłem wieczorem, wiedziałem na pewno, że nie wszystkie rzeczy przewidziałem. Jak zawsze uznałem, że jakoś to będzie i wsiadłem do pociągu. Przed ósmą wysiadłem na stacji Gąsocin, zamontowałem telefon w uchwycie, odpaliłem wgraną trasę i nagrywanie śladu i skierowałem się na zachód. Wiatr wiał z południa i czasem trochę mi pomagał, więc jechało się lekko i przyjemnie. Rozmyślałem nad brakiem aparatu, który celowo zostawiłem, by robić zdjęcia telefonem. Tylko telefon był zamocowany na kierownicy i o tym wcześniej nie pomyślałem. Już po pierwszym zdjęciu okazało się, że są z tym problemy. Odkręcanie go z uchwytu, ponowne przykręcanie jest trochę upierdliwe, a na dodatek wyłączył się GPS, o czym przekonałem się kilka kilometrów dalej. Tam właśnie pierwszy raz skręciłem nie w tę drogę co potrzeba. Potem takich zdarzeń było jeszcze kilka, a ja albo zawracałem, albo modyfikowałem trasę. Przez to musiałem prawie trzydzieści kilometrów jechać krajową "sześćdziesiątką" bez pobocza, przy dość sporym ruchu ciężarówek i osobówek. W trakcie jazdy zaczęła mi się rodzić myśl, że mogę nie zdążyć na na pociąg o 15:47 w Nasielsku. Postanowiłem więc nie robić żadnych przystanków, żadnych zdjęć, tylko jechać, jechać, jechać i jeszcze raz jechać. Moja decyzja była o tyle uzasadniona, że czasem okazywało się, że muszę jechać po polnych drogach, gdzie siłą rzeczy spada prędkość, a i na niektórych asfaltach musiałem uważać żeby telefonu nie wytrzęsło z uchwytu.
Pierwszą i jedyną przerwę zrobiłem po osiemdziesięciu kilometrach, żeby zjeść kanapkę zabraną z domu, a że wiatr z lekko pomagającego zmienił się na lekko a czasem mocniej przeszkadzający, miałem coraz mniejsze szanse na zdążenie. Tak przynajmniej wówczas myślałem. Gdy wreszcie wydostałem się z Płońska i zobaczyłem drogowskaz Nasielsk na drodze 632 ucieszyłem się, że już teraz to naprawdę z górki. Tak się tym zaaferowałem, że gdy zobaczyłem drogowskaz Nowe Miasto 15 nic mi to nie dało do myślenia, Dopiero jak przejechałem most na Wkrze, a wiedziałem, że Wkrę muszę przekroczyć w Jońcu, zapaliło się światło ostrzegawcze i spojrzałem na telefon. Okazało się, że już dawno, dawno, powinienem skręcić i w tym pierwszym odruchu i stresie, zacząłem wracać. Po kilku kilometrach zatrzymałem się, żeby zobaczyć na spokojnie gdzie jestem i uznałem, że to głupota wracać się taki kawał, skoro można dojechać inną drogą. Kolejne w tył zwrot i kolejne puste kilometry, a czas ucieka. Gdy wreszcie dojechałem do Jońca, pojechałem na pamięć, tak jak samochodem tam jeżdziłem, ale rzut oka na telefon uświadomił mi, że trzeba wrócić na wytyczoną trasę. Gdy dotarłem do ostatniej prostej i zobaczyłęm drogowskaz Nasielsk 12 miałem już naprawdę niewiele czasu, a sił jeszcze mniej. Pocieszałem się myślą, że stacja jest bliżej niż miasto i mam szansę. Gdy do niej dojechałem i zobaczyłem pociąg stojący na peronie, a do odjazdu są dwie minuty, poczułem się jakbym w totka wygrał. Szybko pod pachę rower po schodach w dół, kawałek pod ziemią po schodach w górę i... zobaczyłem oddalający się ostatni wagon. Ale nawet nie miałem siły się zdenerwować. Wróciłem na stację, usiadłem na ławeczce i cieszyłem się, że już nie muszę nigdzie zdążyć, że mogę spokojnie posiedzieć i poczekać na następny. Chciałem się upewnić, czy dobrze zapamiętałem godzinę i nad kasami na wyświetlaczu zobaczyłem pociąg do Warszawy o 15:25. Pani w okienku powiedziała, że to InterCity z Olsztyna do Krakowa, a że jeszcze nim nie jechałem, to kupiłem bilety i dotarłem do domu tylko pół godziny później niż zakładałem.
Gminy: Baboszewo, Drobin, Glinojeck, Ojrzeń, Raciąż wieś i miasto, Sochocin, Staroźreby
Pierwsza gmina © yurek55
Rower w InterCity © yurek55
- DST 136.00km
- Teren 4.00km
- Czas 06:51
- VAVG 19.85km/h
- Temperatura 12.0°C
- Sprzęt Wheeler
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Ja Ci nie poradzę, bo nie znam Twojej sytuacji. :)
yurek55 -
21:10 niedziela, 17 kwietnia 2016 | linkuj
Zupełnie nie wiem jak w mojej sytuacji ugryźć gminę Drobin - a chciałabym mieć ją zaliczoną
Katana1978 -
21:06 sobota, 16 kwietnia 2016 | linkuj
Komentuj