Informacje

  • Wszystkie kilometry: 146737.96 km
  • Km w terenie: 2657.65 km (1.81%)
  • Czas na rowerze: 312d 10h 24m
  • Prędkość średnia: 19.53 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Środa, 30 października 2013

Przejażdżka

Tak właśnie, jak w tytule, muszę nazwać swoje dzisiejsze rowerowanie. Żadnego patrzenia na licznik, żadnego wysiłku (poza podjazdem Tamką), dużo krótkich zatrzymań, trochę jazdy po chodnikach, czyli...? Bestiaheniu ma na to swoje określenie, więc o definicje takiego stylu jazdy proszę pytać jego.
Relacji z jazdy nie będzie, tylko krótkie komentarze do zdjęć i mapa.

Na dobry początek: - Jest dupa, jest oglądalność!

Posągowe kształty w czystej postaci © yurek55

Jeszcze rok temu, tu ktoś Betty wyznawał uczucie, dziś w tym miejscu już zupełnie inna deklaracja. A co z miłością? Któż to wie...

Mistrz jest tylko jeden L © yurek55

Odcinek specjalny jakiegoś rajdu, albo trening. Nie chciało mi się dłużej stać przy płocie, bo zimno, więc tylko raz udało mi się złapać w kadrze samochód.

Tor jazd próbnych FSO © yurek55

Na mapach google i street view jeszcze stoją Odlewnia i Zakład Silnika...


...niestety rzeczywistość jest gorzka, bo resztę fabrycznych budynków czeka ten sam los - zrównanie z ziemią.
Fabryka Samochodów Osobowych © yurek55

A tam, gdzie powstanie to Centrum, też były kiedyś zakłady FSO: m.in. Zakład Usług Technicznych, Zakład Socjalny, a nawet dawno, dawno, Zakład Budowy Obrabiarek.

Tam będzie Centrum Wystawiennicze Modlińska 4 © yurek55

W końskim świecie wszyscy są równi...

Stado jeszcze w komplecie © yurek55

... ale zdarzają się też równiejsi

Nie zadawajmy się z hołotą © yurek55

Pod Pałacem Prezydenckim więcej było kamer i dziennikarzy, niż demonstrantów od Palikota
Uwolnić Piotra Ikonowicza © yurek55

Żołnierze na warcie, jak stoją za grobem, a nie przed, to mogą sobie pogadać, pokręcić się, nie muszą stać sztywno jak manekiny.

Niecodzienny widok Grobu Nieznanego Żołnierza © yurek55

Mój dom rodzinny Koszykowa 59 m.9 © yurek55

A tu rewitalizacja zabytku po warszawsku

"Dziura" po Hali Koszyki © yurek55

Pod Politechniką PZU zrobiło dla studentów karuzelę.

Symulator dachowania tzw. kołyska © yurek55

.
  • DST 41.00km
  • Teren 1.00km
  • Czas 02:39
  • VAVG 15.47km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Wheeler
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
Żeby konstrukcja się do czegoś nadawała należałoby ją roznitować, co jest bardzo pracochłonne i kosztowne.
A tymczasem firma, która włada terenem i zamierza jak twierdzi odbudować Koszyki (co by przez to nie rozumieć) ma już dwa punkty sporne z miastem. Pierwszym jest pawilon Emilia przy Emilii Plater, drugim działka po nielegalnie zburzonym budynku koszarowym przy 29 Listopada.
oelka
- 18:48 wtorek, 5 listopada 2013 | linkuj
Miał leżeć, ale po pocięli, przecież nie mogli go zdemontować w całości. Jak go połączą z powrotem, pozostaje zagadką. Zresztą póki co dziura zamiast hali i wiele wskazuje, że już tak zostanie.
lavinka
- 17:26 wtorek, 5 listopada 2013 | linkuj
Podobno stalowy szkielet hali leży w magazynach i czeka na konserwację. Ma zostać użyty do odbudowy, zobaczymy...
yurek55
- 17:06 wtorek, 5 listopada 2013 | linkuj
Problem że konstrukcji wcale nie trzeba było rozbierać i ciąć na żyletki. Nikt jej nie odtworzy, bo nikt nie potrafi już nitować połączeń. To tak jakbyś powiedział, że trzeba spalić Bitwę pod Grunwaldem i namalować ją od nowa, bo trzeba iść z duchem czasów. Popatrz jak tragicznie wygląda kamienica na placu Zbawiciela, którą wypruto całkowicie pozostawiając dwie ściany i zabudowano je dokładnie z obu stron nadbudowując na górze szklane gówno. Masakra! I to jest dokładnie taka sama masakra. Hali Koszyki już nie ma. Unikatowego secesyjnego budynku nie zniszczyły dwie wojny, zniszczyli Polacy zaślepieni wizją zarobienia grosza na lewo (ile tu łapówek poszło, nikt nie ma wątpliwości, żeby konserwator się nie przyczepił).
lavinka
- 11:38 wtorek, 5 listopada 2013 | linkuj
Nie widzialem, skomentowalem watek o Hali Koszyki, bo tak jak napisalem, mialem kontakt z projektem. Ladne to pojecie wzgledne oczywiscie, ale majac na uwadze co jeszcze niedawno stalo w miejscu kultowej Hali Koszyki, to uwazam, ze projektowany obiekt godnie ja zastapi. Trzeba isc z duchem czasu, budynki uslugowe musza byc nowoczesne, spelniac pewne standardy, a przy tym wszystkim nowa Hala Koszyki nawiazuje bezposrednio, a nawet w pewnym sensie implementuje na nowo zabytkowe obiekty przy Koszykowej 61/63. Jezeli sie nie zgadzasz, to oczywiscie szanuje to, ale trzeba sie troche cieszyc, ze inwestor nie wybuduje w tym miejscu kolejnego Placu Uni.. ktone - 06:36 wtorek, 5 listopada 2013 | linkuj
Widziałam wizualizacje tego "nowego" i chciało mi się płakać. Chyba mamy inne pojęcie na temat "ładne". Widziałeś projekt tego koszmaru przy placu zamkowym o który jest afera? Też uważasz go za "ładny"?
lavinka
- 22:49 poniedziałek, 4 listopada 2013 | linkuj
Po Hali dziura, ale wiem, bo pracowałem przy projekcie, trochę od innej strony, ale zawsze, że nowa Hala będzie bardzo ładnym obiektem, architekci w tym przypadku bardzo szanują tradycję, historię tego miejsca, a porządku pilnuje konserwator zabytków.
ktone
- 22:25 poniedziałek, 4 listopada 2013 | linkuj
O, to dobra wiadomość. Od czasu wymiany białych pełnych drzwi na szklane brązowe boję się wszystkich remontów na wydziale.
lavinka
- 12:35 niedziela, 3 listopada 2013 | linkuj
lavinka - okna pozostają skrzynkowe. Chyba nawet bez wymiany głównej części konstrukcji.

oelka
- 20:18 sobota, 2 listopada 2013 | linkuj
Na jazdę po mieście trzeba się cieplej ubrać, bo trudno utrzymać takie tempo, żeby się rozgrzać
yurek55
- 14:58 czwartek, 31 października 2013 | linkuj
Fajnie się tak po miachu przejechać, prawda? Te odpoczynki na światłach...
bestiaheniu
- 11:40 czwartek, 31 października 2013 | linkuj
O, już za moich czasów się nie zamykały zimą. Ciekawa jestem, jak to zrobią i czy zamówią repliki skrzynkowych, czy jednak zespolone udające. Jak będę w okolicy, muszę popatrzeć.
lavinka
- 11:14 czwartek, 31 października 2013 | linkuj
Na rogu w dawnej kamienicy firmy "Horn i Rupiewicz" jest sklep. Kiedyś był mięsny, a teraz ogólnospożywczy, gdzie często bywam.
Kiedyś przestrzeni było dużo, lada i haki na ścianie. Dzisiaj trudno się przecisnąć między regałami zapchanymi towarem.

Ostatnio coś grzebali przy elewacji wschodniego wejścia do nieistniejącej hali.
Jeśli wierzyć w opowieści obecnego inwestora, to jeśli to jakoś odbudują, będzie jak z tym co zajęło miejsce Supersamu: drogo i nie wiadomo dla kogo ta oferta handlowa.

Architektura natomiast w dużej sali wymienia okna. Boczne od Lwowskiej już zrobili. A teraz dłubią od Koszykowej.
oelka
- 00:31 czwartek, 31 października 2013 | linkuj
Jak ja tam mieszkałem, to Ciebie jeszcze na świecie nie było, a wszyscy studenci Politechniki nosili brązowe czapki :)
yurek55
- 21:32 środa, 30 października 2013 | linkuj
O, wychowałeś się w kamienicy na przeciwko mojego wydziału :))) Też mi zal Koszyków, Boziu jak ja płaczę po tej hali. Nic jej nie wróci, konstrukcja pocięta na żyletki :(
lavinka
- 20:20 środa, 30 października 2013 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa khree
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl