Środa, 17 stycznia 2024
Kategoria bieda-gravel, całe NIC
#niechcemisie
Słońce za oknem skusiło mnie do wyjścia z rowerem, ale już początek jazdy zapewnił mi wszystkie "atrakcje". Wyjazd z domu po lodzie i śniegu, potem jezdnia wprawdzie czarna, ale mokra i z kałużami, a na skrzyżowaniach błoto pośniegowe. Trudno o przyjemność z jazdy w takich warunkach, a ja "na siłę" nie mam zamiaru jeździć.

Moja ulica śniegiem zabielona © yurek55

Uliczki Ochoty1 © yurek55

Uliczki Ochoty2 © yurek55

Moja ulica śniegiem zabielona © yurek55

Uliczki Ochoty1 © yurek55

Uliczki Ochoty2 © yurek55
-
- DST 4.48km
- Czas 00:18
- VAVG 14.93km/h
- VMAX 20.94km/h
- Temperatura 1.0°C
- Kalorie 107kcal
- Podjazdy 8m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj