Blisko
Od dwóch - trzech dni zaczęło mi coś głośno i irytująco skrzypieć przy ruszaniu i mocniejszym naciskaniu na pedały. Poczytałem na forach temat "skrzypienie pedałów" i postanowiłem zacząć od rzeczy najprostszej - przykręcenia korby. Użyłem do tego klucza ósemki i dociągnąłem śrubę ile miałem siły, bacząc przy tym, by nie zerwać gwintu. Po tej jakże skomplikowanej i pracochłonnej naprawie, trzeba się było przejechać i sprawdzić jej efekt. Ponieważ zmitrężyłem całe przedpołudnie, czasu na dalekie wycieczki już nie miałem, ale na jazdę próbną w sam raz. Już pierwsze zakręcenie pedałami, dało mi odpowiedź na pytanie o skuteczność naprawy. Brzmiała ona: - To nie to, próbuj dalej. Ponieważ chwilowo innych pomysłów nie miałem, pojechałem do Dwóch kółek w Alei Krakowskiej zasięgnąć języka u fachowców. Mechanik przejechał się na moim rowerze i wrócił ze wstępną i niezobowiązującą diagnozą, może suport trzeba przesmarować i dokręcić? Dowiedziałem się też, że źródeł takich zagadkowych trzasków, stuków-puków, trzeszczeń - może być wiele. Podziękowałem za rozmowę i bogatszy o uzyskaną wiedzę wróciłem do domu. Na razie będę z tym jeździł, trzeszczy tylko czasami, jak się pogorszy, sam się za to wezmę. Narzędzia już zamówiłem.

- DST 11.61km
- Czas 00:36
- VAVG 3:06km/h
- Temperatura 21.0°C
Komentarze
Jurek ? czy ostatnio nie jeździłeś w deszczu ?
Kapnij kilka kropel oleju w suport , pedały i połączenie korba - suport !
powinno pomóc . Jurek57 - 21:08 wtorek, 12 sierpnia 2014 | linkuj
Kapnij kilka kropel oleju w suport , pedały i połączenie korba - suport !
powinno pomóc . Jurek57 - 21:08 wtorek, 12 sierpnia 2014 | linkuj
No to minęliśmy się dzisiaj :) też byłam w 2 kółkach z koleżanką i z kolegą :)
Katana1978 - 20:45 wtorek, 12 sierpnia 2014 | linkuj
Komentuj