Informacje

  • Wszystkie kilometry: 138331.15 km
  • Km w terenie: 2424.65 km (1.75%)
  • Czas na rowerze: 293d 19h 43m
  • Prędkość średnia: 19.57 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 31 stycznia 2015 Kategoria <50, Sobotnio

Pożegnanie Stiga

Poranny widok z okna trochę mnie zaskoczył - na drzewach i trawnikach leżał, proszę sobie wyobrazić, ŚNIEG! Wprawdzie Polska leży w strefie klimatu kontynentalnego, gdzie takie zjawisko powinno być normą, ale tej zimy biała szata jest rzadkością. Niestety dla rowerzysty nie jest to dobry prognostyk do jazdy, tym bardziej, że dodatnia temperatura i sól z piaskiem, zmieniły puchowy śniegu tren, w wodę, lub breje, zwana fachowo -"błotem pośniegowym". Jazda jezdnią wymagała trzymania się środka pasa, bo rozległe kałuże uniemożliwiały bardziej przepisowy tor jazdy. Na drogach rowerowych i mniej posypanych solą jezdniach, śnieg sam się rozpuszczał i tam było ślisko. Mam jeszcze na świeżo w pamięci moje trzy wywrotki (po ostatniej jeszcze strup na kolanie nie odpadł), więc w takich miejscach jeżdżę bardzo, ale to bardzo powoli. Odkryłem dziś, że tylny hamulec wcale już nie działa, ale skoro mors - "aż straciłem rachubę, kiedy ostatnio hamowałem"  - może miesiącami nie używać tego urządzenia, to ja też nie będę się spieszył z wymianą klocków. Przedni działa trochę lepiej, to na razie musi wystarczyć. Założone błotniki uchroniły mi dupsko od przemoknięcia, ale nie uchroniły kurtki od zachlapania - i to od samego kołnierza, aż do dołu, ani od przemoczenia butów. Nie widziałem za to fontanny wyrzucanej przez przednie koło i osiadającej na twarzy. To niewątpliwy zysk. Ponieważ jednak codzienne pranie kurtki nie robi jej dobrze, jak sądzę, rozważam zakładanie kamizelki odblaskowej, jako ochrony przed błotem na plecach. Kamizelka łatwiej zniesie prania, a jak się zniszczy, to za dziesięć złotych można kupić następną. Bo wariant z przedłużeniem błotnika połówką plastikowej butelki, jakoś w tym roku do mnie nie przemawia.
Aha!
O figurze Stiga stojącej pod Pałacem Kultury i reklamującej nową serię Top Gear, gdzieś przeczytałem i chciałem to zobaczyć na własne oczy. Trafiłem na moment kiedy już kładli Stiga na naczepę. Stig zrobił swoje, Stig może odejść. Premiera 22 serii jutro na BBC Brit o 19:40, tego samego dnia, co w Wielkiej Brytanii.
edit:
Po dokonaniu wpisu zajrzałem do swoich statystyk. Styczeń mam najsłabszy od 22 miesięcy, a grudzień od 21. Mniej kilometrów przejechałem w lutym 2013 roku.
Ostatnie spojrzenie na ''patyk
Ostatnie spojrzenie na ''patyk" © yurek55
Woził wilk razy kilka, powieźli i ... Stiga
Woził wilk razy kilka, powieźli i ... Stiga © yurek55
Bon voyage, Stig
Bon voyage, Stig © yurek55
Do widzenia, Warszawo!
Do widzenia, Warszawo! © yurek55
Stig żegna Plac Defilad
Stig żegna Plac Defilad © yurek55
Tam, gdzie pracują bez wypadku - Wieruchów
Tam, gdzie pracują bez wypadku 166 dni - Wieruchów © yurek55
Śliskość pośniegowa w pełnej krasie
Śliskość pośniegowa w pełnej krasie © yurek55
Widok z wiaduktu na Gierdziejewskiego - Ursus
Widok z wiaduktu na Gierdziejewskiego - Ursus © yurek55



  • DST 44.37km
  • Czas 02:22
  • VAVG 18.75km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Hamulce w zimie są mniej potrzebne, takie jest moje zdanie. Nie można hamować mocno, bo ślisko, a moje teraz pozwalają jedynie zwalniać, a nie hamować:) Tak jest bezpieczniej.
yurek55
- 20:45 poniedziałek, 2 lutego 2015 | linkuj
Wg mnie, lepiej kupić te klocki (w 2 kółkach komplet chyba 34 zł) niż do końca życia chodzić z laską lub kulą, albo zamienić 2 kółka na wózek inwalidzki (bo np biodro szlag trafił). Ja bym nie ryzykowała. Prze własną głupotę możesz stracić zdrowie.
A sprawny rower to podsawa ! :)
Jak przednie koło zablokujesz i wpadniesz w poślizg to chyba marne szanse żebyś nie zaliczył gleby ?

Ja jak dziś rano jechałam na Gierdziejewskiego to był śnieg i leeeedwo wjechałam, ty widzę że miałeś już odśnieżoną ścieżkę - nie lubię tego wiaduktu (Dżwigową też średnio lubię)...ale żeby sprawdzić ile dni bez wypadku to tym wiaduktem najszybciej i najbezpieczniej się tam dostanę :D
Katana1978
- 23:13 sobota, 31 stycznia 2015 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa piewa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl