Druga gleba
Deszcz przestał wreszcie padać i przyszła zima. Wprawdzie śniegu jak na lekarstwo, ale nam, rowerzystom, nie jest specjalnie potrzebny. Natomiast mróz już całkiem zimowy, temperatura odczuwalna, według stacji meteo na Politechnice, to prawie minus dziewięć stopni. Wiedziałem, że daleko się nie wybieram więc specjalnie nad ubraniem się nie zastanawiałem, włożyłem to, co zawsze i pojechałem. Niestety trasa wzdłuż Alei Prymasa była dość śliska, a ja na świeżo miałem w pamięci ostatnią wywrotkę i jechałem tak ostrożnie, że nie mogłem złapać właściwej temperatury. Ale i tak pomimo bardzo wolnej jazdy nie udało mi się utrzymać równowagi, próba podparcia nogą nic nie dała - i leżałem jak długi. Generalnie byłem dość wkurzony na siebie za wybór takiej drogi, ale niestety już nie miałem wyboru. Jak tylko pojawiła się możliwość, zjechałem na jezdnię i tam przynajmniej miałem przyczepność. Ale jako że temperatura nie rozpieszczała, wróciłem do domu tak szybko, jak tylko się dało.
A szumnie zapowiadane odśnieżanie dróg rowerowych w Warszawie, w wersji po wyborach wygląda tak, jak i reszta obietnic pani Hani. (droga rowerowa jest po lewej)
Odśnieżanie ddr w wersji HGW © yurek55
A szumnie zapowiadane odśnieżanie dróg rowerowych w Warszawie, w wersji po wyborach wygląda tak, jak i reszta obietnic pani Hani. (droga rowerowa jest po lewej)
Odśnieżanie ddr w wersji HGW © yurek55
- DST 22.12km
- Czas 01:16
- VAVG 17.46km/h
- Temperatura 0.0°C
- Sprzęt Dar Losu
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Ja rozwagi mam aż za dużo - i co z tego? Na takim lodowisku można tylko jechać prosto i modlić się, żeby utrzymać tor jazdy. Jak tylko przednie koło skręci odrobinę, gleba murowana - i Święty Boże nie pomoże.
yurek55 - 15:25 poniedziałek, 29 grudnia 2014 | linkuj
Gdzieś tam przeczytałam że zimą na rowerze mróz hartuje, a nawierzchnia uczy pokory i rozwagi ....
Katana1978 - 22:34 niedziela, 28 grudnia 2014 | linkuj
oelka - ja nie mam co narzekać, jechałem wzdłuż nieczynnych od Wigilii pawilonów motoryzacyjnych na Prymasa. Tam lód czysty, żywy, wybłyszczony, nietknięty. Po tym upadku wybrałem jezdnię i dojechałem do Obozowej.
katana - przy tym upadku ucierpiała tylko moja duma, fizycznie nic mi się nie stało.yurek55 - 21:32 niedziela, 28 grudnia 2014 | linkuj
katana - przy tym upadku ucierpiała tylko moja duma, fizycznie nic mi się nie stało.
ja pamiętam jak władza się pytała (jakaś ankieta była nawet) które ścieżki mają być PODGRZEWANE ? heh :))
Współczuję gleby - mam nadzieję że nie ucierpiałeś zbytnio :)Katana1978 - 20:45 niedziela, 28 grudnia 2014 | linkuj
Współczuję gleby - mam nadzieję że nie ucierpiałeś zbytnio :)
Jakby był tylko śnieg to jeszcze by nie było problemu. Gorzej, że jest miejscami lity lód, który przy obecnej temperaturze można tylko odkuć.
Pięć zgłoszeń dzisiaj wyekspediowałem na 19115 zgłaszając lodowiska w południowym Śródmieściu, z tego dwa na przeznaczonych do odśnieżania DDR (Marszałkowska i Aleje Ujazdowskie).
oelka - 00:51 niedziela, 28 grudnia 2014 | linkuj
Pięć zgłoszeń dzisiaj wyekspediowałem na 19115 zgłaszając lodowiska w południowym Śródmieściu, z tego dwa na przeznaczonych do odśnieżania DDR (Marszałkowska i Aleje Ujazdowskie).
Wiem, że nie odbiegamy i ja nawet nie oczekuję odśnieżania ddr. Tylko po co włodarze miasta to obiecują?
yurek55 - 22:00 sobota, 27 grudnia 2014 | linkuj
DDRki są u Was chyba zaśnieżane? ;)
A poważnie - nie odbiegacie chyba od średniej krajowej... :/
michuss - 21:36 sobota, 27 grudnia 2014 | linkuj
Komentuj
A poważnie - nie odbiegacie chyba od średniej krajowej... :/
