Informacje

  • Wszystkie kilometry: 146604.07 km
  • Km w terenie: 2657.65 km (1.81%)
  • Czas na rowerze: 312d 01h 48m
  • Prędkość średnia: 19.53 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Czwartek, 17 października 2019 Kategoria 50-100, Gassy

Inaczej do Gassów

Wychodząc z domu nie miałem pojęcia dokąd pojdę, jedynie ogólny kierunek powrotny sobie z grubsza zaplanowałem. To znaczy miało być w miarę z wiatrem, czyli wracać miałem z południa na północ. W grę więc wchodził dojazd do Góry Kalwarii, albo tylko do Gassów, albo jakiś wariant pośredni. Wprawdzie nie dmuchało zbyt mocno, ale dla mnie każda pomoc, a szczególnie po kilkudziesięciu kilometrach - jest cenna. Pomimo znanych dróg, parokrotnie zdałem się na los szczęścia, jadąc inaczej niż zawsze i w sumie wychodziło to na dobre. Narysował mi się nowy, ciekawy ślad, a tych pięciu kilometrów, co zabrakło do setki wcale nie żałuję. 
Temperatura przez pierwsze godziny w granicach 15°C-16°C, w Gassach na przystani już prawie 18°C, później chyba jeszcze cieplej było. Musiałem rękawy w koszulce podciągać. 
Teraz zdjęcia:
Kolory jesieni
Kolory jesieni © yurek55

"Droga leśników" przez Las Sękociński © yurek55
Las w Sękocinie
Las w Sękocinie © yurek55
A to ja
A to ja © yurek55
Mistrz ortografii
Mistrz ortografii © yurek55
W Cieciszewie niemiła niespodzianka, zamknięty sklep. Chciałem coś przegryźć słodkiego i napić się koli, a tu zonk! Wywieszka na drzwiach głosi, że z "przyczyn technicznych" sklep czynny 6:00-9:00 i 14:00-20:00. Jakie to przyczyny techniczne? Nie wiem i nie umiem zgadnąć.
Zamknięty!
Zamknięty! © yurek55
Przystań w Gassach i odpływający prom do Karczewia
Przystań w Gassach i odpływający prom do Karczewia © yurek55
Widok w prawo (północ)
Widok w prawo (północ) © yurek55
Widok w lewo (południe)
Widok w lewo (południe) © yurek55
Widok na pracujących - uzupełnianie ubytków po powodzi
Widok na pracujących - uzupełnianie ubytków po powodzi © yurek55
I na koniec :)
Selfie w windzie
Selfie w windzie © yurek55
  • DST 95.00km
  • Czas 04:29
  • VAVG 21.19km/h
  • VMAX 44.90km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Znakomicie zatytułowana fotka "Mistrz ortografii" ;)
malarz
- 04:12 piątek, 18 października 2019 | linkuj
Nie wiedziałem ile km przejadę, a po drugie sklep był potrzebny, żeby posiedzieć na ławeczce. A jak nie było co jeść i pić, to trzeba było jechać. :(
yurek55
- 20:19 czwartek, 17 października 2019 | linkuj
Na 100 km to się bierze wszystko z domu i jedzie na strzał, po co sklep?
vuki
- 17:31 czwartek, 17 października 2019 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iesci
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl