Piątek, 18 listopada 2022
Kategoria 50-100, kurierowo, Piaseczno/Ursynów
Pierwsza minusowa
No i zrobiło się naprawdę zimno. Garmin pokazywał minus trzy stopnie a do tego dochodził, północny wiatr i to się już czuło. Ubrany byłem prawie dobrze, ale grubsza kurtka by nie zaszkodziła. Tradycyjnie zmarzły mi dłonie i nieco mniej stopy, a tak naprawdę, życie mi uratował odpoczynek u córki w Piasecznie. Gdybym miał tę wycieczkę zrobić bez przerwy, to w domu bym dochodził do siebie do wieczora. A tak udało się połączyć przyjemne z pożytecznym i kiedy już odtajałem, zapakowałem do plecaka to, po co przyjechałem i ruszyłem do domu. Nie było łatwo, polarny wiatr mocno przeszkadzał i droga wydawała się nie mieć końca. Ale jakoś dojechałem. Muszę teraz dobrze przemyśleć swoje zestawy ubraniowe, bo wydaje mi się, że stałem się bardziej wrażliwy na ujemne temperatury.
Zdjęć nie robiłem z oczywistego powodu, wstawiam więc ku rozwadze rowerzystom - aktywistom.


https://www.strava.com/activities/8135212592
Zdjęć nie robiłem z oczywistego powodu, wstawiam więc ku rozwadze rowerzystom - aktywistom.


https://www.strava.com/activities/8135212592
-
- DST 51.16km
- Czas 02:39
- VAVG 19.31km/h
- VMAX 34.16km/h
- Temperatura -1.0°C
- Kalorie 1424kcal
- Podjazdy 98m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj