Środa, 9 marca 2022
Kategoria <50
Wpis techniczny
Znów mało kilometrów, ale przedtem byłem na basenie, potem na zebraniu, a na dodatek w trakcie jazdy miałem trzy postoje w trzech różnych sklepach rowerowych. Potrzebowałem się dopytać i ostatecznie podjąć decyzję, co do wymiany mojego mechanizmu korbowego. Przejechałem na nim już 45 000 kilometrów i zęby ma ostre jak u rekina i początkowo myślałem o wymianie tarcz, Niestety poszukiwania w internecie nie przyniosły rezultatu, ten starszy typ Sory nie ma dedykowanych samych blatów jako części zamienne. Pomyślałem więc, że skorzystam z okazji i wymienię mechanizm na dwublatowy 50x34. Ma on wile zalet, to nowocześniejsze rozwiązanie, charakteryzujące się większą kulturą pracy, tańsze, lżejsze i powszechnie już teraz stosowane w rowerach szosowych. Anonimowi "eksperci" internetowi twierdzili, że to żaden problem, ale ja jako człowiek małej wiary chciałem to skonfrontować ze zdaniem prawdziwych serwisantów rowerowych. Dowiedziałem się więc - i to z kilku źródeł - że to nie jest takie proste i bezproblemowe. Aby system pracował dobrze należy wymienić jeszcze przednią przerzutkę no i manetkę, że są wprawdzie "druciarskie" sposoby, by tego uniknąć, ale oni by gwarancji na to nie dali. Tym sposobem, bogatszy o prawdziwą wiedzę, postanowiłem z bólem serca (i kieszeni) zakupić oryginalny mechanizm korbowy Sory, trzyblatowy 50x39x30. Wymiana jest banalnie prosta, więc zrobię to sam i jeszcze mi zostanie suport, bo jest w komplecie, a ja swój wymieniałem niedawno.

Kontrola czasu 14:01 © yurek55
Bezchmurnie, 7°C, Odczuwalna temperatura 4°C, Wilgotność 53%, Wiatr 5m/s z PłnPłnZ - Klimat.app
- DST 32.24km
- Czas 01:45
- VAVG 18.42km/h
- VMAX 33.40km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 971kcal
- Podjazdy 60m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
@Jurek,
chcesz powiedzieć (napisać), że na napędzie objechałeś (z małą nawiązką) równik?
45 tysi na jednym napędzie, bez zmian (łańcucha, kasety, blatów)?
Trudno mi w to uwierzyć, bo sam kręcę do 10 tysi (dwa łańcuchy), no i ten mój jest mniej trwały niż to co nosi "Bystry Baranek", a i pewnie zależy to od łydy (twarde przełożenia, które preferuję) i "nawierzchni" (choć widzę że i Ty nie stronisz od szutrów). sierra - 12:54 piątek, 11 marca 2022 | linkuj
Komentuj
chcesz powiedzieć (napisać), że na napędzie objechałeś (z małą nawiązką) równik?
45 tysi na jednym napędzie, bez zmian (łańcucha, kasety, blatów)?
Trudno mi w to uwierzyć, bo sam kręcę do 10 tysi (dwa łańcuchy), no i ten mój jest mniej trwały niż to co nosi "Bystry Baranek", a i pewnie zależy to od łydy (twarde przełożenia, które preferuję) i "nawierzchni" (choć widzę że i Ty nie stronisz od szutrów). sierra - 12:54 piątek, 11 marca 2022 | linkuj