Informacje

  • Wszystkie kilometry: 146607.07 km
  • Km w terenie: 2657.65 km (1.81%)
  • Czas na rowerze: 312d 03h 15m
  • Prędkość średnia: 19.53 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Poniedziałek, 10 września 2012

Długa trasa nad Zalewem Zegrzyńskim

Pojechałem do brata do Rejentówki, tym razem wybierając najprostszą drogę, bez żadnego kombinowania. Jak z Żelaznej wyjechałem na Al. Solidarności, tak pojechałem prosto jak strzelił, do samego Radzymina. Na miejscu posiliłem się, uzupełniłem płyny, chwilkę odsapnąłem, pogadałem i w drogę. Tym razem wybrałem powrót trasą nieco naokoło, bo przez Stare Załubice i wzdłuż Zalewu Zegrzyńskiego, przez Białobrzegi i Nieporęt, a dalej Płochocińską do Modlińskiej. Tam, zamiast w lewo, skręciłem wprawo do Mostu Północnego, przejechałem Wisłę i niestety do Marymonckiej nie dojechałem. Zmiana dwóch pasów ruchu w lewo, przy częstotliwości i szybkości samochodów jadących z tyłu, to dla mnie za duże wyzwanie. Zjechałem więc bezpiecznie na Wisłostradę, a potem odnalazłem drogę do Uniwersytetu Kardynała Wyszyńskiego, wjechałem pod górę (nie bez wysiłku)i do Marymonckiej. Stamtąd do Ronda Babka i Okopową/Towarową/Grójecką, do domu.
To była najdłuższa moja wycieczka jak dotąd i nawet w niezłej formie ją ukończyłem. W tamtą stronę jechało się rewelacyjnie, na liczniku często miałem 27-30km/h tylko trasa zbyt ruchliwa i TIR-ów za dużo. Z powrotem droga lepsza, długie fragmenty po ścieżkach i chodnikach bez pieszych, tylko zmęczenie dawało znać o sobie i wiatr spowalniał jazdę.
PS.
Bateria padła mi w telefonie i nie dokończyła się rysować droga
  • DST 85.00km
  • Czas 04:03
  • VAVG 20.99km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt Wheeler
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa owsta
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl