Piątek, 16 czerwca 2017
Kategoria Piaseczno/Ursynów, 50-100
Miasto, bulwary i scysja rowerzystów
Rower szosowy nadaje się do jeżdżenia po mieście, ulicach i drogach rowerowych, choć generalnie został stworzony do ścigania. Dziś ja jednak potraktowałem go jak typowego mieszczucha, stąd i prędkość stosowna do tego typu rowerów. Zresztą byłem na bulwarach nadwiślańskich, zobaczyć ten otwarty przedwczoraj kawałek koło Centrum Nauki Kopernik. Podobno w sierpniu oddadzą całość, czyli jeszcze ten fragment widoczny na moim archiwalnym zdjęciu z 2013 roku
Zmieniamy Warszawę-teraz czas na bulwary wiślane.Do zobaczenia niedługo © yurek55
A oddany fragment wygląda tak.
Ryby i delfiny na bulwarach wislanych © yurek55
Tunele do czołgania © yurek55
Są i wodotryski do ochłody © yurek55
Potem przejechałem jeszcze do Łazienkowskiego, tam zawróciłem i tą samą drogą, z prędkością stosowną do czasu i miejsca jechałem noga za nogą, aż do podjazdu ulicą Dewajtis. Ponieważ musiałem na chwilkę do córki na Ursynów podjechać, wybrałem trasę przez środek miasta główną arterią północ - południe, czyli Andersa - Marszałkowska - Puławska. Ale przy d. Kinie Moskwa rozmyśliłem się i zjechałem na dół Spacerową, by pojechać Sobieskiego, ale tym razem nie do Gassów, a do Powsina. Tam skręt w stronę Parku Kultury i Wypoczynku i wjazd na Ursynów od południa, podjazdem na ulicy Podgrzybków.
U córki żeby nie dźwigać roweru na czwarte piętro, wsadziłem go na kupę do komórki. Wytęż wzrok i znajdź pozostałe cztery rowery.
Pięć rowerów na dwóch poziomach © yurek55
Na zakończenie scenka rodzajowa z drogi dla rowerów, jako doskonała ilustracja i uzupełnienie do świetnego artykułu o grzeszkach rowerzystów.
Facet na oko około sześćdziesiątki jedzie środkiem drogi rowerowej, Zbliżam się do niego i grzecznie informuję, że w Polsce obowiązuje ruch prawostronny.
- Nie będzie mnie pan pouczał jak mam jeździć! Ja jadę z przodu, to pan musi na mnie uważać! (?)
- Czy samochodem też pan jeździ po lewej stronie i po środku jezdni? - Pytam nadal grzecznie, choć nieco zszokowany jego argumentacją, bo jako żywo nie słyszałem, by jazda z przodu dawała takie przywileje.
Facet będąc już za mną skręca w lewo i żegna mnie staropolskim pozdrowieniem; sp.....j!
Odpowiadam mu równie grzecznie tak, że słychać w promieniu pół kilometra: - G-Ł-U-P-I, S-T-A-R-Y CH- - - - - !!!!!
Koniec lekcji przepisów i dobrego wychowania.
Zmieniamy Warszawę-teraz czas na bulwary wiślane.Do zobaczenia niedługo © yurek55
A oddany fragment wygląda tak.
Ryby i delfiny na bulwarach wislanych © yurek55
Tunele do czołgania © yurek55
Są i wodotryski do ochłody © yurek55
Potem przejechałem jeszcze do Łazienkowskiego, tam zawróciłem i tą samą drogą, z prędkością stosowną do czasu i miejsca jechałem noga za nogą, aż do podjazdu ulicą Dewajtis. Ponieważ musiałem na chwilkę do córki na Ursynów podjechać, wybrałem trasę przez środek miasta główną arterią północ - południe, czyli Andersa - Marszałkowska - Puławska. Ale przy d. Kinie Moskwa rozmyśliłem się i zjechałem na dół Spacerową, by pojechać Sobieskiego, ale tym razem nie do Gassów, a do Powsina. Tam skręt w stronę Parku Kultury i Wypoczynku i wjazd na Ursynów od południa, podjazdem na ulicy Podgrzybków.
U córki żeby nie dźwigać roweru na czwarte piętro, wsadziłem go na kupę do komórki. Wytęż wzrok i znajdź pozostałe cztery rowery.
Pięć rowerów na dwóch poziomach © yurek55
Na zakończenie scenka rodzajowa z drogi dla rowerów, jako doskonała ilustracja i uzupełnienie do świetnego artykułu o grzeszkach rowerzystów.
Facet na oko około sześćdziesiątki jedzie środkiem drogi rowerowej, Zbliżam się do niego i grzecznie informuję, że w Polsce obowiązuje ruch prawostronny.
- Nie będzie mnie pan pouczał jak mam jeździć! Ja jadę z przodu, to pan musi na mnie uważać! (?)
- Czy samochodem też pan jeździ po lewej stronie i po środku jezdni? - Pytam nadal grzecznie, choć nieco zszokowany jego argumentacją, bo jako żywo nie słyszałem, by jazda z przodu dawała takie przywileje.
Facet będąc już za mną skręca w lewo i żegna mnie staropolskim pozdrowieniem; sp.....j!
Odpowiadam mu równie grzecznie tak, że słychać w promieniu pół kilometra: - G-Ł-U-P-I, S-T-A-R-Y CH- - - - - !!!!!
Koniec lekcji przepisów i dobrego wychowania.
- DST 80.00km
- Czas 04:21
- VAVG 18.39km/h
- Temperatura 21.0°C
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Marniutki ten artykuł. I aż nie chce się wierzyć w to, że facet regularnie jeździ na rowerze po mieście.
Hipek - 10:35 wtorek, 20 czerwca 2017 | linkuj
teraz to i ja nie jeżdżę po ciemku - wczoraj użyłam pierwszy raz lampki od paru miesięcy :) ale przyjdą krótkie dni ...
Katana1978 - 20:43 poniedziałek, 19 czerwca 2017 | linkuj
Jak wiesz nie jeżdżę po ciemku więc nie zależy mi na oświetleniu drogi, a tylko na tym, bym był widoczny. Baterii od zeszłego roku nie wymieniałem, więc nikogo też nie oślepiam, bez względu na ustawienie. :)
yurek55 - 20:27 poniedziałek, 19 czerwca 2017 | linkuj
Lampka w takim miejscu mało praktyczna - chyba kiedyś to przerabiałam :)
Katana1978 - 08:27 niedziela, 18 czerwca 2017 | linkuj
Facet ma przerąbane - czepia się go żona, synowa go nie lubi, syn ma go w dupie.
Wyszedł na rower ochłonąć po kolejnej awanturze, że nie wyrzucił śmieci - a tu mu się Yurek mu z tyłu podjeżdża i wygłasza framazony że źle jedzie heheheh - facet nie wytrzymał :D :DKatana1978 - 08:12 niedziela, 18 czerwca 2017 | linkuj
Wyszedł na rower ochłonąć po kolejnej awanturze, że nie wyrzucił śmieci - a tu mu się Yurek mu z tyłu podjeżdża i wygłasza framazony że źle jedzie heheheh - facet nie wytrzymał :D :D
Facet ma przerąbane - czepia się go żona, synowa go nie lubi, syn ma go w dupie.
Wyszedł na rower ochłonąć po kolejnej awanturze, że nie wyrzucił śmieci - a tu mu się Yurek mu z tyłu podjeżdża i wygłasza framazony że źle jedzie heheheh - facet nie wytrzymał :D :DKatana1978 - 08:12 niedziela, 18 czerwca 2017 | linkuj
Wyszedł na rower ochłonąć po kolejnej awanturze, że nie wyrzucił śmieci - a tu mu się Yurek mu z tyłu podjeżdża i wygłasza framazony że źle jedzie heheheh - facet nie wytrzymał :D :D
prawda, pęta się toto po mieście,w dodatku rowerem. Zamiast siedzieć w bujanym fotelu i czytać wnuczkom bajki zajeżdża drogę i jeszcze dyskutuje z młodzieńcem na szosówce.. I jeszcze takie słownictwo.. Naprawdę wstyd:)
jolapm - 16:32 sobota, 17 czerwca 2017 | linkuj
Niektórzy nie lubią być wyprzedzani może dlatego tak zrobił. Dobrze go podsumowales :)
paprykarz1983 - 20:39 piątek, 16 czerwca 2017 | linkuj
Komentuj
