Informacje

  • Wszystkie kilometry: 138086.61 km
  • Km w terenie: 2424.65 km (1.76%)
  • Czas na rowerze: 293d 06h 44m
  • Prędkość średnia: 19.57 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wtorek, 15 maja 2012

Cmentarz Bródnowski

Znalazłem powód by wyciągnąć rower ze strychu, dawno nie byłem na cmentarzu. Po drodze postanowiłem na Szernera podjechać, zobaczyć jak przyjmuje doktor. Jadąc Jagiellońską na wysokości sklepów meblowych czy biurowych (Brico Depot?) zauważyłem leżący na jezdni przy krawężniku portfelik, czy raczej etui. W środku było dużo wizytówek, ale też dowód osobisty, prawo jazdy, karty kredytowe i legitymacja studencka, z której wynikało, że właściciel studiował u Koźmińskiego. Znalazłem dziekanat, panie sprawdziły w komputerze, że jest taki student, wiec zostawiłem im swoje znalezisko i pojechałem na Cmentarz.
Sprzątanie © yurek55


Zrobiłem, co było do zrobienia, wstawiłem kwiatki do wazonu, zapaliłem lampki i postanowiłem odwiedzić grób znajomego. Po krótkich poszukiwaniach znalazłem miejsce, gdzie pochowany jest Józio i jego syn, Marcin. Wygląda pięknie, bogato i okazale, ale życia im to nie wróci. A może Pani Czyżowej jest dzięki temu lepiej?
"Nie stój nad mym grobem i nie płacz na darmo.Nie ma mnie tam - Ja nie umarłem. Śpijcie spokojnie serca me"


Wracałem Trasą Toruńską choć to niezbyt fajna droga dla rowerów, ale chciałem znaleźć sklep z bagażnikami, przeniesiony z bazy MPT na Bitwy Warszawskiej. Siąpiący deszczyk dopingował do szybszego kręcenia pedałami i po kilkunastu minutach byłem w domu. Nawet zbytnio nie zmokłem. Pomimo niezbyt sprzyjającej pogody wycieczkę uważam za bardzo udaną.
  • DST 33.00km
  • Czas 01:40
  • VAVG 19.80km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Wheeler
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Na tym cmentarzu jest tez pochowana moja prababcia Stanisława Pastuszko zd. Kudlińska, która zmarła w 1932 roku w wieku 46 lat. Gość - 19:39 niedziela, 5 października 2014 | linkuj
O, na Bródnowskim sporo rodziny mego taty spoczywa. W sumie tato też, ale w fomie popiołu, no i nie ma tablicy. Bo on chciał, żeby go rozsypano, ale w Polsze nie można.
lavinka
- 21:32 czwartek, 31 maja 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dniau
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl