Poniedziałek, 7 lipca 2014
Kategoria 50-100, nad morzem 2, Naprawy
**Dzień siódmy: Do Lidla - nieoczekiwana zamiana miast**
Wypatrzyłem w gazetce Lidla, że dziś będzie sprzedaż akcesoriów i narzędzi warsztatowych i zobaczyłem, że będzie tam coś, co mi się może przydać. Ale ponieważ najbardziej oczywista droga z Krokowej jest już mi znana, postanowiłem pojechać inaczej. Podczas powrotu w sobotę szosą od Wierzchucina widziałem drogowskaz "Wejherowo 25km" i tę drogę chciałem poznać. Wydawało mi się, że pamiętam z zeszłego roku przejazd przez Dębki i wyjazd z nich drogą polną, której przedłużeniem po drugiej stronie szosy, jest właśnie ta droga. W trakcie jazdy myślałem o tym, jak często ostatnio wybierałem złe trasy i jak wygląda moja orientacja w terenie. Dlatego w Dębkach zmieniłem zdanie i wyjechałem z nich normalnie szosą zamiast znów błądzić po jakichś bezdrożach. I dobrze zrobiłem, bo w trakcie jazdy przypomniałem sobie, że nie będę miał czym przypiąć roweru pod sklepem. I tym sposobem sytuacja się wyklarowała - musiałem wrócić po zapięcie. Okazało się, że lasem do Dębek jest ok. 5 km, a szosą 13 km.
Ponieważ nie miałem już czasu na jazdę do Wejherowa uznałem, że mogę przecież pojechać do Władka i tam zrobić potrzebne zakupy.

Od tego roku koniec darmowego parkowania w Karwi © yurek55
- DST 61.34km
- Teren 8.00km
- Czas 02:54
- VAVG 21.15km/h
- Temperatura 23.0°C
- Sprzęt Dar Losu
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Strasznie ci zazdroszczę tego rowerowania nad morzem.
Katana1978 - 20:31 poniedziałek, 7 lipca 2014 | linkuj
Komentuj