Informacje

  • Wszystkie kilometry: 138215.32 km
  • Km w terenie: 2424.65 km (1.75%)
  • Czas na rowerze: 293d 13h 25m
  • Prędkość średnia: 19.57 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 28 stycznia 2016 Kategoria 50-100

Wiało jak w kieleckiem

Nie był to dobry dzień na jazdę, ale wychodząc z domu nie wiedziałem jak jest. I dobrze, bo gdybym sprawdził prognozę, to pewnie bym w domu został. Wymyśliłem sobie, że pojadę sprawdzić wskazania licznika na drodze do Pilaszkowa, a do domu wrócę tym razem przez Brwinów i Pruszków, a nie jak zwykle przez Zaborów albo Borzęcin.  Dopóki nie wyjechałem z Warszawy nie czułem niszczącej siły wiatru, ale na granicy miasta, jadąc wzdłuż autostrady na Poznań, już musiałem kontrować kierownicą, żeby mnie nie zwiało na środek jezdni. Potem jadąc pod wiatr ledwie 15km/h udawało się wyciągnąć, a jak zawiało mocniej to prędkość spadała do 10-12km/h. Na dodatek zaczął padać poziomy deszczyk i byłem bliski skrócenia zaplanowanej trasy, ale odrzuciłem ten szatański podszept i dobrze, bo w Pilaszkowie przestało padać. Po dojechaniu do starej drogi poznańskiej przypomniałem sobie, dlaczego jej nie lubię - zakaz jazdy rowerem i beznadziejna droga rowerowa. 
Po przejechaniu niewielkiej rzeczki skręciłem w lewo, by dostać się na drugą stronę torów i rozpocząć powrót do domu. Nie było to łatwe, ale za to znalazłem ciekawe miejsce. Jeżdżąc szosą na pewno bym go nie odkrył.
A rower już doprowadziłem do porządku. Usunąłem skorupę błota z ramy i obręczy, wyczyściłem napęd, zmieniałem i nasmarowałem łańcuch, podregulowałem przerzutkę i tylny hamulec i wreszcie zaczął jakoś wyglądać. 
Telefon nie zareagował na start i dość późno to odkryłem, stąd niepełny zapis trasy. 
Ceny paliw - Hipek miał rację
Ceny paliw - Hipek miał rację © yurek55
Orły się nie popisały - nokaut z Chorwacją
Orły się nie popisały - nokaut z Chorwacją © yurek55
Iwaszkiewicz młyn tu umieścił
Iwaszkiewicz młyn tu umieścił © yurek55
Droga na skróty
Droga na skróty © yurek55
Trzeba przenieść rower
Trzeba przenieść rower © yurek55
Zaskakująca architektura
Zaskakująca architektura © yurek55
Dom matki z dzieckiem i ludzi starszych im. Marka Kotańskiego
Dom matki z dzieckiem i ludzi starszych im. Marka Kotańskiego © yurek55
Brama wjazdowa domu w Rokitnie
Brama wjazdowa domu w Rokitnie © yurek55
Kotański prawie jak święty
Kotański prawie jak święty © yurek55
Cegielniany komin w Koszajcu
Cegielniany komin w Koszajcu © yurek55
Jak by tu zatytułować
Jak by tu zatytułować © yurek55


  • DST 63.90km
  • Czas 03:34
  • VAVG 17.92km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Hehe, eranis, lubuskie nie może być swojskie, bo jest poniemieckie. ;] No chyba że masz inną optykę na tę tematykę. ;)
mors
- 01:42 czwartek, 4 lutego 2016 | linkuj
Hale rozebrano dobrych kilka lat temu, a komin jako nośnik dla anten pozostał.
oelka
- 11:27 sobota, 30 stycznia 2016 | linkuj
No własnie wydawał mi się za duży na cegielnię, ale z kolei sam komin, to za mało jak na elektrociepłownię.
yurek55
- 20:33 piątek, 29 stycznia 2016 | linkuj
Ten komin w Koszajcu, czy też koło wsi Moszna to już jedyna pamiątka po nieuruchomionej elektrociepłowni Pruszków II.
oelka
- 01:06 piątek, 29 stycznia 2016 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa lkazd
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl