Sobota, 2 marca 2019
Kategoria 50-100
Zwiedzanie Warszawy
Nie chciałem wyjeżdzać za miasto i pomyślałem, że dziś zrobię pętelkę mostową. Pomny, że wróciło zimno, przeprosiłem się ze swoją zimową kurtką, ale za to nie założyłem podkoszulki. Było to o tyle niefajne, że spodnie mi się ściagały z tyłka i świeciłem gołymi plecami. Przez to musiałem często przystawać i podciągać spodnie. Stąd tyle zdjęć dzisiaj. :)
Przy liczniku rowerowym spotkała mnie niespodzianka, zostałem trzydziestotysięcznym rowerzystą w tym roku.

Będę za chwilę 30000! © yurek55
Do ostatniego mostu na południu miasta, jest już nowa droga - przedłużenie Gagarina. Nie bardzo wiem, dlaczego zrobili po dwa pasy w każdą stronę, skoro prawie nic tamtędy nie jeździ. No i te durne światła, które wręcz wymuszają łamania przepisów. Po prawej stronie, która nie zmieściła się kadrze, są tylko pola i krzaki, a asfalt kończy się ślepo.

Przykład bezsensownych świateł © yurek55
Póżniej juz tylko myk przez most...

Most Siekierkowski © yurek55

Zbliżenie na Manhattan © yurek55
...i skierowałem sie Wałem Miedzeszyńskim na północ. Nad terenach przystani, chyba warszawskiego Yacht Klubu, spokojną przystań znalazły dwa autobusy MZA.

Ostatni przystanek autobusowy nad Wisłą © yurek55

W oczekiwaniu na odrestaurowanie? © yurek55
Kiedy dojechałem do Mostu Łazienkowskiego, grzechem byloby nie skorzystać z najnowszej przeprawy rowerowej,

Most Łazienkowski © yurek55
...więc po powrocie na swoją stronę dalszą podróż kontynuowałem bulwarami nadwiślańskimi, w takim oto towarzystwie.:)

Rowerzysta na Bulwarach Wiślanych © yurek55

Mural "Płyń z głową" © yurek55

Most średnicowy, Stadion Narodowy, pociąg osobowy (SKM) © yurek55
Kiedy już dpjechałem do Mostu Gdańskiego, znowu przeprawiłem się na praski brzeg, a przy osiedlu na dawnym Golędzinowie, zobaczyłem to.

Bunkier, czyli "budowa budynku pawilonu edukacyjnego" © yurek55
Stoi toto pośrodku niczego, miało być skończone w grudniu i pewnie parę milionów będzie kosztować. Ale nie swoje pieniądze wydaje się lekko.
Aha. Ale zanim przejechałem byłem przecież na moście.

Most Gdański © yurek55

Most Gdański strona praska © yurek55 - coś robią przy brzegu.
Do kolejnego mostu jest odcinek ściśle terenowy, a ja go sobie jeszcze utrudniłem. Zobaczyłem bowiem z daleka nową inwestycję na terenie mojej fabryki i przedarłem się przez trawy i chaszcze do wału i wdrapałem się nań z rowerem.

Bezdroża © yurek55

Budowa na terenach byłej Fabryki Samochodów Osobowych © yurek55
Dalej wzdłuż wału, widać zryty teren po betonowym torze jazd próbnych, zwalone słupy sieci wysokiego napięcia, czyli przewody schowali w ziemi - i można budować osiedle.

Tor jazd próbnych FSO1 © yurek55

Wał przeciwpowodziowy na wysokości FSO © yurek55
Kolejny przystanek, to oczywiście kładka rowerowa.

Kładka © yurek55

Widok z kładki na os. Kępa Potocka za Wisłą © yurek55

Połączenie Kanału Królewskiego z Wisłą © yurek55

Wieże kościoła pokamedulskiego na Bielanach ul. Dewajtis © yurek55
Potem juz tylko powrót na właściwą stronę Wisły...

Most Marii Skłodowskiej-Curie © yurek55
... i odbicie na zachód, by koło huty i Arkuszową dojechać Lasek i dalej do Izabelina. A ponieważ skończyłem zwiedzać Warszawę, to już bez przystanków, przez zachodnie wioski i Ursus, wróciłem do domu. To już ostatnie.

Selfie, swojsko zwana samojebką © yurek55
Przy liczniku rowerowym spotkała mnie niespodzianka, zostałem trzydziestotysięcznym rowerzystą w tym roku.

Będę za chwilę 30000! © yurek55
Do ostatniego mostu na południu miasta, jest już nowa droga - przedłużenie Gagarina. Nie bardzo wiem, dlaczego zrobili po dwa pasy w każdą stronę, skoro prawie nic tamtędy nie jeździ. No i te durne światła, które wręcz wymuszają łamania przepisów. Po prawej stronie, która nie zmieściła się kadrze, są tylko pola i krzaki, a asfalt kończy się ślepo.

Przykład bezsensownych świateł © yurek55
Póżniej juz tylko myk przez most...

Most Siekierkowski © yurek55

Zbliżenie na Manhattan © yurek55
...i skierowałem sie Wałem Miedzeszyńskim na północ. Nad terenach przystani, chyba warszawskiego Yacht Klubu, spokojną przystań znalazły dwa autobusy MZA.

Ostatni przystanek autobusowy nad Wisłą © yurek55

W oczekiwaniu na odrestaurowanie? © yurek55
Kiedy dojechałem do Mostu Łazienkowskiego, grzechem byloby nie skorzystać z najnowszej przeprawy rowerowej,

Most Łazienkowski © yurek55
...więc po powrocie na swoją stronę dalszą podróż kontynuowałem bulwarami nadwiślańskimi, w takim oto towarzystwie.:)

Rowerzysta na Bulwarach Wiślanych © yurek55

Mural "Płyń z głową" © yurek55

Most średnicowy, Stadion Narodowy, pociąg osobowy (SKM) © yurek55
Kiedy już dpjechałem do Mostu Gdańskiego, znowu przeprawiłem się na praski brzeg, a przy osiedlu na dawnym Golędzinowie, zobaczyłem to.

Bunkier, czyli "budowa budynku pawilonu edukacyjnego" © yurek55
Stoi toto pośrodku niczego, miało być skończone w grudniu i pewnie parę milionów będzie kosztować. Ale nie swoje pieniądze wydaje się lekko.
Aha. Ale zanim przejechałem byłem przecież na moście.

Most Gdański © yurek55

Most Gdański strona praska © yurek55 - coś robią przy brzegu.
Do kolejnego mostu jest odcinek ściśle terenowy, a ja go sobie jeszcze utrudniłem. Zobaczyłem bowiem z daleka nową inwestycję na terenie mojej fabryki i przedarłem się przez trawy i chaszcze do wału i wdrapałem się nań z rowerem.

Bezdroża © yurek55

Budowa na terenach byłej Fabryki Samochodów Osobowych © yurek55
Dalej wzdłuż wału, widać zryty teren po betonowym torze jazd próbnych, zwalone słupy sieci wysokiego napięcia, czyli przewody schowali w ziemi - i można budować osiedle.

Tor jazd próbnych FSO1 © yurek55

Wał przeciwpowodziowy na wysokości FSO © yurek55
Kolejny przystanek, to oczywiście kładka rowerowa.

Kładka © yurek55

Widok z kładki na os. Kępa Potocka za Wisłą © yurek55

Połączenie Kanału Królewskiego z Wisłą © yurek55

Wieże kościoła pokamedulskiego na Bielanach ul. Dewajtis © yurek55
Potem juz tylko powrót na właściwą stronę Wisły...

Most Marii Skłodowskiej-Curie © yurek55
... i odbicie na zachód, by koło huty i Arkuszową dojechać Lasek i dalej do Izabelina. A ponieważ skończyłem zwiedzać Warszawę, to już bez przystanków, przez zachodnie wioski i Ursus, wróciłem do domu. To już ostatnie.

Selfie, swojsko zwana samojebką © yurek55
- DST 62.00km
- Czas 03:04
- VAVG 20.22km/h
- VMAX 39.20km/h
- Temperatura 2.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Świetnie, że zamieściłeś tyle interesujących fotografii :)
PS. Wolałbym by zamiast budowy budynków na terenach byłej FSO powstawały odpowiadające współczesnym normom samochody. malarz - 05:23 niedziela, 3 marca 2019 | linkuj
Komentuj
PS. Wolałbym by zamiast budowy budynków na terenach byłej FSO powstawały odpowiadające współczesnym normom samochody. malarz - 05:23 niedziela, 3 marca 2019 | linkuj