Zbierane z wielkim mozołem
Nie mogę powiedzieć, że nie wiedziałem, co mnie czeka. Pierwsze trzydzieści kilometrów pokonałem ze średnią prędkością 15 km/h, później, gdy skręciłem na północ, było tylko trochę lepiej. Najlepiej zaś było na samym końcu, gdy jechałem prosto na zachód do Nasielska. Musiałem jednak najpierw ostatni pusty kwadrat zaliczyć, który pozwalał na powiększenie głównego, niebieskiego kwadratu do wymiarów 42x42. Dlatego w Starej Wronie skręciłem na wschód, pod wiatr i dopiero po pięciu kilometrach rozpocząć wyścig z czasem. Pociąg miałem o 15:18, a następny za godzinę, więc bardzo mi zależało, żeby zdążyć. Na szczęście wiatr zrobił za mnie robotę i przyjechałem osiem minut przed czasem. Osiemnaście kilometrów w trzydzieści pięć minut, a na segmentach powyżej 34 km/h. Taką jazdę to ja lubię. :)

W trasie © yurek55

Fotka z mostu © yurek55

Wisła © yurek55

Moje kwadraty © yurek55
Bezchmurnie, 12°C, Odczuwalna temperatura 11°C, Wilgotność 50%, Wiatr 8m/s z PłdZ - Klimat.app

W trasie © yurek55

Fotka z mostu © yurek55

Wisła © yurek55

Moje kwadraty © yurek55
Bezchmurnie, 12°C, Odczuwalna temperatura 11°C, Wilgotność 50%, Wiatr 8m/s z PłdZ - Klimat.app
- DST 81.00km
- Teren 4.00km
- Czas 04:15
- VAVG 19.06km/h
- VMAX 45.91km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 2501kcal
- Podjazdy 306m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Chyba odwrotnie - w Starej Wronie na zachód pod wiatr (zachodni - ja muszę się zawsze zastanowić jak to jest z tym wiatrem, czy podaje się kierunek skąd wieje, czy dokąd wieje ;-)), a potem z wiatrem na wschód do Nasielska :-)
W kościele w Starej Wronie naliczyłem 19 wmurowanych pocisków, ale mogłem się przy tej liczbie rąbnąć, więc tak +/-2. meteor2017 - 18:12 poniedziałek, 28 marca 2022 | linkuj
Komentuj
W kościele w Starej Wronie naliczyłem 19 wmurowanych pocisków, ale mogłem się przy tej liczbie rąbnąć, więc tak +/-2. meteor2017 - 18:12 poniedziałek, 28 marca 2022 | linkuj