Sobota, 30 marca 2019
Kategoria > 100
Większy kawałek świata
Dziś postanowiłem pojechać gdzieś dalej i gdzieś indziej niż ciągle ostatnio jeżdżę. Wymyśliłem sobie trasę do Nasielska, ale nie przez Pomiechówek i wzdłuż Wkry, tylko przez Modlin i Zakroczym. Trasę znam na pamięć, nie wymaga jechania po śladzie i ciągłego patrzenia w telefon, pogoda miała być optymalna - nic tylko jechać.
Przez Warszawę jechałem tak, by zaliczyć licznik na Świętokrzyskiej i okazało się, że jest popsuty. Tan "mój" stał tydzień i ruszył dopiero wczoraj, ten stoi nie wiadomo od kiedy.

Zepsuty licznik na Świętokrzyskiej © yurek55

Kontrola czasu © yurek55
Nad Wisłą ciekawy widok: młody człowiek masuje (głaszcze?) plecy Syrenki, a dwie inne osoby uwieczniają to przy pomocy dobrych aparatów. Podejrzewam to, co w podpisie zdjęcia.

Masaż pleców - ktoś robi materiał na vloga © yurek55
Droga do Łomianek i dalej, Rolnicza do Czosnowa to sama przyjemność. Pojawiły sie wydzielone pasy dla rowerzystów i to jak widać na zdjęciu, po obu stronach. Samochodom zostawili tylko fragment na środku jezdni i to o szerokości uniemożliwiającej wymijanie. Jeśli kierowcy poważnie podejdą do ciagłych linii, to nigdy się nie wyminą, chyba, że powstaną światła i będzie ruch naprzemienny. :)
A na poważnie, to kliniczny przykład organizacji ruchu wymuszający łamanie przepisów. Skąd ma się więc brać u Polaków szacunek dla prawa?

Malowanie pasów dla rowerów © yurek55
W Cząstkowie byłem już kilkadziesiąt razy, ale i tak udało mi się odkryć nowy, fajny kawałek objazdu do Dębiny. Nie trzeba po śmieszce z kostki jechać przez Czosnów, tylko wyskakuje się spory kawałek dalej...

Odkryta droga z Czosnowa do Dębiny © yurek55
...właśnie tu. Aha, w Cząstkowie, po 35 km zauważyłem, że trasa się nie rejestruje. Ale jak miała się rejestrować, skoro nie włączyłem nagrywania? Brawo ja!

Nowy ddr © yurek55
No i po raz pierwszy miałem przyjemnośc przejechać do mostu w Nowym Dworze oddana już drogą.

Z Czosnowa do niebieskiego mostu © yurek55

Niebieski most © yurek55
Za mostem już tylko mały kawałek do ronda i mogłem uciec z bardzo ruchliwej na tym fragmencie drogi krajowej numer 85. Skierowałem się na spokojny odcinek do Twierdzy Modlin, a potem też boczną drogą do Zakroczymia.

Wojskowa ekspozycja © yurek55

Rok budowy 1900 © yurek55

Ulica koszarowa w Twierdzy Modlin © yurek55
Ten pomnik na środku powstał w 1965 roku i upamiętnia 900 lat tego najstarszego na Mazowszu grodu. Stoi w miejscu dawnego ratusza. Więcej można dowiedzieć się na nieocenionej Polsce Niezwykłej.

Brukowany rynek w Zakroczymiu © yurek55
Nie ukrywam, zaintrygował mnie napis. Okazuje się, że jest to dewiza FIDE (Międzynarodowej Federacji Szachowej) i oznacza: "jesteśmy jedną rodziną". Tylko dlaczego na rondzie w Zakroczymiu?

Co autor miał na myśli? © yurek55
Kolejny fragment drogi poznałem jak własną kieszeń, jeżdżąc na działkę do Cieksyna, ale ponieważ zapowiada się tam masowa wycinka drzew, postanowiłem zrobić kilka fotek jeszcze z drzewami. Nie ukrywam, że szkoda mi ich. Tym bardziej, że padną w imię powstawania kolejnych kilometrów niepotrzebnych chodników. Ruch pieszy jest tam śladowy, ruch samochodowy tak niewielki, że można zupełnie bezpiecznie chodzić szosą. Ale cóż, pewnie ja się nie znam.

Droga powiatowa Zakroczym - Błędowo, z chodnikiem, a jakże! © yurek55

Tych drzew nie będzie © yurek55

I tych też © yurek55

I tych... © yurek55

Znikną drzewa, powstanie chodnik. © yurek55
Po lewej klub golfowy Lisia Dolina, już widzę golfistów, jak na piechotę, albo rowerami dojeżdżają sobie pograć

Sześć kilometrów wycinki © yurek55
Po numerkach na drzewach widać, że padnie 200 - 300 drzew.
W Borkowie zrobiłem sobie popas, ale wybór był dramatycznie mały. Kupiłem ostatni kawałek sernika i kolę i z ulgą pozbyłem się nogawek i kurtki-trzepaczki. Było naprawdę ciepło.
W drodze powrotnej już nic godnego zapisania nie było. Jechałem, jechałem, aż dojechałem do domu - prosto na obiad Po takiej jeżdzie smakował wybornie!

Popas z widokiem na most © yurek55

Szlak Bitwy Warszawskiej 1920. Borkowo © yurek55

Plaża © yurek55

Rzeka Wkra © yurek55

Pieścirogi © yurek55

Odnawialne źródła energii © yurek55

Jazda na rowerze © yurek55

W drodze © yurek55

W drodze © yurek55

Na pomoście nad zalewem © yurek55
Przez Warszawę jechałem tak, by zaliczyć licznik na Świętokrzyskiej i okazało się, że jest popsuty. Tan "mój" stał tydzień i ruszył dopiero wczoraj, ten stoi nie wiadomo od kiedy.

Zepsuty licznik na Świętokrzyskiej © yurek55

Kontrola czasu © yurek55
Nad Wisłą ciekawy widok: młody człowiek masuje (głaszcze?) plecy Syrenki, a dwie inne osoby uwieczniają to przy pomocy dobrych aparatów. Podejrzewam to, co w podpisie zdjęcia.

Masaż pleców - ktoś robi materiał na vloga © yurek55
Droga do Łomianek i dalej, Rolnicza do Czosnowa to sama przyjemność. Pojawiły sie wydzielone pasy dla rowerzystów i to jak widać na zdjęciu, po obu stronach. Samochodom zostawili tylko fragment na środku jezdni i to o szerokości uniemożliwiającej wymijanie. Jeśli kierowcy poważnie podejdą do ciagłych linii, to nigdy się nie wyminą, chyba, że powstaną światła i będzie ruch naprzemienny. :)
A na poważnie, to kliniczny przykład organizacji ruchu wymuszający łamanie przepisów. Skąd ma się więc brać u Polaków szacunek dla prawa?

Malowanie pasów dla rowerów © yurek55
W Cząstkowie byłem już kilkadziesiąt razy, ale i tak udało mi się odkryć nowy, fajny kawałek objazdu do Dębiny. Nie trzeba po śmieszce z kostki jechać przez Czosnów, tylko wyskakuje się spory kawałek dalej...

Odkryta droga z Czosnowa do Dębiny © yurek55
...właśnie tu. Aha, w Cząstkowie, po 35 km zauważyłem, że trasa się nie rejestruje. Ale jak miała się rejestrować, skoro nie włączyłem nagrywania? Brawo ja!

Nowy ddr © yurek55
No i po raz pierwszy miałem przyjemnośc przejechać do mostu w Nowym Dworze oddana już drogą.

Z Czosnowa do niebieskiego mostu © yurek55

Niebieski most © yurek55
Za mostem już tylko mały kawałek do ronda i mogłem uciec z bardzo ruchliwej na tym fragmencie drogi krajowej numer 85. Skierowałem się na spokojny odcinek do Twierdzy Modlin, a potem też boczną drogą do Zakroczymia.

Wojskowa ekspozycja © yurek55

Rok budowy 1900 © yurek55

Ulica koszarowa w Twierdzy Modlin © yurek55
Ten pomnik na środku powstał w 1965 roku i upamiętnia 900 lat tego najstarszego na Mazowszu grodu. Stoi w miejscu dawnego ratusza. Więcej można dowiedzieć się na nieocenionej Polsce Niezwykłej.

Brukowany rynek w Zakroczymiu © yurek55
Nie ukrywam, zaintrygował mnie napis. Okazuje się, że jest to dewiza FIDE (Międzynarodowej Federacji Szachowej) i oznacza: "jesteśmy jedną rodziną". Tylko dlaczego na rondzie w Zakroczymiu?

Co autor miał na myśli? © yurek55
Kolejny fragment drogi poznałem jak własną kieszeń, jeżdżąc na działkę do Cieksyna, ale ponieważ zapowiada się tam masowa wycinka drzew, postanowiłem zrobić kilka fotek jeszcze z drzewami. Nie ukrywam, że szkoda mi ich. Tym bardziej, że padną w imię powstawania kolejnych kilometrów niepotrzebnych chodników. Ruch pieszy jest tam śladowy, ruch samochodowy tak niewielki, że można zupełnie bezpiecznie chodzić szosą. Ale cóż, pewnie ja się nie znam.

Droga powiatowa Zakroczym - Błędowo, z chodnikiem, a jakże! © yurek55

Tych drzew nie będzie © yurek55

I tych też © yurek55

I tych... © yurek55

Znikną drzewa, powstanie chodnik. © yurek55
Po lewej klub golfowy Lisia Dolina, już widzę golfistów, jak na piechotę, albo rowerami dojeżdżają sobie pograć

Sześć kilometrów wycinki © yurek55
Po numerkach na drzewach widać, że padnie 200 - 300 drzew.
W Borkowie zrobiłem sobie popas, ale wybór był dramatycznie mały. Kupiłem ostatni kawałek sernika i kolę i z ulgą pozbyłem się nogawek i kurtki-trzepaczki. Było naprawdę ciepło.
W drodze powrotnej już nic godnego zapisania nie było. Jechałem, jechałem, aż dojechałem do domu - prosto na obiad Po takiej jeżdzie smakował wybornie!

Popas z widokiem na most © yurek55

Szlak Bitwy Warszawskiej 1920. Borkowo © yurek55

Plaża © yurek55

Rzeka Wkra © yurek55

Pieścirogi © yurek55

Odnawialne źródła energii © yurek55

Jazda na rowerze © yurek55

W drodze © yurek55

W drodze © yurek55

Na pomoście nad zalewem © yurek55
- DST 140.00km
- Czas 06:30
- VAVG 21.54km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Ambitna infrastruktura, ambitny wpis - 29 zdjęć! Więcej chyba jeszcze na BS nie widziałem...
A ten domorosły masażysta jest podobny do mnie. ;) mors - 23:23 sobota, 30 marca 2019 | linkuj
Komentuj
A ten domorosły masażysta jest podobny do mnie. ;) mors - 23:23 sobota, 30 marca 2019 | linkuj