Informacje
- Wszystkie kilometry: 137594.26 km
- Km w terenie: 2419.65 km (1.76%)
- Czas na rowerze: 292d 01h 48m
- Prędkość średnia: 19.58 km/h
- Więcej informacji.
... i w latach poprzednich
AD 2023
AD 2022
AD 2021
AD 2020
AD 2019
AD 2018
AD 2017
AD 2016
AD 2015
AD 2014
AD 2013
AD 2012
AD 2011
Gminobranie
Pogoda na rower
Moje rowery
Szukaj
Znajomi
Wykres roczny
Archiwum
- 2024, Kwiecień(26, 13)
- 2024, Marzec(28, 26)
- 2024, Luty(31, 26)
- 2024, Styczeń(16, 10)
- 2023, Grudzień(28, 17)
- 2023, Listopad(26, 10)
- 2023, Październik(21, 33)
- 2023, Wrzesień(22, 18)
- 2023, Sierpień(22, 12)
- 2023, Lipiec(25, 14)
- 2023, Czerwiec(24, 16)
- 2023, Maj(29, 27)
- 2023, Kwiecień(20, 20)
- 2023, Marzec(25, 17)
- 2023, Luty(19, 4)
- 2023, Styczeń(24, 16)
- 2022, Grudzień(12, 5)
- 2022, Listopad(18, 12)
- 2022, Październik(25, 19)
- 2022, Wrzesień(17, 19)
- 2022, Sierpień(15, 25)
- 2022, Lipiec(19, 10)
- 2022, Czerwiec(21, 10)
- 2022, Maj(25, 24)
- 2022, Kwiecień(27, 4)
- 2022, Marzec(25, 15)
- 2022, Luty(19, 18)
- 2022, Styczeń(16, 7)
- 2021, Grudzień(2, 5)
- 2021, Październik(19, 15)
- 2021, Wrzesień(15, 16)
- 2021, Sierpień(8, 6)
- 2021, Lipiec(16, 22)
- 2021, Czerwiec(18, 13)
- 2021, Maj(10, 10)
- 2021, Kwiecień(13, 24)
- 2021, Marzec(12, 11)
- 2021, Luty(7, 4)
- 2021, Styczeń(9, 18)
- 2020, Grudzień(13, 16)
- 2020, Listopad(20, 24)
- 2020, Październik(17, 28)
- 2020, Wrzesień(18, 7)
- 2020, Sierpień(13, 5)
- 2020, Lipiec(13, 5)
- 2020, Czerwiec(18, 57)
- 2020, Maj(15, 23)
- 2020, Kwiecień(18, 52)
- 2020, Marzec(26, 56)
- 2020, Luty(14, 55)
- 2020, Styczeń(19, 54)
- 2019, Grudzień(12, 38)
- 2019, Listopad(26, 56)
- 2019, Październik(22, 54)
- 2019, Wrzesień(14, 8)
- 2019, Sierpień(8, 9)
- 2019, Lipiec(20, 36)
- 2019, Czerwiec(16, 18)
- 2019, Maj(24, 27)
- 2019, Kwiecień(18, 29)
- 2019, Marzec(18, 43)
- 2019, Luty(19, 53)
- 2019, Styczeń(12, 47)
- 2018, Grudzień(13, 64)
- 2018, Listopad(23, 129)
- 2018, Październik(23, 94)
- 2018, Wrzesień(27, 146)
- 2018, Sierpień(16, 75)
- 2018, Lipiec(17, 87)
- 2018, Czerwiec(22, 85)
- 2018, Maj(25, 93)
- 2018, Kwiecień(19, 121)
- 2018, Marzec(22, 153)
- 2018, Luty(16, 104)
- 2018, Styczeń(13, 92)
- 2017, Grudzień(16, 81)
- 2017, Listopad(19, 150)
- 2017, Październik(14, 74)
- 2017, Wrzesień(19, 66)
- 2017, Sierpień(26, 97)
- 2017, Lipiec(21, 108)
- 2017, Czerwiec(23, 100)
- 2017, Maj(22, 108)
- 2017, Kwiecień(11, 65)
- 2017, Marzec(23, 125)
- 2017, Luty(15, 159)
- 2017, Styczeń(16, 101)
- 2016, Grudzień(18, 99)
- 2016, Listopad(25, 109)
- 2016, Październik(18, 88)
- 2016, Wrzesień(20, 69)
- 2016, Sierpień(18, 49)
- 2016, Lipiec(27, 31)
- 2016, Czerwiec(22, 75)
- 2016, Maj(24, 58)
- 2016, Kwiecień(20, 44)
- 2016, Marzec(7, 14)
- 2016, Luty(9, 34)
- 2016, Styczeń(13, 62)
- 2015, Grudzień(24, 55)
- 2015, Listopad(8, 34)
- 2015, Październik(20, 68)
- 2015, Wrzesień(22, 59)
- 2015, Sierpień(16, 58)
- 2015, Lipiec(16, 43)
- 2015, Czerwiec(20, 36)
- 2015, Maj(22, 36)
- 2015, Kwiecień(21, 44)
- 2015, Marzec(19, 36)
- 2015, Luty(13, 36)
- 2015, Styczeń(12, 25)
- 2014, Grudzień(15, 59)
- 2014, Listopad(20, 35)
- 2014, Październik(24, 63)
- 2014, Wrzesień(23, 75)
- 2014, Sierpień(26, 107)
- 2014, Lipiec(17, 62)
- 2014, Czerwiec(21, 113)
- 2014, Maj(24, 75)
- 2014, Kwiecień(19, 109)
- 2014, Marzec(19, 159)
- 2014, Luty(15, 99)
- 2014, Styczeń(19, 108)
- 2013, Grudzień(23, 97)
- 2013, Listopad(24, 166)
- 2013, Październik(24, 153)
- 2013, Wrzesień(17, 131)
- 2013, Sierpień(14, 56)
- 2013, Lipiec(26, 84)
- 2013, Czerwiec(25, 137)
- 2013, Maj(21, 112)
- 2013, Kwiecień(27, 123)
- 2013, Marzec(18, 83)
- 2013, Luty(16, 40)
- 2013, Styczeń(15, 85)
- 2012, Grudzień(10, 32)
- 2012, Listopad(20, 69)
- 2012, Październik(17, 42)
- 2012, Wrzesień(20, 15)
- 2012, Sierpień(7, 7)
- 2012, Lipiec(9, 3)
- 2012, Czerwiec(13, 12)
- 2012, Maj(14, 16)
- 2012, Kwiecień(8, 0)
- 2012, Marzec(18, 24)
- 2011, Maj(7, 0)
- 2011, Kwiecień(2, 0)
- 2011, Marzec(5, 1)
Linki
Tym razem wybrałem się po normalne kwadraty na południowy wschód. Z pociągu wysiadłem na stacyjce Krężel przed Warką, a potem jechałem zgodnie z wytyczonym śladem. Rzecz jasna jeden kwadrat ominąłem, co zauważyłem dopiero w domu. Widocznie nie zauważyłem jednego małego odbicia z trasy, gdyż trudno gapić się cały czas w ekranik nawigacji. Będzie okazja wrócić - i tym się trzeba pocieszać w takich razach.
Max square: 53x53
Max cluster: 3204 (+12)
All cluster: 3346 (+12)
Total tiles: 6214 (+7)
Kościół w Worowie © yurek55
Kamień w Worowie © yurek55
Gdzieś między Grójcem a Tarczynem © yurek55
Widok na S7 © yurek55
Rynek w Grójcu © yurek55
Kościół pw Najświętszego Serca Pana Jezusa w Worowie © yurek55
https://www.strava.com/activities/11268359951
- DST 117.00km
- Teren 5.00km
- Czas 06:05
- VAVG 19.23km/h
- VMAX 38.15km/h
- Temperatura 16.0°C
- Kalorie 3227kcal
- Podjazdy 404m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Zasadniczo nie miałem zamiaru ścibolić kolejnych kwadracików, bo to nie idzie w parze z dystansem, a chciałem trochę więcej kilometrów przejechać. Niemniej trochę nowych terenów odwiedziłem, a tym samym powiększyłem swój stan posiadania, ale to tak bardziej przy okazji niż jako cel główny.
1. W Mysiadle wzdłuż Puławskiej powstaje olbrzymie centrum handlowe sięgające do granic Józefosławia
Największe centrum handlowe w Polsce © yurek55
2. Jakich praw brakuje kobietom, a które mają mężczyźni?
Piaseczno to stan umysłu! © yurek55
3. Mostek dla pieszych i rowerzystów w ciągu ulicy Marka Grechuty
Jeziorka, Chyliczki © yurek55
4. Zdobywanie nowych kwadracików
Leśna dróżka w Rezerwacie Obory © yurek55
5.Republika rowerowa Gassy
Droga przy hangarach lotniska © yurek55
6. W oczekiwaniu na zamożnych pasażerów
Samolot do wynajęcia © yurek55
7.8. Republika rowerowa
Gassy © yurek55
Droga do przystani © yurek55
9.10. Uciąłem sobie krótką pogawędkę z właścicielem promu. Opowiedział mi o usterce i pokazał nowe części do prowadzenia liny promeowej. Dowiedziałem się nawet, że dotaczał nowe części w tokarni w Chabdzinie i jak bardzo nowoczesny to jest zakład.
Prom w naprawie © yurek55
Zatoczka przy przystani © yurek55
11. Ostatni przystanek w drodze do domu
Jeziorka, Obórki © yurek55
https://www.strava.com/activities/11261370374
- DST 76.35km
- Czas 04:06
- VAVG 18.62km/h
- VMAX 36.20km/h
- Temperatura 12.0°C
- Kalorie 2074kcal
- Podjazdy 115m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Nadal niezbyt ciepło, ale znalazłem sobie cel, czyli coś zawieźć, coś przywieźć, a przede wszystkim sprawdzić, czy są w Piasecznie moje klucze. Przy okazji ponownie odwiedziłem tor Wyścigów Konnych na Służewcu i kolejne dwa kwadraciki skompletowałem. Tym razem musiałem wjechać na tor do treningu, ale że żaden patataj nie biegał, to problemu większego nie było. Zapewne to nie ostatnia moja wizyta w tym miejscu, do przejechania został jeszcze tor właściwy. :)Udało się też wreszcie wjechać na teren ogródków działkowych przez otwartą furtkę, teraz, wiosną powinno to być łatwiejsze. Jest jeszcze kilka działek do zaliczenia w Warszawie.
Konie wyścigowe © yurek55
Wyścigi Konne © yurek55
Kapliczka na Torze Wyścigów Konnych © yurek55
Przedwojenna pisownia słowa dżokej © yurek55
Na Służewcu © yurek55
Tor treningowy © yurek55
Mural - epitafium © yurek55
https://www.strava.com/activities/11246188652
- DST 57.88km
- Czas 03:33
- VAVG 16.30km/h
- VMAX 39.06km/h
- Temperatura 10.0°C
- Kalorie 1401kcal
- Podjazdy 97m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 22 kwietnia 2024
Kategoria Pływanie
Słabo...
- DST 1.50km
- Czas 00:46
- VAVG 1.96km/h
- Aktywność Pływanie
Rano pojechałem na pobranie krwi do swojej przychodni, a potem, po zjedzeniu śniadania wybrałem się na krótką wycieczkę po mieście. Ubrałem się nieco zbyt lekko, ale ponieważ nie zakładałem długiego przebywania na dworze, nie wróciłem do domu po jakąś podkoszulkę. Pokręciłem się trochę po różnych zadupiach, m.in. zaliczyłem wreszcie resztę Odolan - i tyle.
Odolany, Wola © yurek55
Odolany, Wola © yurek55
https://www.strava.com/activities/11237634210
- DST 27.76km
- Czas 01:45
- VAVG 15.86km/h
- VMAX 25.10km/h
- Temperatura 5.0°C
- Kalorie 625kcal
- Podjazdy 47m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wczorajszy deszcz skutecznie uniemożliwił mi realizację planów rowerowych, a wybierałem się znowu na południowy wschód. Tym razem chciałem wracać na kołach, a w tamtą stronę, do Warki, jechać pociągiem. Narysowana trasa się nie zmarnuje, zostanie wykorzystana przy bardziej sprzyjających warunkach pogodowych. A te są jak na trzecią dekadę kwietnia iście zimowe. Wprawdzie w Warszawie śniegu jeszcze nie ma, ale temperatura oscyluje blisko zera i - przynajmniej mnie - ręce marzną jak w środku zimy. Z tego powodu oraz kropiącego deszczu, zrezygnowałem z pięćdziesiątki przed śniadaniem i zamiast dojechać do mostu na Jeziorce w Obórkach, już w Wilanowie skręciłem na Ursynów i wróciłem do domu. Ubrany byłem stosownie do zimowej pogody i nie było mi zimno, ale w deszczu staram się nie jeździć, jak nie muszę. A do tego, ponieważ dłonie marzną mi niezależnie od grubości rękawiczek, decyzja o powrocie przyszła mi tym łatwiej.
PS. Aby nie być gołosłownym w kwestii zimy, zamieszczam jako pierwsze, wczorajsze zdjęcie mojej córki z wycieczki na Szrenicę w Karkonoszach.
Plac na Rozdrożu © yurek55
Remont trwa © yurek55
Pałac na Wodzie © yurek55
Bystry Baranek © yurek55
https://www.strava.com/activities/11228944988
- DST 28.16km
- Czas 01:31
- VAVG 18.57km/h
- VMAX 42.64km/h
- Temperatura 2.0°C
- Kalorie 744kcal
- Podjazdy 43m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Dziś tylko niespieszna jazda po mieście i po Lesie Bemowo. Ale żeby jazda nie była całkowicie bezproduktywna, zaliczyłem kilkadziesiąt nowych małych kwadracików. Odkryłem dzięki temu m.in. poligon Wojskowej Akademii Technicznej, a przynajmniej tak ten teren jest opisany na mapie. No bo jazdy po uliczkach nowo budowanych - ale nie tylko, bo starych też - nie można nazwać odkrywaniem.
https://www.strava.com/activities/11216307961
- DST 35.64km
- Czas 02:16
- VAVG 15.72km/h
- VMAX 28.77km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 886kcal
- Podjazdy 61m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Dla powiększania mojego dużego kwadratu dawno już przestała wystarczać sama jazda rowerem. Małe kwadraciki, squadrathinos, mogę zdobywać jeżdżąc tylko po Warszawie (jeszcze!), ale pełnoprawne kwadraty są dużo dalej. Ponieważ byłem w ostatnich dniach na wschodzie i północnym wschodzie, został kierunek południowo wschodni, czyli okolice Wilgi i Garwolina. Na drugą stronę Wisły nie chciałem tym razem przedostawać się mostem w Górze Kalwarii, a że prom jeszcze nie pływa, więc przejechałem ostatnim mostem warszawskim i pojechałem drogą wojewódzką 801 na Puławy. Przed Otwockiem spotkała mnie niemiła niespodzianka, w postaci poważnych robót mostowych. Objazd zignorowałem, ale żeby pokonać zamknięty odcinek musiałem naprawdę nieźle się nagimnastykować. Dalej było już tylko lepiej; asfalt równy, wiatr lekko pomagający z tylnego skosu, tylko mogłoby być cieplej. Ale nie można mieć wszystkiego. Kilometry mijały szybko i bez większego wysiłku, a do godziny odjazdu pociągu z Pilawy miałem bezpieczny zapas czasowy. Drogi, z jednym niedługim odcinkiem szutrowym, bez wyjątku asfaltowe i niezbyt ruchliwe, co przy wyznaczaniu trasy nie wydawało mi się pewne. tym razem żadnych lasów, piachów, błota, rozlewisk, tarki i tym podobnych atrakcji. No i wisienka na torcie - powiększyłem kwadrat do rozmiaru 53x53.
Nieprzejezdna droga wojewódzka 801 na Puławy... © yurek55
...ale rowerem da radę przejechać © yurek55
Salvator Mundi przed kościołem w Mariańskim Porzeczu © yurek55
Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Mariańskim Porzeczu © yurek55
Apostolska Wspólnota Zakonna Księży Marianów © yurek55
Przed kościołem© yurek55
sady © yurek55
kilka kilometrów szutru wzdłuz wału © yurek55
w drodze © yurek55
I na koniec mój kwadrat podstawowy - niebieski. Żółte kwadraciki muszę zaliczyć, by powiększyć niebieski o jeden, do rozmiaru 54x54
Max square: 53x53 (+1)
Max cluster: 3192 (+20)
All cluster: 3334 (+20)
Total tiles: 6207 (+18)
https://www.strava.com/activities/11208666969
- DST 115.00km
- Czas 05:38
- VAVG 20.41km/h
- VMAX 44.59km/h
- Temperatura 6.0°C
- Kalorie 3244kcal
- Podjazdy 214m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda nadal niezbyt rowerowa, czyli zimno i wieje, ale dziś miałem cel podróży. Pojechałem do Piaseczna pomóc córce w pewnej sprawie i zamierzałem od razu wracać, i to najkrótszą drogą. Jechałem na południe, a wiatr z zachodu niemal przestawiał mnie na środek jezdni i nie miałem zamiaru kopać się koniem. Ale gdy zmieniłem kierunek jazdy, zmieniłem też zdanie i dojechałem aż do przystani w Gassach. Trzeci bok trójkąta gassowego, czyli płn-zach, nie był już taki zły do przejechania. Ttrochę miałem osłony, a potem w mieście, to już inaczej się odczuwa.
PS. Przeprawa Gassy - Karczew staruje w weekend majowy, o ile uda się do tego czasu naprawić napęd.
Pierwszy rzepak © yurek55
Rezerwat przyrody Olszynka Łyczyńska © yurek55
© yurek55
Nieczynne z powodu że zamknięte © yurek55
Prom prawie gotów do pracy © yurek55
Prom Gassy, cennik bez zmian © yurek55
Bzowy żywopłot © yurek55
Wilanówka na końcu ulicy Glebowej © yurek55
https://www.strava.com/activities/11194207468
- DST 68.47km
- Czas 03:42
- VAVG 18.51km/h
- VMAX 42.56km/h
- Temperatura 8.0°C
- Kalorie 1917kcal
- Podjazdy 143m
- Sprzęt Bystry Baranek
- Aktywność Jazda na rowerze