Czwartek, 25 lipca 2019
Kategoria 50-100, Nad morzem 7
Drugie podejście(?) do podjazdu
Przyznaję się bez bicia, że nie dawał mi spokoju ten niepodjechany podjazd w Gniewinie. Pomyślałem sobie, że muszę spróbować jeszcze raz, tylko inaczej rozłożyć siły. Tym razem juz nie kombinowałem z przerzutkami i od razu ustawiłem najlżejsze przełożenie, a potem spokojnie kręcąc wjechałem do końca. A przed samym szczytem mogłem nawet przyspieszyć! Objechałem dookoła górny zbiornik zjeżdżając pustą drogą techniczną, a następnie skierowałem się do Żarnowca objeżdżając zbiornik dolny, czyli Jezioro Żarnowieckie. Kościół w Żarnoiwcu to najstarszy obiekt sakralny na Pomorzu, ale akurat trwała poranna msza i zdjęć ze środka nie mam.
Krużganki

Później pojechałem do Starzyńskiego Dworu zobaczyć czy Iwana zdekomunizowli, bo samorząd, podobnie jak warszawski ze zmianą nazw ulic, nie wyraził zgody na usunięcie pomnika. No i jest!


To akurat nie jest pomnik wdzięczności Armii Czerwonej, niech sobie stoi.

Wjechałem!

Poranne mgły


Dookoła jeziora

Północny kraniec

Krużganki

Później pojechałem do Starzyńskiego Dworu zobaczyć czy Iwana zdekomunizowli, bo samorząd, podobnie jak warszawski ze zmianą nazw ulic, nie wyraził zgody na usunięcie pomnika. No i jest!


To akurat nie jest pomnik wdzięczności Armii Czerwonej, niech sobie stoi.

Wjechałem!

Poranne mgły


Dookoła jeziora

Północny kraniec
- DST 72.90km
- Czas 03:42
- VAVG 19.70km/h
- VMAX 51.90km/h
- Temperatura 16.0°C
- Podjazdy 552m
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Na takim dystansie jeszcze można się spiąć i to utrzymać do końca. Prawdziwi bohaterowie są spięci i utrzymani przez 11,6 km na Przeł. Kark., gdzie rzadko kiedy jest tak płasko jak koło Gniewina.. ;)
mors - 22:02 środa, 31 lipca 2019 | linkuj
Okolice Michussa. Byłem tam 2 lata temu, pamiętam Żarnowiec a nawet Gniewino. Tylko podjazdów za bardzo nie pamiętam. ;)
mors - 19:32 wtorek, 30 lipca 2019 | linkuj
Komentuj