Spacer, czyli bajabongo
Regulacja tylnej przerzutki zajęła Grzegorzowi z serwisu na Powstańców jakieś 3 minuty. Tam już się zaczął wiosenny sezon: wrócili pracownicy zwolnieni na zimę, godziny otwarcia już też letnie, czynne w soboty, rowery wystawione przed sklepem, jednym słowem - ruch w interesie. Zimą tylko właściciel, na zmianę z żoną siedzieli w pustym i zimnym sklepie.
Z precyzyjnie wyregulowaną przerzutką i nowymi chwytami na kierownicy, pojechałem pokręcić się po mieście. W Lasku na Kole, Fortach Bema i staromiejskim bruku, przetestowałem działanie amortyzatorów i utwierdziłem się, że to przydatny dodatek, nawet w mieście. To jest inna jakość jazdy i właśnie było mi potrzeba, a jeszcze bardziej moim nadgarstkom.
Ciało też się przyzwyczaja do nieco innej ułożenia, wymuszonego przez bardziej agresywną geometrię ramy. Nadal tez jeszcze szukam optymalnego przełożenia, w ciągu kwadransa klikam manetkami częściej, niż w Wheleerze przez 100km.
Lasek na Kole © yurek55

Rower na Rynku ze ślizgawką w tle © yurek55

Największa kupa śniegu na Mazowszu © yurek55

Jeden czyta, a drugi musi robić za niego © yurek55
A swoją drogą, chyba te postacie symbolizują sojusz klasy robotniczej z inteligencją pracującą? Jak myślicie, co autor miał na myśli umieszczając postać murarza z cegłą i kielnią i tego drugiego z książką?

Gmach szkoły Wawelberga © yurek55
Napis na tablicy:
Z precyzyjnie wyregulowaną przerzutką i nowymi chwytami na kierownicy, pojechałem pokręcić się po mieście. W Lasku na Kole, Fortach Bema i staromiejskim bruku, przetestowałem działanie amortyzatorów i utwierdziłem się, że to przydatny dodatek, nawet w mieście. To jest inna jakość jazdy i właśnie było mi potrzeba, a jeszcze bardziej moim nadgarstkom.
Ciało też się przyzwyczaja do nieco innej ułożenia, wymuszonego przez bardziej agresywną geometrię ramy. Nadal tez jeszcze szukam optymalnego przełożenia, w ciągu kwadransa klikam manetkami częściej, niż w Wheleerze przez 100km.


Rower na Rynku ze ślizgawką w tle © yurek55

Największa kupa śniegu na Mazowszu © yurek55

Jeden czyta, a drugi musi robić za niego © yurek55
A swoją drogą, chyba te postacie symbolizują sojusz klasy robotniczej z inteligencją pracującą? Jak myślicie, co autor miał na myśli umieszczając postać murarza z cegłą i kielnią i tego drugiego z książką?

Gmach szkoły Wawelberga © yurek55
Napis na tablicy:
"Gmach ten ufundowany został w 1896r
dla Wyższej Szkoły
Budowy Maszyn i Elektrotechniki
im. H.Wawelberga i S.Rotwanda
spalony przez Niemców podczas
Powstania Warszawskiego dn 8 VIII 1944
odbudowany przez Związek Zawodowy
Pracowników Budownictwa, Ceramiki i Pokrewnych Zawodów
na siedzibę Zarządu Głównego w roku 1949
Drugi raz wyjechałem z domu na objazd pobliskich sklepów rowerowych, ale jeszcze nie są "zatowarowani", ma to nastąpić do końca miesiąca. Ale koszyk na bidon za 169 zł - waga 19g, mogłem kupić. Tylko się jeszcze zastanawiam...
dla Wyższej Szkoły
Budowy Maszyn i Elektrotechniki
im. H.Wawelberga i S.Rotwanda
spalony przez Niemców podczas
Powstania Warszawskiego dn 8 VIII 1944
odbudowany przez Związek Zawodowy
Pracowników Budownictwa, Ceramiki i Pokrewnych Zawodów
na siedzibę Zarządu Głównego w roku 1949
Drugi raz wyjechałem z domu na objazd pobliskich sklepów rowerowych, ale jeszcze nie są "zatowarowani", ma to nastąpić do końca miesiąca. Ale koszyk na bidon za 169 zł - waga 19g, mogłem kupić. Tylko się jeszcze zastanawiam...
- DST 40.22km
- Czas 02:29
- VAVG 16.20km/h
- Temperatura 8.0°C
- Sprzęt Dar Losu
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
To na starówce jeszcze jest śnieg !!!!!!!!! ??? - rany julek :)
Amortyzator - to podstawa na ulicach Warszawy ... Katana1978 - 20:25 poniedziałek, 3 marca 2014 | linkuj
Amortyzator - to podstawa na ulicach Warszawy ... Katana1978 - 20:25 poniedziałek, 3 marca 2014 | linkuj
Ni jestem pewna co autor miał na myśli, ale wydaje mi się, że Twoja interpretacja jest słuszna :)
lavinka - 20:08 poniedziałek, 3 marca 2014 | linkuj
Komentuj