Informacje

  • Wszystkie kilometry: 146737.96 km
  • Km w terenie: 2657.65 km (1.81%)
  • Czas na rowerze: 312d 10h 24m
  • Prędkość średnia: 19.53 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Sobota, 7 kwietnia 2018 Kategoria 50-100

Niespotykana awaria i jej szczęśliwy finał

Poranny wyjazd zaczął się bardzo dobrze i kiedy zrobiłem pierwszy postój pod kościołem w Borzęcinie, moja średnia wynosiła ponad 26 km/h. Jechałem trasą "Babickiej dychy" i gdy znalazłem się w mieście akurat startowali młodzicy, a bieg główny miał zacząć się w południe. Zapewne zgromadził więcej uczestników, niż ta garstka dzieciaków zmuszonych do startu przez pana od wuefu.

 
Ale dziś nie o jeździe i biegach ulicznych, a o awarii. Tak więc gdy w pewnym momencie ruszając mocniej depnąłem w pedał, rozległo się trrrrr! i lewa korba znalazła się w dole, razem z prawą. Tak mnie to zdeprymowało i zaskoczyło, że nie wiedziałem co się stało. Patrzyłem na to i nie wierzyłem w to co widzę. Postanowiłem znaleźć ławeczkę na uboczu i tam dopiero bliżej zgłębić problem i się zastanowić. Kręcąc tylko prawą nogą w końcu dojechałem do jakiejś i tam wyciągnąłem multitoola, poluzowałem śruby mocujące i ustawiłem korbę i mocno dokręciłem.

Oba ramiona korb w dole

Niestety pomogło nie na długo, bo na najbliższym podjeździe mocniejsze depnięcie znów usłyszałem trrrr i ramię korby przestawiło się znowu. Tym razem szybko przywróciłem właściwe ustawienie i uważając by za mocno nie naciskać na pedały kontynuowałem jazdę. Kolejny raz zdarzyło się to już pod domem i już mi się nie chciało schodzić,  jakoś dojechałem.  W domu zabrałem się za bardziej wnikliwe zbadanie przyczyn i po zdjęciu lewej korby okazało się, że wielowpust w ramieniu jest wyrobiony "na okrągło".  
Pomyślałem, że trzeba będzie kupić nową, ale nawet nie miałem czasu poszukać w necie i sprawdzić kosztów, bo jechaliśmy na proszony obiad. Właśnie tu.


Ulubiony pejzaż miejski Putina

Wracając zajechałem do Deca zapytać serwisantów o przyczynę takiego zajechania i o koszt nowego ramienia korby. Okazało się, że ich polityka sprzedaży nie przewiduje takich sytuacji i można kupić komplet, za 360 zł z suportem i tarczami. Poradzili mi żebym na  allegro poszukał. W trakcie rozmowy wyszło, że rower kupiłem rok i trzy miesiące temu i chłopak mnie uświadomił, że w takim razie to jest jeszcze na gwarancji.  Byłem pewien, że dają rok, a tu takie miłe zaskoczenie!  Tym bardziej, że skoro nie sprzedają pojedynczych ramion, to pewnie wymienią mi cały komplet.  
W domu sprawdziłem i rzeczywiście Decathlon na Tribany 520 daje dwa lata gwarancji. A na ramę, widelec, kierownicę i mostek - dożywotnią. 


  • DST 60.00km
  • Czas 02:45
  • VAVG 21.82km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Za szybko jeździsz. kilka razy już to pisałam.

Oni (Decathlon) tą kolarzówkę określają jako rower do jazdy relaksacyjnej i tylko po 2-3 godziny dziennie ... :)
Módl się żeby uznali Ci tą gwarancję ...-bo to może jeszcze być tak, że okaże się że to Twoja wina ... :P
Katana1978
- 11:37 sobota, 14 kwietnia 2018 | linkuj
Próbuję znaleźć jakieś wytłumaczenie, bo sam nie rozumiem dlaczego tak się stało.
yurek55
- 08:47 sobota, 14 kwietnia 2018 | linkuj
Ale za słabe dokręcenie korby - to byś na 95% poczuł. Nawet słabo dokręcona korba takiego numeru nie ma prawa zrobić, żeby to się pojawiło luz musi być już bardzo duży. Kuriozalna awaria.
wilk
- 22:14 piątek, 13 kwietnia 2018 | linkuj
Sądzę że przyczyną tego jest zbyt słabe przykręcenie. Nawet bardzo minimalny niewyczuwalny luz na wielowpuście powodował stopniowe wycieraczek się ząbków. To samo było z tylnym kołem niedokładnie skręcone na konusach co spowodowało uszkodzenie bieżni o kulek w łożysku. Serwis przedsprzedażny w Decathlonie jest bardzo słaby.
yurek55
- 09:32 środa, 11 kwietnia 2018 | linkuj
W declathlonie jest masówka tak jak u mnie z telefonami. Pewnie jakiś rusek składał....mój Arek miał 2 rowery z declathlona i każdy miał jakąś wadę fabryczna
Katana1978
- 03:27 środa, 11 kwietnia 2018 | linkuj
Z tego co patrzyłem to odlew jest aluminiowy, a sam wielowpust jest podobno ze stali. Coś jednak było nie tak. Albo źle zamontowana korba z luzem, albo błąd w wykonaniu i pasowaniu wielowpustu, bo takiej awarii, przy prawidłowym wykonaniu i montażu być nie powinno.
oelka
- 21:19 wtorek, 10 kwietnia 2018 | linkuj
Odlew jest, nie wiem z czego - to Schimano Sora. Ale ten fragment gdzie jest ten wielowpust wygląda jak by był wciśnięty pod prasą w ramię.
yurek55
- 21:05 sobota, 7 kwietnia 2018 | linkuj
Pamiętaj kolego, że nawet jakby gwarancji był rok to masz ustawowe 2 lata rękojmi. Korba tak czy siak by ci się należała :-) PIH - 20:50 sobota, 7 kwietnia 2018 | linkuj
Z czego jest odlew korby? Z tzw. szajsmetalu, że tak szybko się posypał?
oelka
- 20:28 sobota, 7 kwietnia 2018 | linkuj
Są tacy co jeżdżą szybciej.
yurek55
- 20:13 sobota, 7 kwietnia 2018 | linkuj
Za szybko jeździsz ... i dlatego. Ciekawe ile czasu będą Ci ten rower trzymać jak sezon w już rusza ...
Katana1978
- 19:46 sobota, 7 kwietnia 2018 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa yznie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl