Czwartek, 22 grudnia 2016
Kategoria <50
W porannym słońcu
Z samego rana znalazłem nieco czasu i wykorzystałem to na krótka przejażdżkę po mieście. Dawno niewidziane słońce i lekki mrozek dostałem w jednodniowym prezencie, od jutra ma padać deszcz. Oszronione szlaki rowerowe kazały zachować czujność i zmniejszyć prędkość, stąd też mizerna średnia. O choinkach przypomniałem sobie wtedy, gdy niemal wjechałem na dwa mizernie oświetlone drzewka. Później już pamiętałem, ale stanu posiadania nie udało się zwiększyć.

Jak co dzień, bez względu na porę - Trasa AK © yurek55

Mural zaangażowany © yurek55

Warszawskie murale © yurek55

Jak co dzień, bez względu na porę - Trasa AK © yurek55

Mural zaangażowany © yurek55

Warszawskie murale © yurek55
- DST 24.20km
- Czas 01:24
- VAVG 17.29km/h
- Temperatura -2.0°C
- Sprzęt Dar Losu
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Tak mi się z tym muralem skojarzyła myśl Stefana Kisielewskiego: "Pieniądze szczęścia nie dają, lecz każdy chce to sprawdzić osobiście". Uważam, że szczęścia nie dają, mało tego, nawet zdrowia nie można za nie kupić...
malarz - 20:06 czwartek, 22 grudnia 2016 | linkuj
A ja dziś choinek doliczyłam do 20, a potem mi się poplątało i nie wiem ile dokładnie minęłam :)
Taka ładna pogoda dziś była jak byłam w pracy - myślałam że setkę zrobisz :) Katana1978 - 18:29 czwartek, 22 grudnia 2016 | linkuj
Komentuj
Taka ładna pogoda dziś była jak byłam w pracy - myślałam że setkę zrobisz :) Katana1978 - 18:29 czwartek, 22 grudnia 2016 | linkuj