Poniedziałek, 21 września 2015
*Sklep i drobne prace przy rowerze.*
Wstałem rano i szybko pojechałem na otwarcie sklepu zobaczyć i ewentualnie kupić sobie buty. Na zdjęciu wyglądały nieźle, na żywo i po przymierzeniu okazało sie, że to nie to. Potem zabrałem sie za klocki hamulcowe, bo piszczały tak przeraźliwie, że aż ludzie się za mną oglądali. Po odkręceniu i przeszlifowaniu papierem ściernym zamieniłem przód z tyłem i załozyłem je z powrotem. Zamieniłem tez łańcuch, nasmarowałem i pojechałem na jazdę próbną. Łańcuch jest całkiem cichy, a klocki też piszczą trochę ciszej.
- DST 7.76km
- Czas 00:22
- VAVG 21.16km/h
- Sprzęt Dar Losu
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Aaa pamiętam takie atrakcje z tymi klockami w poprzednim rowerku ;))). Kiedyś pojechałam z takimi piszczącymi na jakąś masę i wszyscy się na mnie patrzyli.
Ja muszę kupić nowe klocki na zimę do Krossa, bo te co ma już są słabe choć nie piszczą.Cube ma niezłe klocki, jeszcze mu nigdy nie wymieniałam, bo nie ma potrzeby. (wiadomo inny typ hamulców), myślałam jednak że też dość szybko się zużywają. Katana1978 - 12:21 poniedziałek, 21 września 2015 | linkuj
Komentuj
Ja muszę kupić nowe klocki na zimę do Krossa, bo te co ma już są słabe choć nie piszczą.Cube ma niezłe klocki, jeszcze mu nigdy nie wymieniałam, bo nie ma potrzeby. (wiadomo inny typ hamulców), myślałam jednak że też dość szybko się zużywają. Katana1978 - 12:21 poniedziałek, 21 września 2015 | linkuj