Warszawa - Cieksyn - Nasielsk - czuczu
Właściwości higroskopijne papieru są powszechnie znane i gazety włożone wczoraj do butów zrobiły robotę. Po wczorajszym przemoczeniu nie zostało śladu i rano bez problemu mogłem włożyć na nogi i jechać. Tym razem podjąłem się pewnego zadania, które wymagało podróży do Cieksyna. Bardzo dawno nie bylem na działce rowerem i chętnie się wybrałem, przypomnieć sobie trasę. Powrót zaplanowałem pociągiem choć na kołach też bym bez problemu dał radę, ale czekała mnie jeszcze w Warszawie droga na Ursynów i nie chciałem się spóźnić na obiad. Wszystko przebiegło zgodnie z planem, bez emocji i stresu.

Droga do Pomiechówka © yurek55

Szaleńczy zjazd do mostu w Goławicach © yurek55

Bar Wiosełko na plaży w Borkowie © yurek55

Droga do Pomiechówka © yurek55

Szaleńczy zjazd do mostu w Goławicach © yurek55

Bar Wiosełko na plaży w Borkowie © yurek55
-
- DST 73.51km
- Czas 03:36
- VAVG 20.42km/h
- VMAX 43.13km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 2247kcal
- Podjazdy 314m
- Sprzęt Holenderka
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj