Sobota, 20 lipca 2024
Kategoria całe NIC
Przejazd sprawdzający czy wszystko w porządku
Po dłuższej przerwie spowodowanej bólem dolnej części pleców, mogłem wreszcie wsiąść na rower. Ponieważ jestem w Piasecznie i mam do dyspozycji "górala" marki Giant na szerokich oponach, wybrałem króciutką trasę po lesie po kwadraciki. Rower choć ma trzydzieści lat i serwisu nie widział nigdy, nadal spisuje się znakomicie i ja też spisałem się znakomicie, bo nic mnie nie bolało. Zdjęcie wrzucę jutro.

Rower do jazdy po polu © yurek55

Rower do jazdy po polu © yurek55
Komentarze
Ech, rower produkowany był jeszcze w czasach, gdy części zamienne miały być solidne a nie tylko ładne i nowoczesne.
teich - 12:27 piątek, 26 lipca 2024 | linkuj
Komentuj