Niedziela, 31 stycznia 2016
Kategoria <50, Piaseczno/Ursynów
Po kocie utensylia
Od wczoraj mamy nowego domownika na czasowym pokomornem. Nazywa się Choco, bo jest barwy czekoladowej, a że to brytyjczyk, to i imię ma cudzoziemskie. Jego właścicielka wyjechała z rodzicami na ferie, a nam pałęta się teraz po domu miauczący stwór. Przywiozłem mu jego miski i zabawki, żeby poczuł się bardziej jak w domu. Jak widać jest na dobrej drodze do zaakceptowania nowego miejsca i nowych opiekunów.

Nasz nowy sublokator © yurek55

Drzemka na parapecie © yurek55
Z Piaseczna chciałem jechać do Magdalenki i szosą krakowską, przez Janki i Okęcie do domu, ale miałem tylko godzinę, a dziesięć kilometrów pod ten wiatr, by mi zabrało zbyt wiele czasu. Wybrałem więc krótszą drogę i z bocznym wiatrem, dzięki czemu spokojnie zdążyłem wrócić na śniadanie.
Licznik pokazuje niemal ze stuprocentową dokładnością, to co Strava.

Kogut na Wyścigach © yurek55

Nasz nowy sublokator © yurek55

Drzemka na parapecie © yurek55
Z Piaseczna chciałem jechać do Magdalenki i szosą krakowską, przez Janki i Okęcie do domu, ale miałem tylko godzinę, a dziesięć kilometrów pod ten wiatr, by mi zabrało zbyt wiele czasu. Wybrałem więc krótszą drogę i z bocznym wiatrem, dzięki czemu spokojnie zdążyłem wrócić na śniadanie.
Licznik pokazuje niemal ze stuprocentową dokładnością, to co Strava.

Kogut na Wyścigach © yurek55
- DST 38.89km
- Czas 01:55
- VAVG 20.29km/h
- Temperatura 5.0°C
- Sprzęt Dar Losu
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
I cisza. Cisza, która się wzmaga. ;))
Wszystko w porządku? ;> mors - 00:40 piątek, 12 lutego 2016 | linkuj
Wszystko w porządku? ;> mors - 00:40 piątek, 12 lutego 2016 | linkuj
Z psami są większe obowiązki, w swoim życiu miałam 6 psów także co nieco wiem.
Koty to zupełnie inna bajka, lecz nigdy nie miałam z nimi problemów, wszystkie mnie kochały i ja je kochałam. Obecny kocuro to chyba wcielenie wszystkich moich kotów łącznie z psami. Fakt Panisko z niego strasznie ale śmieszne i słodkie zarazem ;)
Moja mama ma Main coony - to praktycznie koto - psy. Zachowują się jak psy tylko śpią na lodówce :D Katana1978 - 11:28 czwartek, 4 lutego 2016 | linkuj
Koty to zupełnie inna bajka, lecz nigdy nie miałam z nimi problemów, wszystkie mnie kochały i ja je kochałam. Obecny kocuro to chyba wcielenie wszystkich moich kotów łącznie z psami. Fakt Panisko z niego strasznie ale śmieszne i słodkie zarazem ;)
Moja mama ma Main coony - to praktycznie koto - psy. Zachowują się jak psy tylko śpią na lodówce :D Katana1978 - 11:28 czwartek, 4 lutego 2016 | linkuj
Piękna czekoladka z tego brysia. Ja jak kupowałam swojego to brązowe były albo bardzo drogie albo bardzo rzadkie. Kupiłam klasycznego "niebieskiego" co ma tyle z niebieskim wspólnego co pies z kotem :)
Katana1978 - 17:41 niedziela, 31 stycznia 2016 | linkuj
Komentuj