Poniedziałek, 22 lipca 2019
Kategoria 50-100, gminobranie, Nad morzem 7
Druga nadmorska - pierwsze wprowadzanie :)
Dziś w planach była tylko jedna gmina i dystans sporo krótszy, więc budzik nasatawiłem na szóstą. Wprawdzie pogoda nie zapowiadała niespodzianek, ale kurtkę wziąłem tym razem i nawet wody nie zapomniałem nalać do bidonu. Kurtka się wprawdzie nie przydała, ale wody i owszem. Ukośny wiatr z przodu i pomorskie pagórki jeszcze bardziej dały mi siębardziej niż wczoraj. Dość powiedzieć, że na półmetku miałem średnią 17,7 km/h, czyli masakracja całkowita. Najbardziej dał mi się we znaki "Podjazd Gniewino", bo tak nazywa się ten segment, który na ostatnich metrach musiałem przejść na nogach. Później pocieszałem się, że gdyby największa koronka z tyłu miała trzy zęby więcej, to może by się udało? U mnie najlżejszym przełożeniem jest 30-25 i nie dałem rady. Nasi wspólni znajomi z BS, na przykład taki Hipek, wjechał na górę w 6:55, ja dziś wymęczyłem 13:37. Na szczęście drugi trudny podjazd, do Krokowej, pokonałem bez wprowadzanie i nawet poprawiłem swój czas z 2014 roku o ponad cztery minuty. Co rzecz jasna nie zmienia faktu, że nie nadaję sie do jazdy pod górę. Z góry też nie bardzo, choć udało mi się poprawić mój rekord, zjeżdżając 55 km/h. Ale to już śmierć w oczach.
Zaliczona gmina Łęczyce

Kaszubskie Oko w Gniewinie
Elektrownia szczytowo - pompowa

Rury

Ponieważ gmina Łęczyce nie postawiła witajki na drodze, sfotografowałem żegnajkę gminy Gniewino i na wszelki wypadek pojechałem dalej.

Łąki gminy Łęczyce po sianokosach
Zaliczona gmina Łęczyce

Kaszubskie Oko w Gniewinie


Rury

Ponieważ gmina Łęczyce nie postawiła witajki na drodze, sfotografowałem żegnajkę gminy Gniewino i na wszelki wypadek pojechałem dalej.

Łąki gminy Łęczyce po sianokosach
- DST 65.14km
- Czas 03:24
- VAVG 19.16km/h
- VMAX 55.00km/h
- Temperatura 21.0°C
- Podjazdy 572m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Średnie na płaskim masz niezłe, więc to raczej bardziej brak wytrenowania podjazdowego, niż pompa.
mors - 21:56 środa, 31 lipca 2019 | linkuj
Nie nadaje, to się Alfons na imię. ;))
Pewien zawodnik, który prawie codziennie podjeżdża Przełęcz Karkonoską, jest z 1949 r., więc jeszcze wiele przed Tobą. :) mors - 19:43 wtorek, 30 lipca 2019 | linkuj
Komentuj
Pewien zawodnik, który prawie codziennie podjeżdża Przełęcz Karkonoską, jest z 1949 r., więc jeszcze wiele przed Tobą. :) mors - 19:43 wtorek, 30 lipca 2019 | linkuj