Informacje

  • Wszystkie kilometry: 136000.02 km
  • Km w terenie: 2368.65 km (1.74%)
  • Czas na rowerze: 288d 07h 17m
  • Prędkość średnia: 19.61 km/h
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl ... i w latach poprzednich

AD 2023 button stats 
bikestats.pl

AD 2022 button stats 
bikestats.pl

AD 2021 button stats 
bikestats.pl

AD 2020 button stats 
bikestats.pl

AD 2019 button stats 
bikestats.pl

AD 2018 button stats 
bikestats.pl

AD 2017 button stats 

bikestats.pl

AD 2016 button stats 

bikestats.pl

AD 2015 button stats 

bikestats.pl                   AD 2014 button stats 

bikestats.pl                   AD 2013 button stats 

bikestats.pl                   AD 2012 button stats 

bikestats.pl                  AD 2011 Gminobranie



Pogoda na rower

Pogoda Warszawa

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy yurek55.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wtorek, 20 czerwca 2017 Kategoria 50-100

Wolno i ostrożnie

Od dawna chodziło mi po głowie, że po rowerze szosowym i butach kolarskich, musi przyjść kiedyś dzień założenia pedałów zatrzaskowych. Stopniowo i z dużymi oporami dojrzewałem do tej myśli, bo zewsząd atakowały mnie wizje nieuchronnych upadków na każdych światłach i połamania rąk, nóg i jeszcze przejechania przez samochody. Pomyślałem jednak, raz kozie śmierć - i kupiłem najtańsze jakie były, żeby nie żałować jakby co. Klucz piętnastka płaska kosztował mnie na bazarze sześć złotych i odkręcił pedały tak samo dobrze, jak ten dedykowany i firmowy za kilkadziesiąt. Bloki do butów przykręciłem na oko i  spróbowałem "na sucho" wpiąć się i wypiąć. Początkowo dałem najmniejsze napięcie sprężyny, żeby łatwo uwolnić nogę w awaryjnej sytuacji,  wpiąłem but i pojechałem.  Później jeszcze dwa razy dociągałem napięcie sprężyny i to tyle. Jazda nie sprawiała mi żadnej trudności, przed zatrzymaniem pamiętałem o wypinaniu się i w ogóle nie wiem, o co to wielkie halo? Raz jedyny, gdy wyjeżdżałem z podporządkowanej i maksymalnie zwolniłem, ale bez zamiaru zatrzymywania się, gdy jednak trzeba było stanąć, przeżyłem trudną chwilę. Udało się jednak wypiąć i skończyło się na strachu. Później już pamiętałem, żeby nie kozaczyć i że zawsze lepiej się wypiąć i zatrzymać. Z każdym zatrzymaniem, wypinanie i ponowne wpinanie szło mi coraz lepiej i w sumie nie jest to jakaś specjalna filozofia. Nie wiem natomiast zupełnie, co dają pedały spd. Oczywiście czytałem wiele opinii i teoretycznie wiem, ale dziś tej poprawy jakości pedałowania nie zauważyłem. Zapewne przyjdzie to z czasem, ale dziś wyłącznie naciskałem na pedały, a nie ciągnąłem ich do góry. Tej techniki będę się musiał jeszcze nauczyć.
Ale dzięki nowym pedałom, mogę dać taki tytuł notki - są doskonałym wytłumaczeniem dla dzisiejszego trzepackiego bajabongo. :)
PS. O co chodzi z tym ustawianiem bloków? Obejrzałem parę filmów, przeczytałem dużo na ten temat i co? Przykręciłem byle jak i jest dobrze? A może złe ustawienie wychodzi dopiero po przejechaniu  dwustu kilometrów? A właściwie, poza bólem kolan, czym się ono przejawia?

Dobre wykorzystanie budżetu partycypacyjnego
Dobre wykorzystanie budżetu partycypacyjnego © yurek55
Mural na Trasie AK przy skwerze Poczty Polowej
Mural na Trasie AK przy skwerze Poczty Polowej © yurek55
Mural na Trasie AK
Mural na Trasie AK © yurek55
Panorama z Mostu Gdańskiego
Panorama z Mostu Gdańskiego © yurek55
Most Gdański
Most Gdański © yurek55
Panorama z Mostu Siekierkowskiego
Panorama z Mostu Siekierkowskiego © yurek55
Kapliczka u zbiegu Chełmżyńskiej i Strażackiej z żeliwnym odlewem Matki Boskiej umieszczonej pod zdobioną żeliwną altanką
Kapliczka u zbiegu Chełmżyńskiej i Strażackiej z żeliwnym odlewem Matki Boskiej umieszczonej pod zdobioną żeliwną altanką © yurek55
To już trzeci licznik, może ten będzie działał
To już trzeci licznik, może ten będzie działał © yurek55
Nieco ochłody na Polu Mokotowskim
Nieco ochłody na Polu Mokotowskim © yurek55



  • DST 53.00km
  • Czas 03:10
  • VAVG 16.74km/h
  • Sprzęt Bystry Baranek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Komentarze
No racja racja ..... za szybko przeczytałam :)) Myślałam że już Cię rozbolały.
Moja kumpela miała źle ustawione i siodło i pedały i tak sobie nogi załatwiła że w ogóle już nie jeździ....a taką zapaloną rowerzystką była ....
Katana1978
- 16:38 środa, 21 czerwca 2017 | linkuj
Złego ustawienia bloków aż tak szybko nie odkryjesz, to wychodzi z reguły na dłuższych trasach, lub po dłuższym używaniu. I też nie u każdego, jeśli dałeś ustawienie w miarę neutralne, pośrodku, bez wymuszania skrętów pięty na zewnątrz lub do środka - to spora szansa, że problemów nie będzie przy takich dystansach jakie robisz. W każdym razie warto wiedzieć, że jak zaczną boleć kolana - to właśnie bloki są pierwszym podejrzanym i wtedy warto zacząć coś zmieniać, bo zakonserwowane złe ustawienie szybko może do kontuzji doprowadzić.

Co dają SPD? W moim przypadku przede wszystkim właśnie zmniejszenie szansy na kontuzje kolan, gdy mamy dobre ustawienie to szansa na kontuzje znacznie maleje, bo stopa i kolana pracują cały czas w poprawnej pozycji, podczas gdy bez SPD stopa cały czas się przesuwa na pedale. Natomiast osiągów to w amatorskiej jeździe wiele nie podnosi, jeździłem długo bez SPD, także i dwukrotnie BBT i same pedały nic wielkiego w kwestii osiąganych prędkości nie zmieniły.

Owa możliwość "ciągnięcia do góry" to jeden z najpopularniejszych mitów internetu, bo na dłuższą metę taka jazda jest nieefektywna. Widziałem badania rozkładu sił podczas poszczególnych faz obrotu korby u zawodowców - i wyszło z nich, że profesjonaliści nie ciągną. Jedynie w MTB śladowo się to wykorzystuje, ze względu na znacznie większą liczbę ścian z bardzo ostrymi podjazdami i tylko na tak ostrych górkach to coś daje. Oczywiście, że jak zaczniesz "ciągnąć" to chwilowo zwiększysz prędkość, ale tylko chwilowo, bo obciążenie mięśnia przy takim ruchu jest mało efektywne.

Natomiast SPD daje Ci lepsze przełożenie siły na pedał, stopa bez zatrzasku zawsze trochę lata po pedale i część siły się marnuje, ale nie są to jakieś porażające różnice, to nie jest tak, że nagle prędkość o 2km/h wzrośnie, trudno taki zysk zmierzyć. W SPD łatwiej i efektywniej też się jeździ z wysoką kadencją
wilk
- 11:15 środa, 21 czerwca 2017 | linkuj
Jeśli bloki są źle ustawione, to linia duży palec-kolano-biodro nie jest taka, jak powinna, kolano pracuje pod złym kątem (wyobraź sobie, że jedziesz na stałe np. z piętą na zewnątrz), to może powodować ból kolana. Innym powodem może być to, że przy źle ustawionym siodełku stopa jest na pedale ustawiona nie tak, jakbyś ją ustawił na platformie i to też może powodować ból. Raczej od razu się go nie poczuje, przychodzi to dopiero po jakimś czasie; możesz też czuć, że jakoś tak wygodniej by Ci było inaczej ustawić stopę, ale blok przeszkadza. Wtedy się po prostu poprawia bloki lub siodełko i można jeździć dalej.

Co dają pedały zatrzaskowe? A jedź sobie np na Agrykolę, to zobaczysz, że ruch pedału w górę, który do tej pory miałeś jako "jałowy", możesz wykorzystać drugą nogą do podciągania. Daje to niewielkie, ale zauważalne różnice w prędkości. Na płaskim już tak wyraźnie tego nie widać.

Dodatkowo ciężej jest spaść z roweru, gdy najedziesz na nierówności przy dużej prędkości i Cię niespodziewanie podrzuci w górę.
Hipek
- 08:04 środa, 21 czerwca 2017 | linkuj
Albo Wyścig Pokoju :)
yurek55
- 21:27 wtorek, 20 czerwca 2017 | linkuj
kolejny etap wtajemniczenia to chyba ... maraton?
vuki
- 21:02 wtorek, 20 czerwca 2017 | linkuj
Jeżdżę w spd - ach :) z 10 lat.
Faktycznie ! Buty z pedałami spd mogą powodować bóle kolan. W moim przypadku zniwelowałem tę dolegliwość nie kombinując przy ustawieniu bloków a przesunąłem siedzenie.
Jurek57
- 19:59 wtorek, 20 czerwca 2017 | linkuj
Nie bolą mnie kolana.
yurek55
- 19:45 wtorek, 20 czerwca 2017 | linkuj
Jak bolą kolana to na 100% masz coś źle ustawione.
W spd przy złych ustawieniach, kolana padają bardzo szybko. Tak czytałam.
Katana1978
- 19:38 wtorek, 20 czerwca 2017 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa erwat
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl