Poranek rowerowy
Dobrze jest zacząć niedzielę od porannego roweru, żeby śniadanie lepiej smakowało. Obudziłem się dwadzieścia po ósmej, więc czasu wystarczyło tylko na trasę do mostu na Jeziorce. Do domu wracałem przez Powsin i Ursynów, a już na Ochocie, na ulicy Rostafińskich, zobaczyłem kilkanaście zaparkowanych samochodów z założonymi blokadami na koła. Widok dość nieoczekiwany, bo tam od zawsze na poboczu działkowicze czy spacerowicze zostawiali swoje samochody i nikomu jak dotąd to nie przeszkadzało. Jak widać walka z właścicielami samochodów poprzez zabieranie kolejnych miejsc do parkowania trwa. I trwa mać!
Uśmiechajmy się!

Blokady na ul. Rostafińskich © yurek55

Róg Poranki i Rosy © yurek55

Jeziorka, widok na zachód w stronę Konstancina © yurek55
Uśmiechajmy się!

Blokady na ul. Rostafińskich © yurek55

Róg Poranki i Rosy © yurek55

Jeziorka, widok na zachód w stronę Konstancina © yurek55
-
- DST 44.49km
- Czas 02:08
- VAVG 20.85km/h
- VMAX 49.03km/h
- Temperatura 22.0°C
- Kalorie 1328kcal
- Podjazdy 137m
- Sprzęt Holenderka
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj