Informacje

  • Wszystkie kilometry: 138329.65 km
  • Km w terenie: 2424.65 km (1.75%)
  • Czas na rowerze: 293d 18h 55m
  • Prędkość średnia: 19.57 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2016

Dystans całkowity:538.31 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:28:24
Średnia prędkość:18.95 km/h
Maksymalna prędkość:33.00 km/h
Liczba aktywności:13
Średnio na aktywność:41.41 km i 2h 11m
Więcej statystyk
Środa, 13 stycznia 2016

Ciemno, mokro, zimno i... wolno

Jazda w takich warunkach nie sprawia przyjemności, ale jakoś z tego Piaseczna wrócić musiałem. Miałem nawet ambitny zamiar wydłużyć nieco drogę jadąc przez Las Kabacki, ale po wjechaniu w ciemność, mój reflektor wydobył z mroku ubity lód i śnieg pod kołami. Zatrzymałem ostrożnie rower, jeszcze ostrożniej z niego zszedłem i ślizgając się jak krowa na lodzie zawróciłem i pomalutku doprowadziłem do asfaltu. Tam już mogłem wsiąść i pojechać z powrotem do Puławskiej, a następnie najkrótszą drogą do domu. A dlaczego? Deszcz, deszcz ze śniegiem, ciemność, mokre buty, skarpety, rękawiczki, kurtka też zaczęła przemakać, kask z dziurami chroni głowę przed uderzeniem, ale nie przed deszczem, spodnie od dresu tez nie są wodoodporne i do tego niska temperatura i wiatr. A do kompletu bardzo słaba widoczność przez zachlapane okulary, szczególnie w światłach samochodów jadących z naprzeciwka. W kroplach wody następuje rozszczepienie światła jak w pryzmacie i naprawdę w niektórych momentach mało co widziałem. Wystarczyło tych powodów, by dziś nie szukać dodatkowych kilometrów.
  • DST 43.12km
  • Czas 02:22
  • VAVG 18.22km/h
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 9 stycznia 2016 Kategoria 50-100

Unikając ddr-ów

Widok za oknem nie zachęcał do wyciągania roweru. Po wieczorno-nocnym deszczu i odwilży, na bocznych uliczkach pozostały smętne resztki rozciapcianego śniegu i pokaźne wodne rozlewiska. Na moim termometrze słupek rtęci dźwignął się aż do czterech kresek ponad zero, więc uznałem z bólem serca, że kilometry same się nie nakręcą. Postanowiłem, pomny wczorajszego doświadczenia, unikać dróg rowerowych słusznie uznając, że jezdnie będą lepiej utrzymane. Jedyny trudny fragment był na ddr w okolicach Fortu Zbarż na Okęciu, gdzie śnieg się rozpuszczał i podmarzał, a ja jechałem krusząc jego wierzchnią warstwę. Co ciekawe, za wiaduktem na Poleczki ta sama droga była czysta i prawie sucha aż do samego końca.
Zimowy Fort Zbarż i wędkarstwo podlodowe
Zimowy Fort Zbarż i wędkarstwo podlodowe © yurek55
Kiedy już zrobiłem kółeczko i od strony Konstancina wracałem do Warszawy, z tego samego powodu zrezygnowałem z rowerowej drogi od Parku w Powsinie i ciąłem do Wilanowa dwupasmówką. Jest na niej znak zakazu jazdy traktorem i wozem konnym, ale rowerowego zakazu nie ma. I tak unikając dróg rowerowych i omijając kałuże na jezdniach dojechałem na "glinki" sprawdzić, czy normalni ludzie uprawiają sport zgodny z porą roku.
Mam złą wiadomość, normalni jeżdżą na nartach... 
Górka Szczęśliwicka - 250 metrów zjazdu
Górka Szczęśliwicka - 250 metrów zjazdu © yurek55
Narciarstwo zjazdowe
Narciarstwo zjazdowe © yurek55
I na koniec, na życzenie publiczności przedstawiam zdjęcie mojej nowej lampki przedniej. W akcji jej jeszcze nie sfociłem, więc póki co musi wystarczyć to zdjęcie. Piękna jest.
Reflektor przedni
Reflektor przedni © yurek55

  • DST 54.12km
  • Czas 02:47
  • VAVG 19.44km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Temperatura 1.4°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 stycznia 2016 Kategoria <50

Powoli i ostrożnie po śniegu

Trzeba wreszcie zacząć rok. Nie za wiele jak na pierwszą wycieczkę. Wieczorna, bardzo ostrożna jazda po śniegu, powrót już w deszczu. Miałem zrobić jakieś podsumowanie ubiegłego roku, nakreślić plan na 2016, ale nie mam weny. Zdjęć nie robiłem. 
  • DST 22.16km
  • Czas 01:29
  • VAVG 14.94km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Sprzęt Dar Losu
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl