Środa, 12 lutego 2014
Kategoria > 100, kurierowo, Piaseczno/Ursynów
Druga stówa! "...i trudno było jak cholera, lecz nie padłem..."
Wprawdzie Alosza Awdiejew w całkiem innym kontekście użył tytułowej frazy, ale ona (pomijając kontekst) pasuje jak ulał do opisu mojej dzisiejszej wycieczki. Wystarczy, że napiszę, że moja kurtka to jest cienka wiatrówka, a nie przeciwdeszczowa, miałem pod nią tylko koszulkę i w tym stroju W DESZCZU, jechałem do Góry Kalwarii drogą krajową nr 50. Następnie, na portierni Domu Pomocy Społecznej (dziękuję Panu Ochroniarzowi) założyłem podkoszulkę z plecaka, ogrzałem się chwilę przy kaloryferze i znów w deszczu dotarłem do Piaseczna. Jak dotarłem do córki, suche miałem tylko majtki na tyłku. Tam na szczęście mogłem odpocząć, ogrzać się, wysuszyć, coś zjeść i przebrać w suche i ciepłe rzeczy i podładowałem telefon, bo padł. Miałem nawet propozycję, żeby wziąć samochód, rower zapakować do bagażnika i komfortowo pojechać do domu. Ale nie skorzystałem.

Wisła w porannej mgiełce © yurek55

Rzeka Świder © yurek55

Świdermajer od frontu © yurek55

...i od kuchni © yurek55

Magistrat Miasta Otwocka© yurek55 nie - Urząd Miasta

Upamiętnienie dywersji na torach © yurek55
"Żołnierzom ruchu oporu którzy w latach okupacji hitlerowskiej w Polsce w walce o polsdkie szyny na trasie OItwock-Pogorzel-Pilawa niszczyli transporty z wojskiem i sprzętem wroga, Społeczeństwo pow. otwockiego.
Pamięci żołnierzy Armii Krajowej uczestniczących w akcjach dywersyjnych na niemieckie transporty wojskowe na linii kolejowej Otwock - Celestynów"
Pod spodem wykaz akcji Kedywu, daty i pod czyim dowództwem.

Pamięci zabitych przez Niemców mieszkańców Celestynowa © yurek55
W 1946 roku gdy postawiono ten pomnik, to Niemcy zabijali Polaków - nie naziści, nie faszyści, nie hitlerowcy. Po prostu Niemcy.

Fantazja nazewnictwa nie zna granic © yurek55
To ostatnie zdjęcie, deszczyk dopiero zaczynał kropić, potem już była tylko walka o przetrwanie.
Dodałem gminę Celestynów

Wisła w porannej mgiełce © yurek55

Rzeka Świder © yurek55

Świdermajer od frontu © yurek55

...i od kuchni © yurek55

Magistrat Miasta Otwocka© yurek55 nie - Urząd Miasta

Upamiętnienie dywersji na torach © yurek55
"Żołnierzom ruchu oporu którzy w latach okupacji hitlerowskiej w Polsce w walce o polsdkie szyny na trasie OItwock-Pogorzel-Pilawa niszczyli transporty z wojskiem i sprzętem wroga, Społeczeństwo pow. otwockiego.
Pamięci żołnierzy Armii Krajowej uczestniczących w akcjach dywersyjnych na niemieckie transporty wojskowe na linii kolejowej Otwock - Celestynów"
Pod spodem wykaz akcji Kedywu, daty i pod czyim dowództwem.

Pamięci zabitych przez Niemców mieszkańców Celestynowa © yurek55
W 1946 roku gdy postawiono ten pomnik, to Niemcy zabijali Polaków - nie naziści, nie faszyści, nie hitlerowcy. Po prostu Niemcy.

Fantazja nazewnictwa nie zna granic © yurek55
To ostatnie zdjęcie, deszczyk dopiero zaczynał kropić, potem już była tylko walka o przetrwanie.
Dodałem gminę Celestynów
- DST 118.00km
- Czas 06:25
- VAVG 18.39km/h
- Temperatura 3.0°C
- Sprzęt Wheeler
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
czyli takie, jak lubisz..:) ..Tym razem chyba dzwoniłeś zębami ?..:))
jolapm - 17:02 sobota, 15 lutego 2014 | linkuj
Najważniejszee majtki były suche po tej stówie ;D
Katana1978 - 22:39 piątek, 14 lutego 2014 | linkuj
O skubany. Widzę, że szalejesz :)
Dzień zapowiadał się super jeśli chodzi o pogodę. Nawet sam planowałem się przejechać. Wyobraź sobie uczucie, kiedy wychodziłem z roboty zajarany, że w końcu śmignę rundę.. i napotkałem świat cały w strugach deszczu.
Gratuluję dystansu. W takich warunkach powinien być pomnożony x2 bestiaheniu - 18:02 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj
Dzień zapowiadał się super jeśli chodzi o pogodę. Nawet sam planowałem się przejechać. Wyobraź sobie uczucie, kiedy wychodziłem z roboty zajarany, że w końcu śmignę rundę.. i napotkałem świat cały w strugach deszczu.
Gratuluję dystansu. W takich warunkach powinien być pomnożony x2 bestiaheniu - 18:02 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj
Z tymi partyzantami to jest tak, że oni coś wysadzą, kogoś zabiją i uciekają do lasu, a cywilna ludność miejscowa cierpi, co zresztą widać po drugim pomniku. Nie tylko Niemcy zabijali - mieli braki kadrowe i na zapleczu służyło dużo Ukraińców, Rosjan i innych barbarzyńskich ludów wschodnich.
kdk - 08:21 czwartek, 13 lutego 2014 | linkuj
Oraz, z Otwocka można przez las do 801, a nawet, jak się dobrze wyjedzie to dotrzeć bocznymi asfaltami do DK50 prawie przy moście. Z tym, że przez las to nie przy tej pogodzie...
rmikke - 22:07 środa, 12 lutego 2014 | linkuj
DK50 nie nadaje się dla rowerów, o czym nawet parę razy wspominałem.
Na zachód od Grójca jest trochę lepiej (przynajmniej pobocze jakieś sensowne jest). rmikke - 22:04 środa, 12 lutego 2014 | linkuj
Komentuj
Na zachód od Grójca jest trochę lepiej (przynajmniej pobocze jakieś sensowne jest). rmikke - 22:04 środa, 12 lutego 2014 | linkuj