Wtorek, 23 października 2012
Inskrypcje na rurze nad Wisłą
Ponieważ kupiłem cmentarne kwiaty w doniczce, należało je zawieźć na właściwe miejsce. Chryzantemy drogę w plecaku zniosły nadspodziewanie dobrze, a ja zaliczyłem kolejną w tym roku przejażdżkę. Na mapie widać trasę przejazdu, więc nie będę się rozpisywał, ale patrząc uważnie, nie wiem doprawdy jak przefrunąłem Wisłę obok Mostu Gdańskiego:) Wracając zapuściłem się na tereny przy-kolejowe, nigdy tamtędy nie jechałem i nigdy tam nie byłem, a to tylko parę kroków od Odrowąża. Poznałem więc nowe miejsca Warszawy, troszkę, przyznam zainspirowany wpisem Oelka z marca i przejechałem kawałek Golędzinowską przy torach. A przy torach, jak przy torach, obraz nędzy i rozpaczy, miejsca zapomniane przez Boga i ludzi, zapuszczone, zaniedbane, jakieś opuszczone rudery itp. Z góry na szczęście tego wszystkiego nie widać.

A teraz zmiana tematu i miejsca, oraz pytanie za 10 punktów: czy autorzy tych napisów są ludźmi odważnymi i pełnymi fantazji, czy też pozbawionymi wyobraźni bezmózgami? Na pewno jednak są wśród nich prawdziwie zakochani w swoich aktualnych dziewczynach, lub w swoim ukochanym klubie Legii Warszawa. Są też o dziwo osobnicy zaangażowani politycznie.








Dzisiaj jechało sie spacerowo i stąd dyskomfort termiczny, a prościej - trochę zimno
mi było. Jedno z dwojga: za lekko się ubrałem, albo za wolno jechałem :)

Tory kolejowe: kładka, Warszawa - Praga, ul. Pozarowa,© yurek55
A teraz zmiana tematu i miejsca, oraz pytanie za 10 punktów: czy autorzy tych napisów są ludźmi odważnymi i pełnymi fantazji, czy też pozbawionymi wyobraźni bezmózgami? Na pewno jednak są wśród nich prawdziwie zakochani w swoich aktualnych dziewczynach, lub w swoim ukochanym klubie Legii Warszawa. Są też o dziwo osobnicy zaangażowani politycznie.

Wszystkiego najlepsego Agnieszko (pisownia oryginalna)© yurek55

Kocham cię robalku© yurek55

Kocham cię Martuś! Kocham cię Kaśka!© yurek55

Legia Warszawa Ekypa K.B.K. Praga Płn. Hool's© yurek55

Kocham Cię Emilko nad życie W.W.© yurek55

Kocham Milenę T.© yurek55

Wszystkiego najlepszego Julia© yurek55

Warszawa pierdoli Antifę© yurek55

Tusk pedał© yurek55
Dzisiaj jechało sie spacerowo i stąd dyskomfort termiczny, a prościej - trochę zimno
mi było. Jedno z dwojga: za lekko się ubrałem, albo za wolno jechałem :)
- DST 26.00km
- Czas 01:40
- VAVG 15.60km/h
- Temperatura 13.0°C
- Sprzęt Wheeler
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Ten wpis o kochaniu nad życie był prawdziwy - skoro tak ryzykuje, to rzeczywiście życie kocha mniej ;)
Savil - 23:43 środa, 24 października 2012 | linkuj
Ja też powinienem się wybrać na Cmentarz Bródnowski, dokąd jeszcze handlarze nie zablokują całej okolicy. Zwłaszcza, że jeden z dwóch moich grobów wymaga trochę zabiegów ogrodniczych.
oelka - 16:31 wtorek, 23 października 2012 | linkuj
Komentuj