Niedziela, 29 czerwca 2014
Kategoria <50, całe NIC, przed śniadaniem
Krótko, deszczowo i trochę burzowo
Wyjechałem dziś wyjątkowo późno i to okazało się moim wielkim szczęściem. Miałem zamiar pojechać skróconą wersję pętli Wieruchów- Babice - Izabelin, gdy niespodziewanie po wyjechaniu z tunelu na Dźwigowej poczułem pierwsze krople deszczu. Byłem na to zupełnie nieprzygotowany, bez kurtki i na dodatek ubrany całkiem po "letniemu" - krótki rękaw i krótkie spodenki. Natychmiast zweryfikowałem swoje plany i bez namysłu skręciłem w prawo w Połczyńską kierując się stronę domu. Deszczyk nie był początkowo zbyt dokuczliwy, a nawet po chwili przestał padać całkowicie i zaczynałem żałować - wydawało się pochopnej - decyzji o powrocie. Postanowiłem więc wydłużyć powrotną drogę jazdą przez miasto. W tym samym momencie deszcz przypomniał sobie, że jeszcze mnie przecież dokumentnie nie zmoczył i zaczął nadrabiać swoje niedopatrzenie. Zanim dojechałem do tunelu przy Dworcu Zachodnim swoje zadanie wykonał z całą skrupulatnością i dokładnością. Tam zatrzymałem się na chwilę obserwując czy nie ma zamiaru przestać, ale jako że do domu stamtąd mam pięć minut jazdy, nie czekałem długo. Nie zależało mi już zbytnio na komforcie jazdy, byłem wystarczająco mokry by dojechać w stanie niepogorszonym. Jeszcze tylko piorun huknął gdzieś nie całkiem daleko, ot - i tyle historii na dziś.

Rondo Zesłańców Syberyjskich w deszczu © yurek55

Chwila namysłu: jechać, czy czekać. Pojechałem! © yurek55

Rondo Zesłańców Syberyjskich w deszczu © yurek55

Chwila namysłu: jechać, czy czekać. Pojechałem! © yurek55
- DST 13.00km
- Czas 00:37
- VAVG 21.08km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Dar Losu
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Skoro jej dobrze z oczu patrzyło to pewnie kobieta :))) ...Ale nigdy nic nie wiadomo - ja np do dziś nie wiem kto wygrał Eurowizję czy facet czy babka :D
Katana1978 - 17:14 poniedziałek, 30 czerwca 2014 | linkuj
popatrz, jaki znawca, pewnie to kobieta była :)
jolapm - 14:41 poniedziałek, 30 czerwca 2014 | linkuj
Dobrze że nie uciekła z aparatem jak nie patrzyłeś ....
Katana1978 - 20:36 niedziela, 29 czerwca 2014 | linkuj
A mnie dziś deszcz w ogóle nie złapał :))
Też jestem ciekawa jak zrobiłeś tą samojebkę :) Katana1978 - 19:37 niedziela, 29 czerwca 2014 | linkuj
Też jestem ciekawa jak zrobiłeś tą samojebkę :) Katana1978 - 19:37 niedziela, 29 czerwca 2014 | linkuj
trzeba było poczekać..Ja chowałam się kilka razy, ale wróciłam do domu prawie sucha, mimo że jechałam poza miastem. A zdjęcie to samojebka z tyłu? Nie znam takiego aparatu..:)
jolapm - 19:23 niedziela, 29 czerwca 2014 | linkuj
Komentuj