Okolice Warki
Dziś znów jazda po kwadraty, ale tym razem centralnie na południe. Do Piaseczna dojechałem SKM ze stacji Rakowiec i po dwudziestu paru minutach mogłem wyruszać w drogę. Trasa wiodła po znanych drogach, dlatego urobek małych kwadracików dość mizerny, tylko 84, ale zakładane cele zostały osiągnięte. Pogoda piękna, drogi puste, wycieczka bardzo przyjemna.

Żywopłot gigant © yurek55

Sady..., sady..., sady... © yurek55

Dziwne nazwy, Rytomoczydło © yurek55

Wśród sadów © yurek55

Żywopłot gigant © yurek55

Sady..., sady..., sady... © yurek55

Dziwne nazwy, Rytomoczydło © yurek55

Wśród sadów © yurek55
-
- DST 113.78km
- Czas 05:40
- VAVG 20.08km/h
- VMAX 38.10km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 3419kcal
- Podjazdy 432m
- Sprzęt Holenderka
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
sady, sady, sady, a ja myślałam, że to winnica :D
Niedawno brat mi mówił, że teraz drzewa owocowe w uprawach trudno rozpoznać, bo to już tylko niewielkie krzaczki, które nie przypominają drzew. froggyGhost - 08:04 czwartek, 6 listopada 2025 | linkuj
Komentuj
Niedawno brat mi mówił, że teraz drzewa owocowe w uprawach trudno rozpoznać, bo to już tylko niewielkie krzaczki, które nie przypominają drzew. froggyGhost - 08:04 czwartek, 6 listopada 2025 | linkuj






















