Czwartek, 27 lutego 2020
Kategoria <50
Koronawirus :)
Dziś miałem taki dzień, że więcej dłubałem przy rowerze niż jeżdziłem. A zapowiadało się tak pięknie. Rano słońce świeciło i wydawało mi się, że nic nie stanie na przeszkodzie bym setkę machnął. Zamierzałem dojechać do Żelazowej Woli, a dojechałem zaledwie do Powstańców Śląskich. Gęsty i mokry śnieg skutecznie i szybko wybił mi z głowy rowerowanie. Po powrocie do domu zająłem się czyszczeniem, a potem podkusiło mnie by wymienić kasetę na tę chińską, która przejechała tylko ok. dwa tysiące kilometrów. Zostawiłem ją a wszelki wypadek, a powinienem wywalić od razu do smieci. Mój obecny napęd firmy Btwin już dogorywa po jedenastu tysiącach i myślałem, że coś poprawię. Po obiedzie wybrałem sią na jazdę próbną i to była porażka totalna. Znowu założyłem tę zajechaną, która okazuje się być lepszą od tego chińskiego gunwa. Sprawdziłem to podczas kolejnej jazdy próbnej i ten komplet musi zostać do wiosny. Wtedy założę już przygotowane nowe koła z nową kasetą, dam nowy łańcuch, zdejmę wreszcie błotniki i wtedy zobaczę, jak będzie. Nie mogę się doczekać. Mapek nie wstawiam, są na Stravie, jak kto ciekawy.
W związku z medialną histerią w związku z koronawirusem z Chin, apeluję: Nie dajmy się zwariować!
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Jasnusze biznesu w akcji
Kogo nie stać, też ma szansę uratować życie. :D
A ja mam w dupie koronawirusa!
W związku z medialną histerią w związku z koronawirusem z Chin, apeluję: Nie dajmy się zwariować!
:)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Jasnusze biznesu w akcji
Kogo nie stać, też ma szansę uratować życie. :D
A ja mam w dupie koronawirusa!
- DST 33.00km
- Czas 01:57
- VAVG 16.92km/h
- VMAX 29.52km/h
- Temperatura 2.0°C
- Kalorie 430kcal
- Podjazdy 53m
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
@Michał, podobno łańcuch się nie wyciąga, a bardziej ścierają się rolki (co daje efekt jego wydłużenia).
Gdzieś na pordrozachrowerowych.info takie grafiki Ktoś prezentował.
@Jurek, technika wymiany łańcucha (trzy, dwa - co 500-700 km) wpływa na dłuższy cykl życia napędu (tak to przynajmniej jest u mnie).
Co do pandemii koronawirusa, to jak zwykle prawda leży gdzieś po środku.
Zgadzam się, że spłaszczanie problemu czyni tyle samo zła co jego wyolbrzymianie.
sierra - 08:23 poniedziałek, 2 marca 2020 | linkuj
Gdzieś na pordrozachrowerowych.info takie grafiki Ktoś prezentował.
@Jurek, technika wymiany łańcucha (trzy, dwa - co 500-700 km) wpływa na dłuższy cykl życia napędu (tak to przynajmniej jest u mnie).
Co do pandemii koronawirusa, to jak zwykle prawda leży gdzieś po środku.
Zgadzam się, że spłaszczanie problemu czyni tyle samo zła co jego wyolbrzymianie.
Dokładnie o to mi chodzi. Znaj proporcję mocium panie!
yurek55 - 22:15 sobota, 29 lutego 2020 | linkuj
Odnośnie maseczki- wystarczy przerobić jakąkolwiek pieluchę tetrową i będzie git. Koszt pewnie kilka złoty + własna praca. Na lekcjach PO musiałem w latach 80 tych sam taką przygotować na wypadek wojny ABC. Skuteczność zapewne taka sama jak chirurgicznej, jak komu za mało to niech weźmie filtr HEPA z odkurzacza.
Odnośnie wirusów- jeśli uznamy,że PZH publikuje dane prawdziwe to w okresie 16-22 luty w Polsce zachorowało na grypę 211 983 osoby, średnia dziennie zapadało na grypę w tym okresie blisko 79 osób na 100 000. Zmarło 9 osób. Już przy panice odnośnie odry to powtarzałem - znaj proporcję mocium panie. http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/grypa/index.htm
Podany przez Oelkę przykład nie ma odniesienia - to był okres innej higieny, wielkiego niedożywienia po dopiero co przebytej wojnie, katastrofie ekonomicznej, gigantycznej ilości inwalidów.
teich - 16:01 sobota, 29 lutego 2020 | linkuj
Odnośnie wirusów- jeśli uznamy,że PZH publikuje dane prawdziwe to w okresie 16-22 luty w Polsce zachorowało na grypę 211 983 osoby, średnia dziennie zapadało na grypę w tym okresie blisko 79 osób na 100 000. Zmarło 9 osób. Już przy panice odnośnie odry to powtarzałem - znaj proporcję mocium panie. http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/grypa/index.htm
Podany przez Oelkę przykład nie ma odniesienia - to był okres innej higieny, wielkiego niedożywienia po dopiero co przebytej wojnie, katastrofie ekonomicznej, gigantycznej ilości inwalidów.
Mem nie jest o lekceważeniu choroby, tylko o przesadnej reakcji na wyimaginowane niebezpieczeństwo. Dotyczy sytuacji tu i teraz, gdy medialne tytuły aż biją po oczach, gdy tymczasem zachorowań w Polsce nie ma. To nie jest przecież czarna śmierć, która spustoszyła Europę w średniowieczu. Nie dajmy się zwariować.
yurek55 - 08:48 sobota, 29 lutego 2020 | linkuj
Odwirusowe zapalenie płuc powodowane przez COVID-19 na razie nie morduje większości chorych,tylko coś koło 3%. Ale gdyby się odnieść do ciągle wspominanej pandemii z lat 1918-19 spowodowanej przez wirus A/H1N1 zwanej grypą hiszpańską to wówczas pierwszy rzut choroby był łagodny. Dlatego niezbyt przejęto się rozprzestrzeniającą się chorobą.
Wirus mnożąc się u chorych przeszedł mutację i drugi rzut z sierpnia 1918 roku był przyczyną zgonów 1/3 chorych.
Jak widać z jednej strony nie można przesadzać czy emocjonować się chorobą, z drugiej zawsze może się pojawić bardziej zjadliwa mutacja wirusa, z którą trudno będzie walczyć gdyż na razie nie ma skutecznych leków antywirusowych, które można wykorzystać w tym przypadku, a nie też jeszcze szczepionki, która w ciągu kilku miesięcy zapewne będzie już gotowa do wykorzystania.
Sytuacja nie jest też zabawna dla tych, którzy mają bliski kontakt z osobami z grup ryzyka ( ludzie w wieku powyżej lat 60, najczęściej z obniżoną odpornością ze względu na choroby na jakie cierpią.
Oczywiście będą myć ręce, dbać o higienę, ale zawsze pozostaje duże pole niepewności czy na pewno nic się nie stanie.
Wirusy ze względu na wprowadzane zmiany w ludzkim materiale genetycznym odgrywają pewną rolę w występowaniu chorób nowotworowych.
Dlatego nie warto ani wpadać w panikę, ale też nie można lekceważyć choroby tak jak robi to ten mem.
oelka - 23:24 piątek, 28 lutego 2020 | linkuj
Wirus mnożąc się u chorych przeszedł mutację i drugi rzut z sierpnia 1918 roku był przyczyną zgonów 1/3 chorych.
Jak widać z jednej strony nie można przesadzać czy emocjonować się chorobą, z drugiej zawsze może się pojawić bardziej zjadliwa mutacja wirusa, z którą trudno będzie walczyć gdyż na razie nie ma skutecznych leków antywirusowych, które można wykorzystać w tym przypadku, a nie też jeszcze szczepionki, która w ciągu kilku miesięcy zapewne będzie już gotowa do wykorzystania.
Sytuacja nie jest też zabawna dla tych, którzy mają bliski kontakt z osobami z grup ryzyka ( ludzie w wieku powyżej lat 60, najczęściej z obniżoną odpornością ze względu na choroby na jakie cierpią.
Oczywiście będą myć ręce, dbać o higienę, ale zawsze pozostaje duże pole niepewności czy na pewno nic się nie stanie.
Wirusy ze względu na wprowadzane zmiany w ludzkim materiale genetycznym odgrywają pewną rolę w występowaniu chorób nowotworowych.
Dlatego nie warto ani wpadać w panikę, ale też nie można lekceważyć choroby tak jak robi to ten mem.
Michał. Mam już nowe, kompletne koła naszykowane na sezon i gotowe do jazdy. W tym zestawie kół, kasetę wymienię przed zimą.
yurek55 - 15:36 piątek, 28 lutego 2020 | linkuj
Hipku, napisałem, że strony nie znam i nigdy na nią nie wchodziłem. Obrazek znalazłem na FB i uznałem, że dobrze pokazuje poziom naszych mediów. Tabloidyzacja poszła już tak daleko, że teraz nawet prawdziwe wiadomości, o prawdziwych zagrożeniach, nie będą poważnie traktowane przez odbiorców. Sensacyjne nagłówki, alarmistyczne tytuły, a w środku wielkie NIC. Wszystko w imię świętej "klikalności". Kiedyś ludzie mocno wierzyli w to, co napisano w gazecie, czy pokazano w tv - z wyjątkiem, rzecz jasna, propagandy socjalistycznej. Teraz też są tacy, co bezkrytcznie przyjmują podawaną papkę medialną, ale ja do nich nie należę. Nie jestem różnież zwolennikiem spiskowej teorii dziejów, płaskoziemcem, antyszczepionkowcem, wyznawcą prawoskrętnej witaminy C, itd. itp.
Ale za to znam takich, którzy wierzą w latającego potwora spagetti... ;)yurek55 - 15:31 piątek, 28 lutego 2020 | linkuj
Ale za to znam takich, którzy wierzą w latającego potwora spagetti... ;)
A kaseta niekoniecznie nie poszła dlatego, że była zupełnie zużyta. Jak założysz pod zużyty łańcuch nowiutką kasetę - to też często będzie mocno przeskakiwać. Po prostu łańcuch wyciągnął się, a stara kaseta jest wyżłobiona przez ten łańcuch, i długości między zębami też wyprofilowane pod ten zużyty łańcuch.
Dlatego trzeba albo częściej wymieniać łańcuchy (zanim zeszlifują kasetę), albo jeździć do oporu - i wtedy trzeba już wymieniać i jedno i drugie (a czasem i zębatki korby). 11 tys to nie jest zły wynik na napęd niższej klasy, więc raczej trzeba zmieniać i kasetę i łańcuch. Żeby przedłużyć życie kasety to łańcuch trzeba wymienić tak po 6-7tys, ale nie zawsze ma to sens finansowy, bo kasety z niższej półki nie są aż tak wiele droższe od łańcuchów. Choć jak zmieniamy częściej to jest szansa, że jedna kaseta pociągnie przez 3 łańcuchy. Są nawet ludzie co rotacyjnie stosują 3 łańcuchy i po 1000km robią przesiadkę na kolejny, wtedy sie najrówniej wyciągają, ale to już upierdliwe tak często zmieniać.
wilk - 14:10 piątek, 28 lutego 2020 | linkuj
Dlatego trzeba albo częściej wymieniać łańcuchy (zanim zeszlifują kasetę), albo jeździć do oporu - i wtedy trzeba już wymieniać i jedno i drugie (a czasem i zębatki korby). 11 tys to nie jest zły wynik na napęd niższej klasy, więc raczej trzeba zmieniać i kasetę i łańcuch. Żeby przedłużyć życie kasety to łańcuch trzeba wymienić tak po 6-7tys, ale nie zawsze ma to sens finansowy, bo kasety z niższej półki nie są aż tak wiele droższe od łańcuchów. Choć jak zmieniamy częściej to jest szansa, że jedna kaseta pociągnie przez 3 łańcuchy. Są nawet ludzie co rotacyjnie stosują 3 łańcuchy i po 1000km robią przesiadkę na kolejny, wtedy sie najrówniej wyciągają, ale to już upierdliwe tak często zmieniać.
Ale to nie jest promowanie strony, tylko wyśmiewanie paniki. Na razie to śmiechu warta "epidemia", a obawy jakby do nas co najmniej nowa wersja dżumy miała dotrzeć.
Linkując cokolwiek zakładamy pewien stopień inteligencji czytelnika, a nie że uzna że jak linkujemy coś ze strony "A" to automatycznie uważamy ją za doskonałą i zawsze prawdziwą. Jak szukasz mema przez wyszukiwarkę to najczęściej w ogóle nie zwracasz uwagi z jakiej strony pochodzi.wilk - 14:04 piątek, 28 lutego 2020 | linkuj
Linkując cokolwiek zakładamy pewien stopień inteligencji czytelnika, a nie że uzna że jak linkujemy coś ze strony "A" to automatycznie uważamy ją za doskonałą i zawsze prawdziwą. Jak szukasz mema przez wyszukiwarkę to najczęściej w ogóle nie zwracasz uwagi z jakiej strony pochodzi.
Komizm dostrzegam. Dostrzegam też wrzucanie grafiki promującej stronę zawierającą fake newsy i kulawe teorie pseudonaukowe. I to mnie boli, a nie obrazek.
Gdyby pan Zięba nie szkodził ludziom wprost, ale był po prostu niegroźnym szaleńcem, to wrzuciłbym go do tego worka co teorie spiskowe. W jego przypadku problemem jest jednak to, że szkodzi ludziom.
Hipek - 11:09 piątek, 28 lutego 2020 | linkuj
Gdyby pan Zięba nie szkodził ludziom wprost, ale był po prostu niegroźnym szaleńcem, to wrzuciłbym go do tego worka co teorie spiskowe. W jego przypadku problemem jest jednak to, że szkodzi ludziom.
Dł Ciebie ważniejsze jest "kto", a dla mnie "co". Nie znam strony, ale uważam, że w tym przypadku celnie obśmiewa medialną histerię. To jest żart, nie dostrzegasz komizmu?
PS. Nie o 5G, ale filmy z Jerzym Ziębą będę wstawiał. ????yurek55 - 10:02 piątek, 28 lutego 2020 | linkuj
PS. Nie o 5G, ale filmy z Jerzym Ziębą będę wstawiał. ????
Jak to dobrze, że wrzucasz memy z odkrywamy zakryte. To bardzo rzetelne źródło informacji.
Proponuję jeszcze zacząć protestować przeciwko 5G - w końcu WYBIJO nas tym: https://www.odkrywamyzakryte.com/siec-5g-to-wspolczesna-bron-wojenna
Czekam też na memy o reptilianach, chemitrailsach (wiesz, że nas kontrolujo?), szczepionkach i płaskiej ziemi. Nie dajmy się omamić!Hipek - 08:54 piątek, 28 lutego 2020 | linkuj
Proponuję jeszcze zacząć protestować przeciwko 5G - w końcu WYBIJO nas tym: https://www.odkrywamyzakryte.com/siec-5g-to-wspolczesna-bron-wojenna
Czekam też na memy o reptilianach, chemitrailsach (wiesz, że nas kontrolujo?), szczepionkach i płaskiej ziemi. Nie dajmy się omamić!
Moj plan wyjazdu spalił się przed wyjazdem, dwie ulewy popoludniu załatwiły sprawę. Trzeba poczekać na ustabilizowanie pogody.
vuki - 20:46 czwartek, 27 lutego 2020 | linkuj
Komentuj
