Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2015
Dystans całkowity: | 1067.33 km (w terenie 24.00 km; 2.25%) |
Czas w ruchu: | 52:47 |
Średnia prędkość: | 20.22 km/h |
Maksymalna prędkość: | 42.10 km/h |
Liczba aktywności: | 22 |
Średnio na aktywność: | 48.51 km i 2h 23m |
Więcej statystyk |
Niedziela, 3 maja 2015
Kategoria <50, przed śniadaniem
Kaczki na Sadybie
Moje rowerowe sumienie znów dziś rano nie pozwoliło wylegiwać się w łóżku, to już drugi dzień z rzędu. Cóż więc było robić? Wstałem i pojechałem. Poczatkowo miałem ambitny plan, wymyślony jeszcze wczoraj, by pojechać do Gassów i zobaczyć prom, ale rzut oka na zegarek wystarczył, by go zweryfikować. Za mało czasu. W każdym razie pojechałem na południe i w Wilanowie znowu spotkałem grupę warszawskich kolarzy zapaleńców z grupy "Ośka", wyruszających na swój coniedzielny trening. Oni pojechali w stronę miasta, ja "rowerówką" do Powsina, by tam skręcić w kierunku Wisły, z zamiarem dojechania do Wału Zawadowskiego. W Okrzeszynie zatrzymałem się na chwilę, by spojrzeć w telefon i upewnić się, że dobrze jadę. no i okazało się, że Lokus nie zapisuje trasy. GPS działał, bo pokazywał miejsce w którym jestem, ale tylko tyle. W tej sytuacji, skoro nie musiałem już troszczyć się o wygląd śladu na mapie, zawróciłem i tą samą drogą wróciłem do domu. Przy okazji zaliczyłem podjazd ulicą Idzikowskiego do Puławskiej i "wszedł" zdecydowanie łatwiej niz Agrykola. Ona nadal pozostaje moją piętą achillesową.
A przyczyna braku mapy z porannego przejazdu leży w telefonie, nie w aplikacji. Włączyłem później na Endomondo i od razu zobaczyłem że nie łapie fixa, tymczasem na Lokusie tego nie widać. Włączasz, chowasz do kieszeni i dopiero po wyjęciu dowiadujesz się, że nie działa. Naprawa tej ustarki polega na wyłączeniu i ponownym włączeniu telefonu. Sprawdziłem to po południu, a załączona trasa pochodzi ze spaceru w Łazienkach. I trzy ostatnie zdjęcia, również.
Niebo w stawie na polu © yurek55 ...mokotowskim

Kolejka do Pałacu © yurek55 WILANÓW otwierają od dziesiątej

Żurawie na Ochocie © yurek55

Warszawskie kaczki podwórkowe © yurek55

Warszawskie kaczki pałacowe © yurek55

Trawnik godny królewskiego ogrodu © yurek55

Pieścichłopy w Łazienkach © yurek55
A przyczyna braku mapy z porannego przejazdu leży w telefonie, nie w aplikacji. Włączyłem później na Endomondo i od razu zobaczyłem że nie łapie fixa, tymczasem na Lokusie tego nie widać. Włączasz, chowasz do kieszeni i dopiero po wyjęciu dowiadujesz się, że nie działa. Naprawa tej ustarki polega na wyłączeniu i ponownym włączeniu telefonu. Sprawdziłem to po południu, a załączona trasa pochodzi ze spaceru w Łazienkach. I trzy ostatnie zdjęcia, również.


Kolejka do Pałacu © yurek55 WILANÓW otwierają od dziesiątej

Żurawie na Ochocie © yurek55

Warszawskie kaczki podwórkowe © yurek55

Warszawskie kaczki pałacowe © yurek55

Trawnik godny królewskiego ogrodu © yurek55

Pieścichłopy w Łazienkach © yurek55
- DST 43.86km
- Czas 02:10
- VAVG 20.24km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Dar Losu
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 2 maja 2015
Kategoria 50-100, przed śniadaniem
Zachodnie wioski przed śniadaniem
Udało mi się w końcu wygrać z poduszką i przed śniadaniem wyruszyłem na podbój zachodnich wiosek.
Jeździłem dziesiątki razy tą trasą, a przynajmniej od roku, gdy zrobiłem to zdjęcie, to miejsce czekało na reklamę. I się wreszcie doczekało.

Chałupa wreszcie doczekała się reklamy © yurek55

Plac zabaw w Myszczynie © yurek55
Pogoda piękna, rano 10, potem już 17 stopni, a w slońcu nawet 24. Wiatr zachodni, niezbyt przeszkadzający, ale za to z powrotem pomagający. Miło.
Jeździłem dziesiątki razy tą trasą, a przynajmniej od roku, gdy zrobiłem to zdjęcie, to miejsce czekało na reklamę. I się wreszcie doczekało.

Chałupa wreszcie doczekała się reklamy © yurek55

Plac zabaw w Myszczynie © yurek55
Pogoda piękna, rano 10, potem już 17 stopni, a w slońcu nawet 24. Wiatr zachodni, niezbyt przeszkadzający, ale za to z powrotem pomagający. Miło.
- DST 61.00km
- Czas 02:48
- VAVG 21.79km/h
- Temperatura 17.0°C
- Sprzęt Dar Losu
- Aktywność Jazda na rowerze