Wtorek, 10 stycznia 2017
Kategoria 50-100
Smog, a jazda na rowerze
Kazali mi zapoznać się z treścią tego artykułu i wyciągnąć wnioski... Poniżej fragment:
W czasie zimy najbardziej szkodliwy dla zdrowia człowieka jest pył zawieszony PM10, czyli taki, który zawiera cząsteczki stałe (aerozole atmosferyczne - PAP) o średnicy do 10 mikrometrów. (...)Małe cząsteczki w atmosferze poprzez pęcherzyki płucne potrafią wnikać do układu krążenia. Gdy przedostaną się do tętnic wieńcowych, mogą nasilać stan zapalny, destabilizować blaszki miażdżycowe, co grozi ich pęknięciem i zawałem serca. Podobnie są w stanie przyczynić się do powstania niedokrwiennego udaru mózgu (powodowanego zatkaniem tętnicy doprowadzającej krew do mózgu)(...)
Niestety przeczytałem dopiero po powrocie... ;)
Wnioski po dzisiejszej jeździe wyciągnąłem takie, że pod kask trzeba zakładać kominiarkę, a na nogi grube skarpety. Mój nowy buff chroni wprawdzie przed wiatrem, ale ciepła nie daje - to raczej wersja wiosenno - letnia. Po niedługich w sumie poszukiwaniach odnalazłem i kominiarkę i skarpety. Gdy dodać do tego wczorajszą zmianę opon na szersze i obniżenie ciśnienia do warunków zimowych, mogę powiedzieć, że wreszcie jestem przygotowany do jazdy.
PS. Po zmianie opon warto sprawdzić dokładność wskazań licznika, co też uczyniłem na drodze do Umiastowa. Musiałem dokonać niewielkiej korekty.

Uroczysko Las Bemowo © yurek55

Zimowa odsłona dróżki pośród brzóz © yurek55

Jedna z mijanych wiosek © yurek55
W czasie zimy najbardziej szkodliwy dla zdrowia człowieka jest pył zawieszony PM10, czyli taki, który zawiera cząsteczki stałe (aerozole atmosferyczne - PAP) o średnicy do 10 mikrometrów. (...)Małe cząsteczki w atmosferze poprzez pęcherzyki płucne potrafią wnikać do układu krążenia. Gdy przedostaną się do tętnic wieńcowych, mogą nasilać stan zapalny, destabilizować blaszki miażdżycowe, co grozi ich pęknięciem i zawałem serca. Podobnie są w stanie przyczynić się do powstania niedokrwiennego udaru mózgu (powodowanego zatkaniem tętnicy doprowadzającej krew do mózgu)(...)
Niestety przeczytałem dopiero po powrocie... ;)
Wnioski po dzisiejszej jeździe wyciągnąłem takie, że pod kask trzeba zakładać kominiarkę, a na nogi grube skarpety. Mój nowy buff chroni wprawdzie przed wiatrem, ale ciepła nie daje - to raczej wersja wiosenno - letnia. Po niedługich w sumie poszukiwaniach odnalazłem i kominiarkę i skarpety. Gdy dodać do tego wczorajszą zmianę opon na szersze i obniżenie ciśnienia do warunków zimowych, mogę powiedzieć, że wreszcie jestem przygotowany do jazdy.
PS. Po zmianie opon warto sprawdzić dokładność wskazań licznika, co też uczyniłem na drodze do Umiastowa. Musiałem dokonać niewielkiej korekty.

Uroczysko Las Bemowo © yurek55

Zimowa odsłona dróżki pośród brzóz © yurek55

Jedna z mijanych wiosek © yurek55
- DST 55.40km
- Czas 02:51
- VAVG 19.44km/h
- Temperatura 0.0°C
- Sprzęt Dar Losu
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Ciekawy wpis, kominiarka, grube skarpety i obniżone ciśnienie w poszerzanych oponach przeciw smogowi, hm.... pozdrawiam ciepło.
lowlander - 19:33 czwartek, 12 stycznia 2017 | linkuj
Zawsze byłam ciekawa jak wygląda ta droga z brzozami zimą ... :)
Katana1978 - 22:20 wtorek, 10 stycznia 2017 | linkuj
17 stycznia problemem smogu zajmie się rząd. Efektem może będą przepisy wprowadzające normy dla pieców, czy też zakaz poruszania się w centrach miast starych samochodów...
malarz - 20:59 wtorek, 10 stycznia 2017 | linkuj
Komentuj