Miałem do lasu nie jeździć...
... ale pomyślałem, że kawałek z Mariewa do Zaborowa jakoś przejadę. Późno wyruszyłem z domu i dlatego pojechałem na zachód najkrótszą trasą, a nie przez zachodnie wioski. Droga wojewódzka 580 nie jest przyjazna rowerzystom, a na dodatek wiedzie wzdłuż niej śmieszka, z setkami wyjazdów z posesji. Na szczęście jest po lewej stronie i olałem ją bez wahania, a żaden kierowca nie miał misji szeryfa - nauczyciela rowerzystów, z ręką na klaksonie. A w lesie, jak to w lesie., widać na zdjęciach. Dziwny wydał mi się tylko ten dom i krzyż, tak całkiem pośrodku niczego. Wracałem już standardowo, przez Pilaszków, Kaputy, etc...

Jazda terenowa © yurek55

Opuszczony dom na odludziu © yurek55

Opuszczony dom na odludziu 2 © yurek55

Opuszczony dom na odludziu 3 © yurek55

Krzyż nas rozstajach leśnych dróg © yurek55

Leśna za 2,4 km © yurek55

Gravel © yurek55
Przewaga chmur, 6°C, Odczuwalna temperatura 3°C, Wilgotność 87%, Wiatr 5m/s z ZPłnZ - Klimat.app

Jazda terenowa © yurek55

Opuszczony dom na odludziu © yurek55

Opuszczony dom na odludziu 2 © yurek55

Opuszczony dom na odludziu 3 © yurek55

Krzyż nas rozstajach leśnych dróg © yurek55

Leśna za 2,4 km © yurek55

Gravel © yurek55
Przewaga chmur, 6°C, Odczuwalna temperatura 3°C, Wilgotność 87%, Wiatr 5m/s z ZPłnZ - Klimat.app
- DST 68.78km
- Czas 03:41
- VAVG 18.67km/h
- VMAX 33.48km/h
- Temperatura 4.0°C
- Kalorie 1977kcal
- Podjazdy 100m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj