Informacje

  • Wszystkie kilometry: 146607.07 km
  • Km w terenie: 2657.65 km (1.81%)
  • Czas na rowerze: 312d 03h 15m
  • Prędkość średnia: 19.53 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 16 października 2014 Kategoria 50-100

Rozmyśliłem się

Tytuł lakoniczny i tajemniczy, a ja całą drogę i teraz też, myślę: dlaczego nie pojechałem dalej, dlaczego zrezygnowałem z tak precyzyjnie zaplanowanej, narysowanej i wgranej do telefonu wycieczki? Decyzję o tym podjąłem bardzo spontanicznie i szybko, gdy tylko poczułem lekkie pieczenie w miejscu styku pewnej części ciała, z siodełkiem. Może się przestraszyłem, że prawdziwy ból pojawi się później i będę przez następne 100 km cierpiał, w imię nie wiadomo czego? Może doszło do tego nieodpowiednie ubranie, a kurtki zdjąć nie mogłem bo byłem spocony, co przy jedenastu stopniach i w samej koszulce mogło skończyć się chorobą? Może siedząca gdzieś z tyłu głowy informacja z acuweather, o spodziewanej burzy z piorunami o dwunastej?  Może lekka obawa przed jazdą przy kiepskiej widoczności drogą krajową 61 do Pułtuska? Może wszystko po trochu, a może nic z tego, bo mi się tylko i po prostu odechciało?  Bo po co się męczyć, skoro dziś przekraczam dziesięć tysięcy kilometrów w tym roku?
Wiem, że gdyby myśl o powrocie pojawiła się 5 kilometrów dalej, to na pewno bym się nie wrócił. Ale ponieważ te wątpliwości pojawiły się przed rondem, skręciłem skwapliwie na Nieporęt i najkrótszą drogą wróciłem do domu. Oczywiście nic mnie bolało, burzy nie było, deszczu tez nie było, czasami lekka mżawka, osiadała na okularach. A ja siedzę i myślę: dlaczego właściwie nie zaliczyłem czterech nowych gmin i nie przejechałem dwa razy dłuższego dystansu?

Strażacy udzielają pomocy ofierze wypadku. Lasek na Kole
Strażacy udzielają pomocy ofierze wypadku. Lasek na Kole © yurek55
Tu też zastanawiająca historia. Cztery(!) jednostki Straży Pożarnej stojące na lewym pasie, brak policji i pogotowia, skuter stojący z przodu, na oko nieuszkodzony, ofiara leży na jezdni. Same zagadki.
Kanał Żerański
Kanał Żerański © yurek55
Ujście Kanału Markowskiego (rz. Długa) do Kanału Żerańskiego
Ujście Kanału Markowskiego (rz. Długa) do Kanału Żerańskiego © yurek55

Nieporęt z Legią
Nieporęt z Legią © yurek55


  • DST 69.21km
  • Teren 12.00km
  • Czas 03:26
  • VAVG 20.16km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
"kurtki zdjąć nie mogłem bo byłem spocony, co przy jedenastu stopniach i w samej koszulce mogło skończyć się chorobą".

Wynika z tego, że źle ubrałeś się na rower. Kurtkę trzeba było zdjąć dużo wcześniej.
Hipek
- 07:39 piątek, 17 października 2014 | linkuj
Może Anioł Stróż ci "doradził" nie jedź - czasem tak jest że pod wpływem czegoś zmieniamy zdanie...i już. Na taką pogodę to i mi by się nie chciało setki robić
Katana1978
- 20:11 czwartek, 16 października 2014 | linkuj
mogłeś
marek
- 19:26 czwartek, 16 października 2014 | linkuj
Gratuluję 10 tysięcy :) Mnie się raczej nie uda dociągnąć ..
jolapm
- 16:47 czwartek, 16 października 2014 | linkuj
Często strażacy udzielają pierwszej pomocy poszkodowanym, są do tego bardzo dobrze przygotowani. Czy tu też tak było, nie wiem
jolapm
- 16:46 czwartek, 16 października 2014 | linkuj
Teraz dopiero [url+http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,123133,16811927,Czwartek_na_ulicach_Warszawy__16_10_2014_,,,1402652.html]znalzłem informację[/url] o tym wypadku. Nadal zagadką jest dla mnie, dlaczego 4 jednostki straży zdążyły przyjechać, a pogotowia i policji jeszcze nie było?
yurek55
- 16:36 czwartek, 16 października 2014 | linkuj
Ofiarą był skuterzysta, który połamał sobie rękę i nogę, waląc po poślizgu w barierki.
tabcio
- 15:28 czwartek, 16 października 2014 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa accza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl